Krycie psem, który nie ma ukończonych 12 mc

[Daria + Chila i Luna]

ja osobiście jestem przeciwna tak wczesnemu rozmnażaniu molosów i ras szwajcarskich , bo psy z II grupy stosunkowo długo się rozwijają. berny jak berny, też długo, ale niektóre rasy np kangale rozwijają się nawet do 3-3,5 lat a często wagę stałą nabierają nawet do 4-5 roku zycia przy czym cała budowa psa nawet jego wygląd to w jakim typie jest - bo przy hodowli dobierając psy powinno sie np niedoskonałości suki psem nadrabiać i na odwrót zarówno w wygladzie jak i charakterze i zdrowiu, wiec no sorry ale o 11 miesięcznym psie niewiele można jeszcze powiedzieć, jedynie można typować po całokształcie jego rozwoju, przodkach itp na co on wyrośnie. Dla mnie osobiście porażka takie krycie, nigdy bym się na takiego szczeniaka nie zdecydowała.

jesli chodzi o testy psychiczne moim zdaniem dobra osoba przeprowadzająca testy jest w stanie ocenić psa juz w takim wieku, ale te testy przez zkwp robione dla mnie osobiście są śmieszne powinny badać również pewne cechy rasy a są jak dla mnie zbyt ogólne do wielu ras

Tak wczesne krycie zarówno suki, jak i krycie psem moim zdaniem coraz bardziej zbliza Zkwp do tych pseudo zwiazków, i niestety zkwp dla mnie schodzi na psy i na każdym kroku widać układy i układziki

po prostu nie kazdy pies z wynikami na wystawach musi miec potomstwo. niestety ale wiekszosc idzie na ilosc, i kase. bo po co z sunia np pojechac na krycie, a w nastepnym roku np swoim psem, skoro mozna juz od razu kryc swoim psem i bedzie taniej, niestety ale te posuniecie jak dla mnie wygląda na czysto zarobkowe podejscie do tematu i robienie szczeniat jak najtanszym kosztem, zeby wiecej mamony przytulić.

[saganka2]

Strzelamy sobie w stopę i jest to straszne. Kompletnie nie umiem sobie wytłumaczyć czym kierują się osoby decyzyjne w ZK. Tak jakby zapominały, że w całej tej "zabawie" to pies, rasa ma stać na pierwszym miejscu... A stoi już sama nie wiem co. Smutne.

[Cefreud]

a na stronie hodowli w opisie nasze psy wypisane "warunkowy REPRODUKTOR" . Pies w wieku niespełna 13 mc. Nie dość, ze hodowca nic nie wywnioskował z wpisów na FB to jeszcze robi to przy pełnym poklasku macierzystej hodowli psa. Coraz wiecej argumentów dla kupujących psy z pseudo. Chyba bardziej restrykcyjne wymogi ma Polski Klub Psa Rasowego niż ZKwP.

[3-berny]

3 - berny
Regulamin mówi, że można teraz kryć sukę od 15 mca więc niedługo będziemy kryć 15 miesięczne suki 11 lub 13 miesięcznymi psami

A już miałam nadzieję że ten zapis dotyczy tylko niektórych ras.Skoro tak to witaj pseudohodowlo.Po co badania,wystawy i ten cały pic zwiazany z rodowodem skoro sam ZK robi wszystko aby niczym się od tych wszelkiej maści stowarzyszeń nie różnić. Pozostaje jeszcze nadzieja że jednak większość hodowców myśli głową a nie kieszenią.

a na stronie hodowli w opisie nasze psy wypisane "warunkowy REPRODUKTOR" . Pies w wieku niespełna 13 mc. Nie dość, ze hodowca nic nie wywnioskował z wpisów na FB to jeszcze robi to przy pełnym poklasku macierzystej hodowli psa. Coraz wiecej argumentów dla kupujących psy z pseudo. Chyba bardziej restrykcyjne wymogi ma Polski Klub Psa Rasowego niż ZKwP.

Niestety nie tylko PKPR poszło po rozum do głowy i to jest najsmutniejsze że ci co powinni najbardziej dbać o jakość hodowli robią wszystko żeby w imię tylko czego sprowadzić ją do poziomu pseuduchów.

