Dlaczego wysterylizować suczkę...

Moderator: Anirysova

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez Aga-2 » 2009-04-08, 13:40

Cefreud napisał(a):dla Freuda każdy wypięty tyłek na krakowskim spotkaniu jest bardziej atrakcyjny niż np ciasteczka :lol: Benka też ;-)

O, jeśli to napisałaś w kontekście Saby, to sobie wypraszam :!: :mrgreen: :mrgreen:
Na każdym spotkaniu ma innego adoratora :!:
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez MagdaMR » 2009-04-09, 09:43

Aga-2 napisał(a):Tak, jak napisaliście każdy przypadek powinien być rozważany indywidualnie i to właściciel suki sam musi sobie odpowiedzieć na pytanie czy zabieg sterylizacji jest dla jego suki niezbędny. Każda ingerencja chirurgiczna jest złem, choć nie raz ratuje życie. Dobrze o tym pamiętać, szczególnie przy doradzaniu innym.

Bardzo się cieszę, że ktoś myśli podobnie jak ja! :-D
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez DolceVita » 2009-04-13, 19:40

i ja tak uważam, że każdy przypadek powinien być rozważany indywidualnie. Brak mi doświadczenia jeśli chodzi o sunie bo miałam (13 lat) ON-ka lecz teraz moja najdroższa mizianka ma już prawie 2,5 roku i przeżyyśmy już 4 cieczki i wlaśnie jesteśmy przy ciąży urojonej - no, no może już konczymy to mamkowanie. Oczywiście chcialam moją Demi wysterylizować lecz weci powiedzieli nie, bo Demisia należy do dużych bernów, ma tendencje do tycia i żeby nie miala w przyszłości problemów zdrowotnych (chodzi o stawy) nie sterylizować. Ok. zgodziłam się z wetem, chociaż łatwiej pilnować diety niż sunię przy cieczce. Ponieważ dość czesto przeziębiała pupę - po raz kolejny od lutego robimy różne badania, żeby znależć przyczynę i co się okazało ano , że moja Demi ma atoniczny pęcherz i to że jej nie wysterylizowano jest supcio bo przy jej atonii i po sterylce chodzila by po mieszkaniu i sikała całkowicie nietrzymająć moczu. A zaczęło się wszystko od tego że bardzo czesto lizala się, oczywiście konstultowałam, to z wetami (różnymi) lecz słyszałam "czysciszka""tak niektóre suczki maja" itp a teraz jestem zadowolona że uniknęłyśmy obie problemów po sterylce. Co zaś do leczenia - bo to nie jest do końca nietrzymanie moczu , Demi nie sika gdzie popadnie lecz często się liże i sika z radości - to leki właśnie na nich jesteśmy nie są rewelacyjne co do ich skuteczności.
DolceVita
Moderator
 
Posty: 902
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-09-10, 10:55
Lokalizacja: Tarnów
psy: Demi (DolceVita Stróż Zagrody) (*),Mia i Figa

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez Boyowa » 2009-05-01, 21:56

Mam pytanie ;-) ;-)
Ponieważ mam kundelke której nie zamierzam rozmnażać to chciałam ją wysterelizować, ale za trzy tygodnie przywiozę do domu malutkiego szczeniaka ( berneńczyka oczywiście :lol: ) a zauważyłam, że suki po sterylce zmieniają się. I wiem, że może wystąpić agresja, a nie chce, żeby Sonia powitała źle malucha agresywnie itp...
A następna cieczka wypada jej w sierpniu - I nie chce właśnie, bo wiem że będzie w lecie to uciążliwe dla mnie i dla Soni ( z powodu m.in. takiego, że nie będziemy mogli nigdzie z nią pojechać) iiiii..... czy są jakieś zastrzyki dla suczek na ''wstrzymanie'' cieczek ? ;-) I czy jest to bezpieczne i skuteczne ?
Avatar użytkownika
Boyowa
 
Posty: 3410
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-02, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów
psy: Beastie Boy Majowy Skarbiec

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez Kaja z Sabą » 2009-05-01, 22:34

Kasia214 napisał(a):iiiii..... czy są jakieś zastrzyki dla suczek na ''wstrzymanie'' cieczek ? ;-)


Z tego co wiem nie jest to dobre... :->
Avatar użytkownika
Kaja z Sabą
 
Posty: 626
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-22, 13:33
Lokalizacja: Śląsk..
psy: Saba (Aninbernus ETIUDA) (*)

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez AT » 2009-05-02, 10:49

Kasia sunię wysterylizujcie najlepiej jak najszybciej póki jeszcze malucha nie macie w domu bo potem będziecie musieli psy pilnować żeby mały nie zaczepiał suczy do zabawy przynajmniej tydzień po zabiegu. Zastrzyki na 100% prędzej czy później odbiją się na zdrowiu suni (negatywnie niestety). Nawet gdyby suni po sterylce ,,męskie" hormony strzeliły do głowy wątpię by odbiło się to na szczeniaku no i pomijając sterylkę to przyjęcie malucha przez obecną rezydentkę i tak w dużej mierze zależy od Was.
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez Anna Rozalska » 2009-05-04, 09:06

Nieprawdą jest, że suni po sterylce zmienia sie charakter. Jeśli już to tylko na dobre. Lamia po sterylce jest juz ponad rok i widzę tylko same plusy. Hormony nie buzują i stała się troszeczkę spokojniejsza ale to chyba bardziej z racji wieku po w sierpniu skończy 3 lata.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez MagdaMR » 2009-05-04, 10:12

Anna Rozalska napisał(a):Nieprawdą jest, że suni po sterylce zmienia sie charakter. Jeśli już to tylko na dobre.

Jeśli suka zachowuje się agresywnie tylko okresowo, z powodu buzujących hormonów, to sterylizacja ten problem eliminuje. Jeśli jednak suka ma "charakterek", to pozbawienie jej hormonów żeńskich może go jeszcze wzmocnić. Mam właśnie takę sukę i wiele osób (w tym i wetów) mnie przed tym przestrzega. :-|
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez Cefreud » 2009-05-04, 10:57

nie wiem jak u suk,ale znam samce po kastracji(,która to miała spowodować złagodzenie charakteru.
Jak były agresywne do innych psów tak nadal takie pozostały.

A z innej beczki, czy po sterylce Yoda nadal będzie gwałcić wszystko co się rusza? Freud już ma dość...
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez Aga-2 » 2009-05-04, 11:10

Cefreud napisał(a):A z innej beczki, czy po sterylce Yoda nadal będzie gwałcić wszystko co się rusza? Freud już ma dość...

Coooo :?: Yoda :?: Freuda :?: :!: :mrgreen: No, to musi nie lada groteskowo wyglądać :!: :!: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez Cefreud » 2009-05-04, 11:11

hmm, chyba nie chcesz poznać szczegółów :mrgreen:
Ale najczęściej wisi mu na ....głowie :mrgreen:
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez Aga-2 » 2009-05-04, 11:14

Ma dziewczyna wyobraźnię :!: Ale co się dziwić, przecież to w końcu buldog FRANCUSKI :!: :mrgreen:
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez AT » 2009-10-07, 18:37

Karolina jak wysterylizujecie Yodę to daj znać czy pomogło ;-) - może ja moją sukę ,,reproduktorkę" wtedy ciachnę jeśli by miało jej przejść po tym zabiegu. Tylko kurcze to jest właśnie dla mnie nie do końca jasne. Bo jeśli to jest typowo dominacyjne to podobno po zabiegu suki nie łagodnieją... ale jeśli to jest takie ,,hormonalno-emocjonalne" to może sterylka by i pomogła.

Namawiałam na sterylkę suni naszych sąsiadów od lat bo niemal po każdej cieczce ma ciążę urojoną niestety bezskutecznie. W rezultacie Gandzik w trybie natychmiastowym w poniedziałek miała usuwaną jedna listwę mleczną :-( . Całe szczęście guzki niezłośliwe ale cierpienie i stres ogromny i niepotrzebny... Teraz się na sterylizację zdecydują jak tylko sucz dojdzie do formy...
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-10-12, 19:05

co do gwałcenia u nas to już totalna patologia :roll:
nie dość ze suka sukę, to jedna nieletnia i w dodatku matka córkę :lol:
my tez teraz będziemy gwałcicielkę sterylizować:D
ps wiem że to pytanie było już pewnie z 1000 razy ale powturze zeby sie upewnic bo mam stracha jakie badania chili zrobic przed sterylka???
cała morfologie?? i ekg??
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez Wydra » 2009-10-12, 19:45

My przed kastracją Dina robiliśmy właśnie te dwa badania,krew i EKG.Ostrożności nigdy nie zawiele.
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez Anna Rozalska » 2009-10-13, 08:46

My też robilismy morfologię ogolną i EKG a problem gwałcenia zniknął jak ręką odjął bo skończyły sie zaburzenia hormonalne.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-10-13, 09:40

z tym że problem gwałcenia jest raczej natury stadnej:D bardziej chodzi u nas chyba o dominacje :-/ ale moze i to sie skończy :lol:
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez kerovynn » 2009-10-13, 10:11

Moi weci twierdzą, że na ogół wystarczy morfologia ogólna. Ja się jeszcze uparłam na EKG, a wet z którym dodatkowo konsultowałam temat badań przed sterylką mówił, że można też zbadać krzepliwość krwi. Eśce niedawno zdarzył się jednorazowy epizod "gwałtu" na mojej nodze -ale to była dosłownie sekunda i minęło i zapomniała o sprawie.
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2009-10-13, 10:15

z krzepliwościa to u nas raczej w normie wnioskuję to po wypadku zranienia łapy, miejsce mocno unerwione i krew leciała ale sami zatamowaliśmy powódź :mrgreen: więc o to się nie martwie:D teraz mam dylemat co do weta znam dwoch dobrych ale na każdego coś złego słyszałam
opcja nr 1 generalnie sasiad ok 100m ode mnie :D wet dobry sterylizowali mi kotke i wszystko ok:D
a nr 2 byłam tylko reaz na czyszczeniu gruczołow okołoodbytowych ale pani pracuje w ośrodku szkolenia psów do słyużb wojskowych itp i też ma dobre podejście :-/
i mam dylemat.
a gwałty u nas chilka ma tylko na córce lunie, nic innegop jej nie interesuje wiec wnioskujemy ze tu chodzi o dominacje:/ zazwyczaj ją gwałci gdy mała cos próbuje podskoczyc:D
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Dlaczego wysterylizować suczkę...

Postprzez kerovynn » 2009-10-14, 12:28

Ja na swojego weta tez raz coś złego usłyszałam :roll: - ale ...
1. to było tylko raz,
2. to niekoniecznie musiała być do końca prawda. ludzie często sami nabroją a potem "zwalają" winę na niekompetencję weta. Z kilkoma takimi przypadkami się spotkałam,
3. wet to nie Pan Bóg :roll: , więc zakładałam możliwość tzw. "błędu w sztuce"
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Wszystko o sterylizacji.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości