Małgosiu, pięknie dziękujemy za gościnę. Psie smaczki są pyszne

Niuńkowe dzieciaczki przecudniaste, a Wy sympatyczni i pozytywnie zakręceni na punkcie swoich podopiecznych.
Widzę, że moja latorośl zawieruszyła się w portfolio Niuniusiowej gromadki

Jakieś foty z socjalizacji i u mnie się znajdą (wrzucić? jakość wprawdzie słaba, ale widać, że szczonki oswajane z różnymi "potworami" od maleńkości

)
Niuńka powinna dostać pokojową nagrodę Nobla za cierpliwośc, nawet jak mój synek chciał się podłączyć do mleczarni sprawiała wrażenie jakby była skłonna zaadoptować go do swojej gromadki
Dla zainteresowanych - rzeczywiście to nie fotomontaż z tym ustawianiem maluchów do zdjęcia jak pod sznurek. Ja nawet dwóch pędraków nie umiałabym ustawić tak żeby równocześnie patrzyły w obiektyw, a na własne oczęta zobaczyłam, że i z kilkoma to możliwe

pozdrawiam,
MAgda