A to ich "pierwszy śnieg":






Co Wy dzieci z siebie zrobiłyście???



Jak matka i córka...


Bernusie czy niedźwiadki polarne?...



A może bałwanki?



Fajny ten śnieg, ale czas wracać do domu i przekąsić małe co nieco



Magda & Leyla napisał(a):SUUUPER! To naprawdę sukces! Pierwszy samodzielny pobyt naszej Leyli w domu wyglądał o wiele gorzej niż u Was, dziewczyny. Nasza sunia w ciągu godziny poszczepiła mamie Jarka wszystkie kwiatki w kuchni a więc zaszczepek był Ci u nas dostatek![]()
![]()
![]()
Na pewno teraz mała po każdym spacerze będzie słodko spała a Tobie w tym czasie pogoją się rany po jej zębiskach (żeby miała gdzie gryźć jak już się obudzi).
A co do sikania to też wieeelki wyczyn, cieszę się razem z Wami-tzrymam kciuki za dalsze fajne sukcesy
katarina1 napisał(a)::mrgreen:![]()
oj wesolutko macie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość