Strona 6 z 10

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-04, 09:21
przez Tomek i Dżoja
Co zrobić z pieskiem który waży 565 g kiedy inne już około 1000 g i nawet trochę powyżej ?

Gdybyśmy go nie przystawiali jako pierwszego to pewnie by go już nie było. Sam to on nie ma szans z tymi dwa razy większymi od niego.

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-04, 10:14
przez Szam
A mysleliscie o dokarmianiu go butelka??

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-04, 14:29
przez Wanda
Czy oglądał go weterynarz moze ma jakis niedorozwój, trzeba karmić osobno butelką, mleko Royal Canin jest bardzo dobre.

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-07, 12:32
przez Tomek i Dżoja
Mama go zawiozła do weterynarza. Nie ma dla niego ratunku i albo sam umarł albo oni go uśpią (albo już to zrobili).

Odszedł zbyt szybko ale niestety takie rzeczy się zdarzają.

Nie dla mnie taka hodowla bo za bardzo to przeżywam.

Jego magia jest tam w psim raju.

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-07, 12:38
przez Agama
nie rozumiem co się z nim działo i dlaczego uspić bo mniej je :?: a dożywiałeś

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-07, 13:09
przez Tomek i Dżoja
Jakaś wada genetyczna.

Jego miejsce nie tu na ziemi.

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-07, 19:55
przez Busola
Tomku, napisz dokładnie, co sie dzieje z tym maluchem? z jakiego powodu ma byc uśpiony? Niska waga to jeszcze nie powód. Jaka wada genetyczna?

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-07, 22:20
przez Tomek i Dżoja
Już jest pochowany. W pudełku zawiniętym ładnie w papier i zawiązany kokardką. Pod dębem koło strumyka.

Jak kometa
Która rozbłyska na wiecznym niebie
Odszedł zbyt szybko

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-07, 23:33
przez Agama
Cały czas mam wrażenie ,że nie udzielasz odpowiedzi wiesz papier i kokardka ....
Pytanie brzmiało jaka wada :?: co się stało :?:

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-08, 08:53
przez daria
A jednak odchowanie szczeniaków to nie jest łatwa sprawa,czy dalej uważasz że warto było,jestem ciekawa Twojej opini za 8 tygodni,życzę już tylko miłych chwil i zdrowia dla Dżoji i krecików

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-08, 09:50
przez Busola
Tomek, zlituj sie, napisz co dolegało maluszkowi??
Daj sie innym czegoś nauczyc - wcześniej był juz temat o smiertelności szczeniaczków, to ważne dla innych hodowców. Prosiłeś o rady, teraz sie zrewanżuj, pomóż w ustaleniu przyczyn odejścia małych psiaków.

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-08, 14:10
przez Cefreud
Tomek-ile masz lat?
Z jakiego powodu uśpili psiaka?

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-08, 17:01
przez Tomek i Dżoja
Weterynarz tylko wykonał eutanazję.

To i tak było kwestią czasu liczoną w godzinach.

Wątroba była za duża i wszystko wchłaniała.

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-08, 20:20
przez Busola
jak to?
wiec kto zadecydował o eutanazji i na jakiej podstawie?

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-08, 21:22
przez Tomek i Dżoja
To było po prostu przyspieszenie tego co nieuniknione.

Gdyby mógł mówić to sam by tego chciał wiedząc że nie ma już ratunku.

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-08, 21:37
przez Busola
Tomek, czy ty umiesz czytać? NA JAKIEJ PODSTAWIE MEDYCZNEJ???? CO BYŁO NIEUNIKNIONE? Nie umiera sie po prostu w takim wieku tylko z jakiegoś powodu. Jaki był powód przyspieszenia tego ...nieuniknionego.
Co z tą wątrobą? Znasz jednostkę chorobową?

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-08, 22:19
przez Tomek i Dżoja
Pisałem już że wątroba wypełniała niemal całą jego powierzchnię.

Jedynym ostatecznym ukojeniem jego cierpienia było uśpienie by odszedł w jednej chwili a nie skręcając się z bólu.

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-08, 22:30
przez Busola
Tomku , pisałeś że to ponoć wada wrodzona.
Napisz prosze o objawach u szczeniaczka.
Znalazłam ciekawe informacje dotyczące PRZETOKi WROTNEJ WĄTROBY - czy to mogło byc właśnie tooo?
http://www.hovawarty.com/zdrowie.htm#2

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-08, 22:47
przez Tomek i Dżoja
Mogło być to.

Był niski przyrost wagi i ogólny niedorozwój w stosunku do całej reszty.

Re: Rozwój psa w brzuchu mamy - Pytanie

PostNapisane: 2009-07-09, 00:41
przez iwona_k1
Jak czytam te posty to mam wrażenie ,że Tomek ze wszystkich drwi.Panie Tomku?Ile Pan ma lat?Pana wypowiedzi są ....Fascynujące