Hodowla Pragnienie Miłości - Mamy szczenięta:)

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Będą szczenięta:)

Postprzez OlgaO » 2009-10-02, 08:14

Sa cudne buziaki dla pieknosci!
Avatar użytkownika
OlgaO
 
Posty: 1526
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-31, 18:15
Lokalizacja: Lubomierz
psy: Rock'n'Roll Kropla Nadziei

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Będą szczenięta:)

Postprzez SwissW » 2009-10-02, 08:45

Piękne szczeniaczki :-) Mój idol to BRAVO MOJITO ;-)
Avatar użytkownika
SwissW
 
Posty: 1584
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-09, 14:04
Lokalizacja: Zegrze
psy: Bobi i Riko

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Będą szczenięta:)

Postprzez Stopeczka » 2009-10-02, 08:52

Rany jakie śliczne szkraby.
6 zdjęcie od góry poprostu mnie powaliło, przeurocze. Bardzo fajne, orginalne imionka :mrgreen:
Dużo zdrówka życzymy :mrgreen:
Avatar użytkownika
Stopeczka
 
Posty: 404
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-01-27, 12:34
Lokalizacja: Zakopane
psy: Poli i Roni:)

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Będą szczenięta:)

Postprzez Aga-2 » 2009-10-02, 12:20

Zdjęcia wręcz artystyczne :!: I ten półmrok w tle :-P NASTROJOWO.
Śliczne maluchy!
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Będą szczenięta:)

Postprzez santa » 2009-10-02, 12:53

kabi napisał(a):Obrazek



cudne :->
santa
 
Posty: 843
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-03-28, 21:47

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Będą szczenięta:)

Postprzez EwaM » 2009-10-02, 13:55

Śliczne maluchy :-D Gratulacje :-)
Avatar użytkownika
EwaM
 
Posty: 2852
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-13, 15:40
Lokalizacja: okolice Warszawy
psy: Nera-prawie BPP i Bora-prawie bokser:))))

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Będą szczenięta:)

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-10-02, 14:39

a ja chciałam powiedzieć, że widziałam ogloszenie na allegro:) i baaardzo podoba mi sie tekst r=r umieszczony w ogloszeniu!!! w wiekszosci ogloszen brak mi tego tekstu!!!
szacuneczek:)
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Będą szczenięta:)

Postprzez kabi » 2009-10-02, 17:10

Przy pierwszym poście nie ma guziczka "edytuj" :-(
Dzięki wszystkim !
Wpadłam pokazać co dzisiaj odkryłam przeglądając zdjęcia. Zupelnie przypadkiem wyszło takie cudo

Obrazek
Avatar użytkownika
kabi
 
Posty: 1199
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-07-20, 16:14
Lokalizacja: Warszawa
psy: Amor(landseer)

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Będą szczenięta:)

Postprzez PaniBisiowa » 2009-10-02, 17:49

Serduszko :lol: Piękne zdjęcie.
Bardzo fajne imiona. To tak na marginesie ;-)
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Mamy szczenięta:)

Postprzez Justyna.Sz » 2009-10-02, 20:19

Fantastyczne cudeńka! Niech się zdrowo chowają ;-) A zdjęcie "serduszko" niesamowite :-)
Avatar użytkownika
Justyna.Sz
 
Posty: 1334
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-07, 19:33
Lokalizacja: Rokiciny
psy: Oti Kropelka, Baccara BV, Cayenne Bakoti
Hodowla: Bakoti

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Mamy szczenięta:)

Postprzez Barb » 2009-10-03, 09:02

Piękne kluseczki :!: Serduszko berneńskie jest rewelacyjne... oaza spokoju, słodyczy i miłości :-D
Avatar użytkownika
Barb
 
Posty: 953
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-31, 12:21
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
psy: Hector (Żarty Żurek "Majowy Skarbiec")

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Mamy szczenięta:)

Postprzez kabi » 2009-10-03, 22:12

Naszą oazę spokoju (której notabene nie było od porodu) zakłócił wczorajszy incydent. Otóż postanowiliśmy po 5 dniach pokazać Fancie maluchy. Wyprowadziłam Aferę na ogródek, Fantę wziełam na kolczatkę i pomalutku zbliżyliśmy się do kojca. Parę minut wpatrywała się sztywno w popiskujące totki, po czym jednego brat chciał wziąć na ręcę i wtedy Fanta dostała przebudzenia. Klapnęła pyskiem w sunię :-( Nie zdążyłam jej nawet odciągnąć. Krew się polała. Okazało się, że rozcięło się uszko od spodu i to bardzo mocno. 15 minut później byłam już w el wecie na szyciu. Malutka ma założone 7 szwów. Była dzielna. Na szczęście, uszy psiaków jeszcze się nie wykształciły. Zostały rozcięte tkanki miękkie i wszystko powinno się ładnie zagoić.