[Barbapapa]

Dlatego warto wyróżniać hodowle, a nie związek do którego należą. Przecież ZK ma nosie działania w kierunku rozwoju stowarzyszenia, propagowania idei hodowli psów rasowych, szkoleń, kompromituje się niemal na każdym kroku. Ostatni, jeśli jeszcze ostatni, to w czasie prac w sejmie osoba z ZK nie wiedziała od kiedy jest wprowadzony zakaz kopiowania.

[Barbapapa]

Może jednak warto pomyśleć o stowarzyszeniu promującym dobre hodowli. Tyle osób się o nie pyta i jest problem z odpowiedziami.
Byłby regulamin, rodzaj bonitacji hodowli, propagowanie udzielania info o całej historii hodowli, a nie jak jest obecnie w modzie, tylko info o bieżącym miocie i psach dorosłych odnoszących sukcesy, etc.
Przecież można to zrobić poza ZK, czy innymi klubami.
Pytanie ile osób byłoby tym zainteresowanych. Może na początek jakaś strona z rekomendacjami, informacjami o hodowlach, ale wyłącznie spełniających założone wymogi..

[3-berny]

Barbapapa idealistko to co proponujesz jest niewykonalne.Lobby hodowców poza pojedyńczymi przypadkami zjedzą każdego kto by się ośmielił napisać krytyczną uwagę nawet taką najbardziej merytoryczną i zasłużoną.Podobno działa Klub Szwajcarów.Nie uważasz że właśnie w jego gestii powinno być pilnownie aby takie kwiatki jak szczenię -reproduktor nie pojawiały się.W Europie mamy wiele klubów ras i tam widać ich działalność.Można przecież korzystać z ich doświadczeń.U nas wszystko staje się problemem nie do wykonania.Wystarczy spojrzeć nie tak daleko bo na naszego południowego sąsiada.Są przeglądy hodowlane gdzie wystarczy spojrzeć na kartę żeby wiedzieć z jakim psem mam do czynienia.Nie tak dawno na fb mieliśmy informację o wykluczeniu hodowcy za przekręty z miotami.Czy u nas byłoby to możliwe?Raczej nie.Nasz klub poza wystawami w niczym nie jest widoczny.Miały być przeglądy dopuszczające do rozrodu i co masz gdzieś jakiś ślad ich działalności? Postulowane były obowiązkowe badania łokci i barków gdzie masz infomację że taka konieczność istnieje.Ja nie znalazłam.Ale może źle szukałam.No ale skoro ZK kiepsko działa to może sami hodowcy na swoich stronach by uwidaczniali swoje sukcesy jak i swoje "porażki".Pewnie na palcach jednej ręki wyliczysz hodowle gdzie na stronach są prowadzone statystyki miotów.Przecież nie jest ujmą napisać że w miocie xy były szczenięta u których stwierdzono dysplazję stawów,nerek bądź wystąpiła inna choroba genetyczna lub wada rozwojowa.Jeszcze gorzej gdy trzeba napisać gorzką prawdę o przedwczesnej śmierci psa czy suki z powodu nowotworu.Najczęściej znikają one bez śladu ze stanu hodowli albo jest lakoniczna informacja o śmierci bez podania powodu.Dobry zwyczaj prowadzenia stron internetowych też zanikł.Jak istnieją to mocno nieaktualne.A przecież to właśnie tam powinno się szukać wszelkich informacji o hodowli.
Ale wracając do powstania rankingu najlepszych hodowli.Dla mnie na oceny wysokie zasługuje niewielu hodowców-pasjonatów gdzie liczy się jakość a nie ilość. W swoich działaniach robią wszystko aby wyszukać najlepsze rodowody,dobrać tak psa aby niwelował niedoskonałości suki.Nie patrzą na modę.Jednak w olbrzymiej większości hodowcy zaczęli traktować swoją działalność jak dobrze prosperujący biznes.Nie ważna jakość ważna ilość.Oczywiście że mogą być też dobre ,wartościowe hodowle z których wychodzą typowe "domisie" ale odchowane cudownie przez fantastycznych właścicieli miłośników rasy.Teraz pytanie co ważniejsze w takiej ocenie walka o poprawienie dobrostanu rasy czy idealne powielanie i to wielokrotne miłych i kochanych psiaków i nic więcej.
Barbapapa nie wydaje mi się żeby było duże zainteresowanie ze strony hodowców na stworzenie takiego rankingu.Dla nich im mniej wiadomości tym lepiej zwłaszcza jak poza medalami i tytułami nie ma się czym chwalić.Pozostaje tylko samemu weryfikować sobie oceny poszczególnych hodowli.
Pewnie zaraz mod nas ochrzani za odejście od tematu.

[saganka2]

Hmm.. Mam mieszane uczucia.
Po pierwsze nie należy mnozyć bytów ponad marę, jak to mówił Okham, tak więc uważam, ze nalezy wykorzystać struktury, które już są. Jest Klub i członkowie ZK są i jego członkami. Do roboty! - dobre pomysły są zawsze na wagę złota. W kupie siła - tylko trzeba by jednak pójśc na zebranie, znaleźć popleczników dla swoich planów itd.. Natomiast tworzenie kolejnych hodowlanych tworów - sorry, ale kojarzy mi się to z tą masą pseudozwiązków, które teraz powstały.
Po drugie - jakie kryteria miałyby wyznaczać poziom hodowli? Bo na oko, to sie raczej nie da, mało sprawiedliwe to jest I teraz - co stowarzyszenie z Pcimia Dolnego ma do hodowli np x? Czemu ma ja oceniać? Ale Klub juz mógłby pewne zasady narzucić.
Co do przejrzystości hodowlanej - uważam, ze jest o niebo lepiej niz było gdy zaczynałam swoją przygodę z bernami.

[kreska]

Pisanie, że krycie było zgodne z przepisami jest dla mnie usprawiedliwianiem go. A ja dalej nie rozumiem z jakimi przepisami....pies w chwili krycia miał 11 mcy, nieważne testy psychiczne i badania stawów zrobione najprawdopodobniej po kryciu.

Nic bardziej mylnego co za kazdym razem powtarzam, niezgadzam sie jedynie ze stwierdzeniami ze "cos " odbywa sie nielegalnie, ze lamany jest regulamin bo tak nie jest. Mozna krytykowac decyzje hodowlane tychze hodowcow jak i prace komisji hodowlanej , ktora wyrazila zgode na to krycie ale formalnie wszystko odbylo sie w majestacie prawa.
Jesli wiekszosc hodowcow uwaza ze regulamin jest zly to sprobujmy go zmienic
Niezgodze sie z tym ze wnoszenie pomyslow poprawiajacych regulamin nic nieda. Uwazam ze mamy szans cos zmienic na lepsze ale nalezy sie zebrac wieksza grupa. Jest klub to zlozmy wniosek.... Nie pamietam aby formalnie i gremialnie byly skladane o klubu lub tez ZK jakies wnioski o np. rozszerzenie badan ale moze cos przegapilam...

pozdr

[2kreski]

3 berny - twój post to moje doświadczenie ostatniego roku.
Troszeczkę wciągnęłam się w temat i mam identyczne obserwacje.
Hodowle to przede wszystkim dla większości biznes.
Nie ma się co dziwić skoro cena szczeniaka to ok 5 tys.Zł, a niech tak się zdarzy 10 szczeniąt w miocie... - prosty rachunek.
Szukając szczeniaka zwiedzilam strony internetowe wszystkich polskich hodowli Duzych i części hodowli czeskich, faktycznie głównie dane i osiągnięcia rodzicow- dalej czarna dziura.
Obdzwonilam również większość polskich hodowli, lub kontaktowałam się z nimi przez fb, wypytując o różne rzeczy. Na pytanie o zdrowie dot. poprzednich miotów tylko JEDNA HODOWLA, powiedziała jakie choroby wystąpiły u szczeniąt z jej miotow. Reszta, najwyraźniej miała jakieś niesamowite szczęście jeżeli chodzi o zdrowie.
Co do lobby hodowców - miałam przedsmak, gdy osmielilam się wyrazić niepochlebna opinie o jednej z nich.
I nie, nie jestem szpiegiem z krainy deszczowcow, porostu szukam nowego szczeniaka i staram się nie popełnić tych samych błędów co przy "starym". Dlatego szukam, pytam i dowiaduje się. .. czasami rzeczy, o których wolałabym nie wiedzieć

