Strona 1 z 3

Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 00:47
przez Alicja i Spartki
Pora nadrobić zaległosci.Kacper i Koda wraz z mamą Arcią witają serdecznie.Możemy dzis powiedzieć że juz wychodzimy na prostą.Kacperek wreszcie zrozumiał że nie pipeta a cycek mamy to dobrodziejstwo dane od boga i teraz go trudno od cycka oderwać Arcia zaczęła w miarę normalnie jeść i myslę ze najgorsze juz za nami.
Oto kilka zdieć
Arolek i maluszki
Obrazek
Kacperek i Koda
Obrazek
powiem tylko tyle że po urodzeniu Kacperek wagowo to dosłownie połowa Kody -ale juz nadgania :-)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
malutki Kacperek
Obrazek
Obrazek
Arcia już sie uśmiecha
Obrazek
Arcia jeszcze przed porodem-żadne znaki ani na ziemi ani na niebie nie zapowiadały takich komplikacji i do tego w tak zawrotnym tempie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 08:32
przez Ewa
Aluś dużo zdrówka dla dzielnej mamusi i ślicznych maluszków co by rosły zdrowo na chwałę rodziców :-)

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 09:28
przez Hekate
Bliźniaki cudne, cieszę się że wszystko dobrze się skończyło, teraz dużo zdrowia dla maluszków i mamusi.

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 12:35
przez Agama
Słodkie misiunie :lol: mizianie dla mamusi i ciepłe ,pozytuwne fluidy dla dzielnej babci :lol:

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 13:05
przez Zuzanda
Alusia całusy dla Ciebie .Bliźniaki super ,Arcia da sobie radę na pewno

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 13:11
przez meggy
Alusia Ty to sie nababciujesz :mrgreen: :-P oj takie malenstwa -super :-P

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 14:27
przez Asia
Śliczniutkie maleństwa :-P
Cieszę się że wszystko jest dobrze, a maleństwa i ich mama czują się dobrze.
Pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki za Panią i maluszki :lol:

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 16:22
przez Szilkowa
Maluszki są piękne :-D
Słodziutko śpią :-)
Jeszcze raz Gratuluję :-D

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 17:19
przez Betty i Bax
Jakie z nich słodziaszki. Mniam :-D Dużo zdrówka dla nich!

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 17:33
przez anula
Arcia pięknie wygląda, a szczonki śliczne jak to bernusie. Ciekawe kiedy ich wagi się wyrównają. Kacperek pewnie od cyca nie odpada, to i szybko przybierze na wadze. ;-)

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 18:52
przez Halina
Ala ja zapóźniona niczego nieświadoma :shock: Śliczne bliźnięta niech ci się zdrowo chowają a Aria niech dzielnie matkuje. Co to za komplikacje was spotkały? Na szczęście już po wszystkim. Trzymajcie się kochani. Wszystkie Szumiące trzymają kciuki :-)

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 19:50
przez OlgaO
Pani Alu wycalowac slicznosci i kochana mamcie!

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 20:55
przez katarina1
Najważniejsze, że już coraz lepiej. Maluszki śliczne. Arciuniu bądź dzielną Mamusią :-)
Oglądając galerię Arciobodzie...takie wspominki miłe wróciły malutkich Sarobenków ...a tu dziś trzeci miesiąc kończą. :mrgreen:
pozdrawiamy cieplutko Pani Alu, wspieramy pozytywnymi fluidami :-D

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 22:57
przez iwona_k1
Śliczne maluchy!A jakie mają śliczne mieszkanko!Pozdrowienia dla mamy!

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 23:08
przez katarina1
:-) to prawda, mieszkanko super....dobre wrózki czuwają :-)

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-11-30, 23:11
przez Wydra
Alicjo! 'Wszystko dobre co się dobrze kończy"Życzę coby mamuśka szybka do sił wracała a maluszki rosły zdrowe i piękne :lol:

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-12-01, 00:52
przez Asia K.L.
Maluszki wspaniałe i Arcia widać już dobrze się czuje!!
Jak najwięcej zdrowia i spokoju życzymy
Buziaki ;-)

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-12-01, 09:39
przez Alicja i Spartki
Roma też myslałam . ze najgorsze mam już za sobą ale to nie prawda.Kacperek nie zyje i to moja wina :-( :-( .Nie dopilnowałam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.Jestem po prostu do dupy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-12-01, 09:57
przez Barb
Aluś, nie mów tak!!!! Nawet jesli będziemy pilnować nie tylko szczeniąt ale i wszystkich, których kochamy... czy to nasza wina, że śmierć jest nieodłącznym elementem naszego życia? Kacperek miał zaistnieć na tą "chwilkę". Nie obwiniaj się! My także obwinialiśmy się, gdy nasz ukochany Hammer zmarł. Szukaliśmy winy w sobie i możliwości ratunku, ale takowego nie było.
Twoje serce jest wielkie, a Twoja troskliwość i miłość tak widoczna... otwórz oczęta i popatrz, jest nowy dzień, który niesie nowe doświadczenia oraz radość, pomimo wczorajszej nawałnicy.
Kochana Aleńko, niechaj ten dzionek przyniesie Tobie i całej rodzince wspaniałe niespodzianki. Niechaj Bernusie rosną na wspaniałej karmie miłości jaką im dajesz :-)
Buziaczki i misiaczki

Re: Kacper i Koda ze spartanskiej osady

PostNapisane: 2008-12-01, 10:05
przez Ewa
Podpisuję się pod tym co napisała poprzedniczka!!!Aluś nie ochronisz wszystkich ja też już nie raz się winiłam, na wszystko nie mamy wpływu tak się poprostu dzieje
Trzymajcie się! Jutro będzie lepszy dzień.