Mam do siebie wielkie pretensje. W życiu nie spodziewałam się takiego przebiegu zdarzeń ... Przynajmniej wiem już, że przez najbliższe tygodnie ( a może i do samego końca) Fanta nie zbliży się do szczeniaków nawet na metr. Chociaż wydaje nam się, że pomyliła małą z zabawką. W domu jest kilka piłek które piszczą podobnie do szczeniaków. Poza tym wyglądają one jeszcze jak zabawki. A niestety, Fanta jest ogłupiała na punkcie piłeczek itp.
Człowiek uczy się na błędach. A ta pierwsza ciąża,poród, wychowywanie jest dla mnie prawdziwą szkołą przetrwania. Nie było jeszcze dnia żebym nie była u weterynarza! (no,dzisiaj nie byłam,uf).
Myślałam, że będzie prościej, że nic nikomu się nie stanie....
A tak, mam teraz w domu 2 psiaki w szwach - jeden po obcieciu pazurków, drugi uszko. Za tydzień jedziemy zdjąć szwy. Hurtowo.
Eh,tak mi przykro :-(
Avatar użytkownika
kabi
 
Posty: 1199
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-07-20, 16:14
Lokalizacja: Warszawa
psy: Amor(landseer)

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Mamy szczenięta:)

Postprzez Zuzanda » 2009-10-03, 22:23

Trzymaj sie Kamilko ,będzie dobrze :-)
Zuzanda
 
Posty: 3247
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 20:46
Lokalizacja: Błonie koło Warszawy
psy: Laponia ,Tomek(*) ,Bleki
Hodowla: Black Velvet

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Mamy szczenięta:)

Postprzez meggy » 2009-10-04, 00:06

Kabi :-( przepraszam ,jest mi niezmiernie przykro ,bo to ja zasugerowałam Ci pokazanie glutków Fancie.
Mam nadzieje że uszko szybko się wygoi i nie będzie śladu :-(
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Mamy szczenięta:)

Postprzez kabi » 2009-10-04, 13:44

O nie,nie! Nie może Ci być przykro,ponieważ parę osób mi to proponowało,ja sama myślałam żeby właśnie tak zrobić. Moja mama była pierwsza do wpuszczenia Fanty, twierdząc że na pewno nic się nie stanie. Niestety, nie da się przewidzieć jak pies zareaguje. Też mogłam być mądrzejsza.
Najważniejsze, że wszystko jest ok ! Uszko ładnie się goi. Dzisiaj spuchło, ale 3 dnia spuchnąć miało. To też dobry znak. Robię jej okłady z sody i przemywam riwanolem. Naprawdę, to jest szczęście w nieszczęściu. Malutka nawet nic nie czuje, normalnie je, marudzi, pełza po kojcu - lepiej że to wydarzyło się teraz,a nie później :!:

A to nasz pechowiec ;-)

Obrazek

Więcej zdjęć Totków :

http://www.pragnienie-milosci.pl/Galeri ... index.html
Avatar użytkownika
kabi
 
Posty: 1199
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-07-20, 16:14
Lokalizacja: Warszawa
psy: Amor(landseer)

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Mamy szczenięta:)

Postprzez Kasia » 2009-10-04, 15:47

piękne kluski :-D
Kasia
 
Posty: 535
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-07-01, 17:28
Lokalizacja: Wrocław
psy: Oliver i Rita [*]

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Mamy szczenięta:)

Postprzez anula » 2009-10-07, 08:07

Kabi będzie dobrze. :mrgreen:
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Mamy szczenięta:)

Postprzez Alicja i Spartki » 2009-10-07, 08:49

Kabi z maluszkiem bedzie dobrze zobaczysz a dla Ciebie to kolejne nowe doświadczenie i wcale nie postąpiłaś zle.U nas spartki też wchodzą do maluszków i to bardzo szybko .TeŻ mamuska jest wyprowadzana zeby nie miała stresa na ogródeczek na sikanko :-D .Zdarzyło sie i tyle .Ja moge Ci jeszcze raz podziekować za przepiękną relacje.Zdrówka dla mamusi maluszków i oczywiscie siły dla Ciebie płynącej z tych malutkich serduszek zdanych teraz wyłacznie na was i Aferkę
a co do prania jak sa maluszki to u mnie dwa automaty chodzą prawie na okrągło .Jak sie chce żeby było czysto to nie ma innego wyjscia :-D .Dobrze że o tym wszystkim piszesz bo nawet ostatnio gdzieś doczytałam ze szczeniaki to wyłącznie kasa z nich wzieta a o włażonej nie doczytałam ani slowa.
Imiona maluszków cudne u nas też jest Mojito -urwis nieprzecietny a chłopak urósł że ho ho :-D :-D
Avatar użytkownika
Alicja i Spartki
 
