Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie wiec zadam je tutaj:

Istnieje prawdopodobieństwo że moją suczkę zapłodnił jamnik teściowej, Co możecie doradzić? Czy pojechać do weta po jakieś tabletki lub zastrzyk "tak na wszelki wypadek" czy poczekać te 3 tygodnie i być pewnym czy do czegoś doszło? Psy były same tylko kilka minut ale zostały nakryte w dwuznacznej pozycji.

jedź do weta!! środki wczesno poronne trzeba jak najszybciej dać.
Wiem, że mądrzenie się cię Pewnie tylko zdenerwuje ale JAK MOŻNA ZOSTAWIĆ SUKĘ W CIECZCE Z PSEM CHOĆBYM NA MINUTE!!!
albo najlepiej zróbcie jej sterylizacje.

Prawda. jak do tego doszlo??
I jamnik berneczyka??

i za daria. Jak mozna zostawiac psy same ?
Lec jak najszybciej do weta.

a zeby tobie uzmyslowic oco chodzi pojdz do schroniska i zobacz co tam sie dzieje.

przemo i ratlerek może jak suka chętna moja chila położy się w cieczce dla małego kawalera, na spacerze nie raz sie kładzie na chodniku i muszę kawalera odpędzać, wiesz wielkość nie ma znaczenia

Tak wiem daria :)

takich wypadkow bedzie coraz wiecej jak sie nic z tym nie zrobi.

no już nie roztrząsajcie - stało się

a ty Łukasz migiem do weta
są trzy sposoby:
1. mesalin - tani ale z dużym ryzykiem powikłan, np. ropomacicze
2. alizine - drogi, podaje sie w dwóch dawkach, mniejsze ryzyko powikłań, ba, nawet jest to lek stosowany w ropomaciczu (pamiętaj że kolejna cieczka będzie wcześniej, moze byc nawet po 3 miesiacach) - moim zdaniem to najlepsze rozwiązanie
3. sterylizacja aborcyjna - tu niech się wet wypowie.

decyzje podejmuj szybko

no i lepiej zabezpieczaj sukę następnym razem

oczywiście bądź łaskaw nam napisać jak zakończyła sie sprawa

ooo, widzę że ty również z Bydzi - gnaj do Parzęckiego lub Słodkiego w lecznicy Centrum ul. Wł .Bełzy 36, tel 52 345 40 45 - zapewne nie mają leku na stanie, będą zamawiać, wiec najpierw zadzwoń - na jutro powinien być

Nie jestem pewna czy mesalin jest jeszcze dostępny.

hola hola

Jak sie sprawa skonczyła ??

Czy ktoś miał do czynienia z tym lekiem Alizine?? a właściwie zastrzykiem.
Moja sunia miała ale nie Bajka, właśnie robiony taki zastrzyk 24 XII, dzień później powtórka ale to już w domu sami zrobiliśmy. Trochę chodzi osowiała, nie ma apetytu, wet zapewniał że jest to bezpieczny lek.
Jeśli ktoś miał podobne "przejścia" proszę dać znać
pzdr :)

Pobrane z ulotki leku :
Działania niepożądane: U suk, którym podaje się preparat po
20-tym dniu ciąży, poronieniu towarzyszą fizjologiczne objawy
porodu: wydalenie płodu, upławy z pochwy, spadek apetytu,
niepokój, przekrwienie gruczołu mlekowego. W badaniach terenowych,
u 3,4% zwierząt stwierdzono zakażenia macicy.
Po sprowokowanym podaniem preparatu poronieniu, często jest
obserwowany wczesny powrót rui (okres międzyrujowy skrócony
o 1 do 3 miesięcy). W badaniach terenowych stwierdzono występowanie
efektów ubocznych takich jak brak łaknienia (25%),
pobudzenie (23%), depresja (21%), wymioty (2%), biegunki
(13%). Badania terenowe wykazały, że podanie preparatu wywołuje
u 17% suk krótkotrwały ból podczas i bezpośrednio po
iniekcji, a u 23% zwierząt lokalną reakcję zapalną w miejscu
wstrzyknięcia. Rozmiar i natężenie tej reakcji zależy od objętości
podanego produktu. Może dochodzić również do występowania
obrzęku, zgrubienia skóry, powiększenia lokalnych węzłów
chłonnych i powstania owrzodzeń. Wszystkie reakcje lokalne zanikają
zazwyczaj w ciągu 28 dni po iniekcji. Badania terenowe
wykazały, że u 4,5% psów podanie preparatu wywołało zmiany
hematologiczno – biochemiczne. Zmiany te były zawsze przejściowe
i odwracalne. Obserwowano: neutrofilię, neutropenię,
trombocytozę, zmiany w wartości hematokrytu, limfocytozę,
limfopenię. Obserwowano też zmienione (podwyższone) wartości
wskaźników biochemicznych: mocznik, kreatynina, chlorki,
potas, sód, aktywności enzymów ALT, ALP, AST.

Tutaj jeszcze przeciwwskazania do podania leku :
Przeciwwskazania. Wobec braku odpowiednich danych, nie zaleca
się stosowania u psów z zaburzeniami funkcji wątroby lub
nerek, zwierząt z cukrzycą oraz u psów w złym stanie zdrowia.
Ponieważ aglepriston wykazuje powinowactwo do receptorów
glukokortykoidowych, nie powinno się go stosować u psów z objawami
(lub bez objawów – forma utajona) niewydolności nadnerczy
(choroba Addisona – cisawica) oraz u psów z genetyczną
predyspozycją do chronicznej niewydolności nadnerczy. Preparatu
nie powinno się stosować u psów ze znaną nadwrażliwością na
aglepriston lub nośnik (olej arachidowy) użyty w preparacie.

W takich wypadkach nie ma nic lepszego jak Alizyne. Lek jest bezpieczny, ale powinien być wspomagany zastrzykami na skurcze macicy. Przeważnie daje się 3 dawki. Lek ten powoduje oprócz otwarcia szyjki 'reset' hormonalny i kolejna cieczka pojawia się zwykle max 3 mies od podania. Nie wiem co by tu jeszcze napisać bo o tym wynalazku można wiele - jak co to pytaj.

dzięki za odpowiedź.
Już po wszystkim, wszystko "wypłynęło" 2 dni po zastrzykach. Trochę byłam zestresowana
Musiałam ją na następny dzień zostawić na tydzień czasu z innymi osobami w domu, ale mimo wszystko zniosła to znakomicie