[Zenta]

Czytam i włos na głowie się jeży... do czego to zmierza. Odnoszę wrażenie, że hodowcą może stać się każdy kto ma psa z rodowodem zaliczy kilka wystaw i im szybciej zacznie pies zarabiać tym szybciej kasa się zwróci. Jaki cel przyświeca właścicielowi tego psa który już zaczyna kryć dorastającym jeszcze "dzieckiem" do czego to zmierza gdzie dobro i zdrowie tej rasy.
Jeśli regulamin zkwp jasno określa wiek krycia repro to jakie konsekwencje są tego wyciągnięte w przypadku kiedy hodowca nie zastosował się do regulaminu.

[Alicja i Spartki]

a można prosić linka do tej hodowli/reproduktora czy to tajemnica

[saganka2]

Proszę Alu.
https://www.facebook.com/HodowlaZPolnocnejPolany/photos/a.634439269958902.1073741828.588627514540078/833293190073508/?type=1&__mref=message

[Aga-2]

Jeśli regulamin zkwp jasno określa wiek krycia repro to jakie konsekwencje są tego wyciągnięte w przypadku kiedy hodowca nie zastosował się do regulaminu.

Komisja hodowlana robi odstępstwo od regulaminu i daje pozwolenie
Takie "konsekwencje"

[2kreski]

Arinki nie było

ASPEN Melle Dulcior 1/11, ZwMł Tym samym skończył MŁODZIEŻOWEGO CHAMPIONA POLSKI

To ten mlodziutki tatus, tak?

Pomijajac wszystko, wytlumaczcie mi laikowi, to reproduktor nie musi miec nawet mlodziezowego championa ? Decyzja zalezy od wlasciciela suki hodowlanej, tak?

[gabana]

Arinki nie było

ASPEN Melle Dulcior 1/11, ZwMł Tym samym skończył MŁODZIEŻOWEGO CHAMPIONA POLSKI

To ten mlodziutki tatus, tak?

Pomijajac wszystko, wytlumaczcie mi laikowi, to reproduktor nie musi miec nawet mlodziezowego championa ? Decyzja zalezy od wlasciciela suki hodowlanej, tak?

Nie, repro nie musi mieć żadnego championa, tak samo jak suka. Nie rozumiem tylko o co chodzi z tą decyzją właścicieli suki

[Delicja]

Spoiler:

Jula chodzi o to, że mimo wszystko Aspen zdaniem wielu hodowców był za młody w chwili krycia, a właściciele suki bardzo dużo ryzykują takim kryciem (nawet wtedy nie miał badań potwierdzonych), a krycie było zaplanowane (nie było wpadką co mogłoby ewentualnie usprawiedliwić ich decyzję).

[gabana]

Spoiler:

Jula chodzi o to, że mimo wszystko Aspen zdaniem wielu hodowców był za młody w chwili krycia, a właściciele suki bardzo dużo ryzykują takim kryciem (nawet wtedy nie miał badań potwierdzonych), a krycie było zaplanowane (nie było wpadką co mogłoby ewentualnie usprawiedliwić ich decyzję).

Delicja ale przecież ja się nie wypowiadam na ten temat tego krycia, nie pisałam czy popieram czy nie. Odpowiedziałam tylko na pytanie, że repro nie musi mieć championa.

[Delicja]

Spoiler:

Ale pytasz o co chodzi z tą decyzją właściciela suki, no to Ci odpowiedziałam, że wielu hodowców uważa akurat to krycie jako skandaliczne właśnie dlatego, że właściciele suki wybrali tak młodego psa na ojca miotu. 2kreski chodziło zapewne o sam fakt wyboru psa, że to leży tylko w kwestii właściciela suki jakiego psa wybiera na ojca miotu i co nim kieruje np właśnie w takich sytuacjach.

[Szam]

Proszę kolejny kwiatek, pies pokrył mając 9 miesięcy:
http://olx.pl/oferta/bernenski-pies-pas ... 7345437f49

I czym się ZK różni od pseuduchów????