Niechciane krycie - jak najszybciej sprawdzić efekty?

[aguś]

Witam,
mam 9-miesięczną sunię BPP, która od 2 tygodni ma pierwszą cieczkę. Mieszkamy w domu z ogrodem otoczonym wysokim ogrodzeniem, ale pomimo tego, znając z opowieści pomysłowość zwierząt w czasie rui, pilnowaliśmy suni nawet w ogrodzie, na spacerach oczywiście tym bardziej - tylko na smyczy. Niestety dziś rano mąż wypuścił Polę do ogrodu i poszedł się ubrać, jak wyszedl okazało się że po naszym terenie biega pies sąsiadów - przeskoczył przez 2 metrowe ogrodzenie!! Co prawda sunia była sama zaledwie kilka chwil, ale sami wiecie, że to wystarczy Napiszcie mi proszę jakie są naszybsze metody sprawdzenia, czy sunia została pokryta, oprócz USG oczywiście i od kiedy najwcześniej jest sens to sprawdzać. Jestem załamana... Co prawda i tak planowaliśmy sterylizację, ale trochę później. Poradźcie co zrobić w takiej sytuacji. O szczeniakach nie ma mowy.
Pozdrawiam,
Agnieszka

[Barbara_Bi]

Spokojnie, można podać środek hormonalny zapobiegający zagnieżdzeniu się jajeczek w macicy. Miałam taką historię z moim znaleziskiem leśnym Atenką. Nie pamiętam w których dniach po kryciu dostała zastrzyki (2, 3, 4 ?) i nic nie było. Na strerylkę jest za wcześnie, musi dorosnąć. Tak więc jak najszybciej do weta.
(Te kilka chwil to ile, bo krycie to jednak trwa kilkanaście lub kilkadziesiąt chwil)

[Hekate]

a jak długo suczka była na dworze? z tego co wiem psiaki po wszystkim sie szczepiają i troche trwa zanim sie rozłaczą

[aguś]

Nie było mnie przy tym, ale mąż mówi, że to jakieś 5-10 minut trwało. Zdarzenie miało miejsce dziś rano, czy myślicie że powinniśmy szukać jutro (święta!) otwartej kliniki, czy poczekać do wtorku? Co to zmienia w naszej sytuacji? Nie chciałabym suni szpikować hormonami, nie mając pewności że rzeczywiście jest to konieczne. Dziękuję za szybkie odpowiedzi

[Barbara_Bi]

http://www.forum.amstaff.info.pl/showthread.php?t=6882
Trochę mądre, ale bardzo konkretne informacje.

[iwona_k1]

a jak długo suczka była na dworze? z tego co wiem psiaki po wszystkim sie szczepiają i troche trwa zanim sie rozłaczą

No właśnie też tak słyszałam...

[Szam]

Wystarczy skok i nie trzeba szczepienia zeby suka zaszla w ciaze. Wystaczy pokrycie bez szczepienia. Ciaze mozna wykryc od 21-28dni na USG w zaleznosci od sprzetu i weta robiacego. Mozna podac ALizin francuski srodek, podaje sie go do 2 tyg po kryciu, jednorazowo.

[aguś]

Jak się mają informacje znalezione tu nt Alizinu cyt.: "Jednak najbezpieczniej stosować go do 25 dnia ciąży (100 % skuteczność antykoncepcyjna) w formie dwukrotnej iniekcji w odstępie 24 godzin", do tego co napisała Szam. Po pierwsze mowa tu o 25 dniach nie 14, a po drugie Szam napisała o jednorazowej iniekcji, a nie dwukrotnej. Co Wy na to? Szam czy miałaś kontakt z tym lekiem u swoich suczek?

[Szam]

Nie, nie mialam. Tyle, ze w 25dniu jezeli cos jest to sa juz dosc duze zarodki i jest to ronienie. Nasz wet radzi co 14 dni. Ostatnio jak bylam z Didi na USG wlasnie dzwonila kobieta i pytala o taki srodek.
Moze faktycznie 2 x sie podaje.
Podany wczesnie Alizin zapobiega zagniezdzeniu sie jajek w macicy, obniza progesteron.
A jak kazdy taki lek Alizin moze wywolywac ropomacicze, wiec trzeba uwazac.
Suka nie musiala wcale zostac pokryta, to raz, ale moja odpowiedz dotyczyla tego, ze psy musza sie szczepic (a nie musza).

Tu jest nawet ze mozna podawac do 45dnia:
http://www.virbac.co.nz/content/technic ... Alizin.pdf

[daria]

Kiedyś moja poprzednia suczka bullterierka zakochała się w pudlowatym psiaku,zerwałą się ze smyczy i poleciała na amory,kiedy ją dogoniłam było już po wszystkim psiaki zczepione.
Zadzwoniłam zaraz do weta i kazał mi przyjść za dzień,dwa,suka dostała jeden zastrzyk i wszystko było OK.

Nigdy potem żaden pies tak na nią nie zadziałał po zastrzyku nic się nie działo,żyła w zdrowiu kolejnych 10 lat

[Cefreud]

w ostatnim Moi psie(bądz Przyjacielu Psie) jest artykuł o zapobieganiu niechcianym ciążom.Podane sa tam nazwy leków

[aguś]

Bardzo wszystkim dziękuję za porady, jutro pędzę do weta i zobaczymy na czym stanie. W każdym razie jestem Wasza dłużniczką, całą noc nie spałam z nerwów, a Wasze posty trochę mnie uspokoiły. Mąż dostał opierdziel stulecia i na pewno już nie powtórzy tego błędu. Pozdrawiam i dam znać jak się wszystko u nas skończyło.

[Dżiani]

Jak już napisała Szam: nie musi być szczepienia żeby plemniki dostały się tam gdzie trzeba.
Ale w Twojej sytuacji aguś, nie masz się co teraz na wyrost denerwować. Zrób USG tak za 3 tyg i wtedy jeżeli to badanie faktycznie wykaże komory zarodkowe to wtedy podaj ALIZINE.

PS.
Kasia (Szam), Alizine nie wywołuje ropomacicza a wręcz go leczy. Jeszcze kilka lat temu jak tego leku nie było to ropomacicze było praktycznie nieuleczalne i kończyło się sterylką. No chyba że ktoś miał dostęp do METROVETSAN'u...
Teraz, przy stwierdzonym ropomaciczu (albo niechcianej ciąży) podaje się go w 2 iniekcjach po 1cm3/10kg ciała suki w odstępach min. 48h. Lek ten powoduje m.in. że zatrzymuje się akcja hormonalna i co najważniejsze otwiera się szyjka macicy i wszystko co jest w środku wypływa. W przypadku ciąży są to zarodki (sztuczne poronienie) ale w przypadku ropomacicza to jest zbawienne dla suki, która ma mieć w przyszości szczeniaki. Po podaniu Alizine trzeba pamiętać, że następna cieczka przyjdzie o połowę wcześniej niż ta planowana (w zależności od menstruacji suki). Często Alizine powinien być wspomagany antybiotykiem i zastrzykami wywołującymi skurcze macicy itd, ale o tym powinien zadecydować i poinformować lekarz weterynarii i to taki który wie co robi a niestety wielu wetów nawet nie ma pojęcia albo nie chce go stosować "bo drogi" itd.

Dla ciekawostki dodam co wiem ze swoich źródeł: francuska firma która opatentowała Alizine jest lata świetlne w badaniach, które w tym temacie robią np w USA, czy UK... Testują teraz lek (też podawany iniekcyjnie) który spowoduje sterylizację bez sterylizacji u samców... ot taki mały kolejny milowy krok. Pies po podaniu tego zastrzyku nie zapłodni żadnej suki. Ale na efekty tych badań pewnie będzie trzeba jeszcze poczekać.

[Szam]

Irek dzieki za info ! Bo zazwyczaj srodki poronne mialy skutek uboczny - ropomacicze. Dobrze wiedziec to o Alizine.

[hania]

Dla ciekawostki dodam co wiem ze swoich źródeł: francuska firma która opatentowała Alizine jest lata świetlne w badaniach, które w tym temacie robią np w USA, czy UK... Testują teraz lek (też podawany iniekcyjnie) który spowoduje sterylizację bez sterylizacji u samców... ot taki mały kolejny milowy krok. Pies po podaniu tego zastrzyku nie zapłodni żadnej suki. Ale na efekty tych badań pewnie będzie trzeba jeszcze poczekać.

A czym to się będzie różnić od już dostępnej kastracji hormonalnej samców?

[Bernerin]

Napiszcie mi proszę jakie są naszybsze metody sprawdzenia, czy sunia została pokryta, oprócz USG oczywiście i od kiedy najwcześniej jest sens to sprawdzać.

Podobno najlepiej od razu po rzekomym kryciu pojechac do weta, zrobic wymaz z pochwy i sprawdzic pod mikroskopem, czy w ogole sa widoczne plemniki.

[vkarel]

Moja suka też miała leczone ropomacicze ALIZINEM i nie miała żadnych komplikacji po leczeniu.