Przygotowania do pierwszego miotu... :-)

Moderator: Anirysova

Postprzez Ania Gd » 2007-03-17, 19:27

izka napisał(a):A ja mam psa bez. rod.

To wszystko wyjaśnia.
Masz kundelka i jesteś zawistna np. o to że nie możesz go pokazać na wystawie.
A na dodatek twoje wypowiedzi świadczą o tym że nie masz pojęcia o hodowli psów.
To Forum jest dobrowolne i nie musisz go czytać ani się wypowiadać jeżeli poglądy tu ferowane ci nie odpowiadają.
Ostatnio edytowano 2007-03-17, 19:28 przez Ania Gd, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Gość » 2007-03-17, 19:27

A poza tym to nie chodzi o rozmnazanie tego i tego psa. bylam w rodowodowej hodowli bernoli i byl bardzo mily pan, ktory ma psy z rodowodem i bez. Psu nie chodzi o to zeby go wystawiac, nie wszystkich stac na takie rzeczy. Zreszta papier to tylko papier, czy pies ktory bedzie chory bedzie oddany do schronidka? Na logiczne myslenie nie teoretyczna mowe, to w schronisku sa kundelki i i jak chodzi o mieszance np. bernenczyka to niekoniecznie sa one oddawane przez pseudohodowcow. Ludzi nie mozna tak traktowac. Kazdy ma inne zdanie i z tym trzeba sie liczyc. Tepmy ludzi ktorzy zle traktuja psay a nie ludzi, ktorzy rozmnazaja psy bez rodowodu, nie chodza z psami na badania czy wystawy! Trzeba troche popukac sie w glowe, bo to co niektorzy mowia jest bzdura. Nie chodzi o karmienie psa eukanuba. bo to prawie niczym sie nie rozni od zwyklego pedigree! Trzeba miec praktyke na temat psow a nie teorie, ktora jeszcze czasem jest nieprawda! A jesli chodzi o mojego psa bez papierow to jest zdrowy i madry i nikt mi nie wmowi, ze pies bez rodowodu jest nierasowy! Jak mozna tak nisko oceniac takiego psa! Zastanowcie sie zanim palniecie glupote :-x
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Cefreud » 2007-03-17, 19:31

Gościu-idż do dziecięcego....
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Postprzez Ania Gd » 2007-03-17, 19:33

Gość napisał(a):pies bez rodowodu jest nierasowy

Dokładnie tak.
TYLKO i WYŁĄCZNIE pies posiadający rodowód JEST RASOWY.
Nie masz pojęcia o czym mówisz.
A poza tym to jest dział dla dorosłych a dzieci mają swój Dział Dziecięcy.
Avatar użytkownika
Ania Gd
 
Posty: 2108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:18

Postprzez Gość » 2007-03-17, 20:42

O czym ty Izka bredzisz?

Czy zadałaś sobie trud prześledzenia całego wątku, do którego wdepnęłaś zupełnie bez sensu? Tu raczej toczy się wymiana poglądów i doświadczeń na tematpierwszego miotu. Bądż uprzejma to zauważyć. Ja ten wątek czytam z zainteresowaniem jakie należy się ludziom starannie dobierającym rodziców dla potomstwa -co za tym idzie ludziom dbającym o rasę berneńskich psów pasterskich. Na temat historii rasy a nie psów w typie berneńczyka - możesz sobie poczytać - i na forum i w książkach. Nikt nikogo nie zmusza do zakupu psa z rodowodem - to są wybory wolnego człowieka, jakiego towarzysza chce mieć obok siebie.

Nie zarozumialstwo przemawia przez forumowiczów, ani inne niskie pobudki. Dziwi mnie twój frontalny atak. No właśnie, na co?

Piszesz o pedeegree i eukanubie jako równorzędnych karmach. Proszę, nie wypisuj takich bredni, a jeśli twoja siostra weterynarz inspiruje cię do głoszenia podobnych poglądów, to biada psom, którymi się zajmuje.

Polecam wątek o berneńczykuw w bloku. Tam jakiś czas temu przetoczyła się dyskusja na temat hodowców i Hodowców.

Jeśli masz berna, chętnie poznam i jego i ciebie. Możesz założyć wątek, przedstawić swojego kochanego psiura i uczestniczyć w forumowej wymianie poglądów według przyjętych w regulaminie forum zasad. Akurat tu rodowód tu do niczego nie jest potrzebny.

Pozdrawiam - Ewa z Dzoszem
Gość
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2007-03-17, 20:56

Izka napisał(a):Tak, pewnie, ludzie tacy jak niektorzy z was sa debilowaci poprostu. hehehhehe. Tępi i poprostu glupi, jestem szczera i to mi sie podoba.


To nie jest szczerość moja droga tylko rodzaj bycia inteligentnym i kulturalnym inaczej.
Tak jak są psy w typie berna na przykład, tak samo są ludzie w pewnym typie. Niby to samo, ale bez klasy. Chwytasz?
Avatar użytkownika
Ewa z Dżoszem
 
Posty: 406
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-19, 22:23
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Agata » 2007-03-17, 22:23

Izko otrzymujesz bana za obrażanie innych użytkowników Forum.
Avatar użytkownika
Agata
 
Posty: 982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-22, 11:18

Postprzez olunia » 2007-07-11, 13:25

to se poczytalam o tych porodach :-(
Avatar użytkownika
olunia
 
Posty: 692
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-24, 13:40
Lokalizacja: Rydułtowy

Postprzez meggy » 2007-07-11, 18:45

:shock: :shock: :shock:
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Postprzez Agata » 2007-09-11, 14:58