Posty: 4037
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:13
psy: spartki w ilosci 10 szt
Hodowla: spartanska Osada

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Mamy szczenięta:)

Postprzez kabi » 2009-10-07, 14:04

Z uszkiem niestety wcale nie jest lepiej... W poniedziałek wieczorem dopatrzyłam się, że rana się otworzyła,a szwów właściwie nie widać. We wtorek rano pojechałam do weta i potwierdziło się - ze szwów został jedynie supełek,a do rany wdało się zakażenie. Mała bezzwłocznie dostała antybiotyk i kolejny preparat do przemywania uszka. Nie da się tego ponownie zszyć. Ale dzisiaj jest jeszcze gorzej... Odpadł kawałek martwej tkanki ucha. Nie wiem czy wraz z rośnięciem szczeniaka, będzie rosła dziura,czy może potem bedzie mało widoczna... Nie wiem. Trochę mnie to wszystko przerosło. Miało być tak pięknie !
Cieszę się, że Margarita ma dobry humor,wkurza się, poszczekuje, je ile wlezie, nie ma temperatury, nie marudzi przy przemywaniu (więc chyba nic nie szczypie?). Myślę, że ją ten cały incydent kosztował mniej niż mnie. Wiedziałam, że o wysypianiu się będę mogła zapomnieć, ale teraz to już naprawdę ledwo żyję.
Afera ma kategoryczny zakaz dotykania chorego uszka, maluchy mają okropnie ostre pazurki (mimo, że już przycięte).W związku z tym muszę uczestniczyć w każdym karmieniu. Moja rola polega na tym,aby pechowca usadowić na szczycie szczonków i ręką zakrywać ucho (strasznie się rozpychają przy sutkach). Jeśli mleko w sutku sie skończy, odczepiam największego psiaka z miotu i przekładam go w inne miejsce a małą podstawiam pod nowy sutek. Potem, muszę bardzo uważać podczas wylizawania gluktów przez mamę. Następnie zabieram małą do łóżka i przemywam ucho,a kilka razy dziennie robię okłady półgodzinne (trzeba cały czas trzymać gazik pod uchem). Zamykam porodówkę na drzwiczki (Afera śpi poza,temp w pokoju chyba ją dobija). Kiedy przychodzi czas karmienia (zazwyczaj po półtorej godzinie), Afera budzi najpierw mnie i całą szopkę zaczynamy od nowa...

Najbardziej mi przykro z tego powodu, że :
po 1, można było tego uniknąć
po 2, choćbym robiła wszystko co w mojej mocy,to już nie mam większego wpływu na ucho. Muszę tylko walczyć, żeby nie było większego zakażenia i żeby nic nie zagrażało życiu małej.
Jakoś tak z sił i chęci opadłam. Naprawdę, mogło być tak pięknie. Mam nadzieję, że znajdzie wspaniały domek :-(

Kasa ? Jestem jednym z (wielu) przykładów na to, że kasę to trzeba mieć, żeby ratować życie suczki albo szczeniąt. I trzeba mieć czas ! Ja jestem na urlopie i z tego miejsca dziękuję przyjaciółce, która chodzi za mnie do pracy i nic z tego tytułu nawet nie oczekuje. Dzięki temu mogę odsapnąć po wykańczających nocach i czuwać 24h na dobę.

Trzymajcie kciuki za moją małą.Cała reszta jest w świetnej formie, więc o nie się nie martwię. Afera już też lepiej,temp w normie,humor także.
Pozdrawiam
Kamila
Avatar użytkownika
kabi
 
Posty: 1199
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-07-20, 16:14
Lokalizacja: Warszawa
psy: Amor(landseer)

Re: Hodowla Pragnienie Miłości - Mamy szczenięta:)

Postprzez Zuzanda » 2009-10-07, 14:18

Kamilo jesteś super i bardzo troskliwym hodowcą .
Będze dobrze ,uszko wydobrzeje i szybko zapomnisz o przykrych chwilach. :-)
Zuzanda
 
Posty: 3247
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 20:46
Lokalizacja: Błonie koło Warszawy
psy: Laponia ,Tomek(*) ,Bleki
Hodowla: Black Velvet

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do 2009

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość