Aga, najgorsze już za Wami, teraz będzie z górki. To była ciężka i stresująca noc. Siedziałam jak na szpilkach. Bardzo szkoda Maluszków, ale tak czasami bywa, niestety... (*)(*)(*)
Kajka szybko dojdzie do siebie, bo ma Was, nie zapomnę tego jej słodkiego

pełnego miłości spojrzenia.
Małe Mikołaje cudne! Pijcie dzieciaczki mleczko i rośnijcie zdrowo