Dobra, wracamy do tematu :lol: ;-)

Czy gdzieś w Polsce dostanę taka lampę?
http://www.dog.com/itemdy00.asp?T1=2230 ... de=BIZRATE

Powiedzcie, że tak i rzućcie jakimś linkiem, bo osiwieję ;-)
Avatar użytkownika
Agata
 
Posty: 982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-22, 11:18

Postprzez Guard » 2007-09-12, 13:30

Zamiast super lampy jak na załączonym linku, mozna kupić żarówkę promiennikową. Koszt 12 złotych, no i do tego oprawke i kawałek kabelka i gotowe. Ja kupiłam żarówkę 125W i zawiesiłam nad szczeniaczkami na wysokości ok 1 m. Było ok, teraz jest znacznie wyżej, a za kilka dni nie będzie potrzebna wcale.
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Postprzez Marta » 2007-09-12, 20:19

Czy taka lampa jest konieczna (u Berneńczyków też)? :lol:
Avatar użytkownika
Marta
 
Posty: 1022
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:00
Lokalizacja: k. Torunia
psy: Debora, Karmel, Campari, Cherry, Tores
Hodowla: Zielone Ścieżki

Postprzez Bernerin » 2007-09-12, 20:25

O ile wiem, to tak. Bernenczyki nie sa takie odporne i mocne w pierwszych tygodniach zycia, jak by sie wydawalo ;-)
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Postprzez meggy » 2007-09-12, 21:57

My nie mielismy lampy .Pieski byly w domu przez pierwsze 3 tygodnie .czasami podlaczona byla mala poduszka elektryczna -ale one odsuwaly sie od niej .wszystkie zdrowo urosly :->
Mysle ze najwazniejszy jest zdrowy rozsadek .
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Postprzez Bernerin » 2007-09-12, 22:00

Poduszka elektryczna jest super, bo maluchy moga lezec w ciepelku, a mama nie musi sie grzac.
Wszystko zalezy tez, o jakiej porze roku maluchy przychodza na swiat. W letnie upaly na pewno nie potrzebuja dodatkowego grzania ;-)
Avatar użytkownika
Bernerin
 
Posty: 1409
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-24, 14:26
Lokalizacja: Frankfurt nad Menem
psy: Kiss i Ronja (CKCS)

Postprzez Dżiani » 2007-09-12, 22:28

No właśnie... Przy takim lecie jak w tym roku potrzebny jest raczej klimatyzator niż ''kwoka".
Co do poduszki to nie jest to dobry pomysł z obawy o przegrzanie suki również.
Optymalna temperatura pomieszczenia do porodu i połogu to 23°C (przy założeniu że suka zajmuje się szczeniakami 'normalnie'). Temperatura szczeniaków po porodzie to 33°C potem wzrasta w ciągu pierwszysch 2 tyg do poziomu 36°C aby między 4 a 5 tyg osiągnąć poziom taki sam jak u psa dorosłego.
Avatar użytkownika
Dżiani
 
Posty: 905
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:23
Lokalizacja: Mysłowice
psy: h. ARESIBO FCI

Postprzez meggy » 2007-09-12, 22:36

Ja uzywalam poduszki jak nasza mamunia miala wychodne,ale raczej nie byla potrzebna.
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Postprzez Agata » 2007-09-13, 01:01

Dzięki za wszystkie rady.
Myśle, że Cavaliery, a zwłaszcza w październiku to jednak będą wymagały dogrzewania.

Jutro mam nadzieję, pseudo sprzęt zaita nad kojcem ;-)
Avatar użytkownika
Agata
 
Posty: 982
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-22, 11:18

Postprzez jujka » 2007-09-13, 08:02

U nas temperatura w pomieszczeniu utrzymywana jest w granicach 23-25 st. C. Mamy kwokę, która wisi nad miską z maluszkami. Kiedy widzimy, że pełzaki się od niej odsuwają, podnosimy ją wyżej.
jujka
 
Posty: 307
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:06
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Halina » 2007-09-13, 08:52

U nas były dwa zimowe porody. Szczeniąt nie dogrzewałam. Słusznie Meggy mówiła o zdrowym rozsądku jak również Irek o normalnej opiece suki nad szczeniętami. Na początku próbowałam ogrzewać szczenięta lampą co kończyło się tym, że Bora odchodziła od nich z powodu gorąca. Stwierdziłam więc, że zobaczę jak będzie bez kwoki. Efekt był taki, że Borka pięknie ogrzewała całe towarzystwo. Ciepło aż emanowało od rodzinki. Na siusiu jak wychodziła to trwaó to co najwyżej 2 minutki i wracała zaraz. W tym czasie maluchy ikrywałam miękkim kocykiem. Z tym, że zaznaczam, że Bora jest doskonałą matką. Bardzo dba o maleństwa i zawsze ma na oku czy któreś nie odstaje od grupki. Na każde odsunięcie się malucha reaguje wciąganiem go w środek ciepełka,
Jak będzie z Korą czas pokaże. Czy będzie potrzeba dodatkowego dogrzewania czy nie. Najważniejsze żeby wszystko mieć pod ontrolą i działać w zależności od potrzeby. No i być przygotowanym na możliwie najwięcej potrzeb.
Avatar użytkownika
Halina
Moderator
 
Posty: 6570
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 07:48
Lokalizacja: Dargiń
psy: Karo, Sotella,Ofra, Kora[*], Bora[*], Berni[*]
Hodowla: Szumiąca Knieja

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Ciąża i jej przebieg. Poród i pierwsze dni po porodzie. Opieka nad suką i szczeniętami.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość