Gosiu dziękujemy za miłe przyjecie,niesamowite spotkanie wszystkie Berny urocze .
Czejn podróż zniósł super ,teraz odpoczywa po dniu pełnym wrażeń....Mati zachwycony ,a nasza starsza córka Paula też aż piszczy z zachwytu.....koty obserwują że im jakoś Luksio zmalał ha ha ha...
Jeszcze raz dziękuje za maluszka będziemy o niego dbać i kochać ,niczego mu nie zabraknie

i wyrośnie na pięknego Bernusia :
... później zdam relacje ze spotkania z Luksiem,bo jeszcze chłopcy się nie widzieli
