Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Dzisiaj o 17:45 mamy sterylizację Demisi. Umieram ze strachu i błagam o kciuki...

Trzymamy !

będziemy trzymać

Przechodziłyśmy to rok temu - trzymamy kciuki bardzo mocno. Znam ten strach...
Ale będzie dobrze

Potrzymamy, kciuki zawsze się przydadzą , ale nie martw się bedzie dobrze, przychodziłam to w marcu z nasza 7 letnią Betką, bałam się o nią strasznie, bardzo szybko doszła "do siebie" a teraz jest jak nowa i ze 2 lata młodsza:))

Trzymamy mocno. Będzie ok. My też to przerabialiśmy i wszystko jest dobrze.

Trzymajcie się dziewczyny. Nie taki diabeł straszny jak go malują.
A Demisia ma pewnie serce jak dzwon i wszystko pójdzie jak po masełku!

Trzymamy kciuki, będzie dobrze

Trzymamy

trzymamy :)

Trzymamy! Będzie dobrze!

Kciuki tak na wszeki wypadek zaciśnięte, ale będzie dobrze, bo musi.

Trzymamy
My też będziemy przez to przechodzić po wakacjach...

Trzymamy mocno kciuki

I my trzymamy mocniutko

Trzymamy za sunię

My też trzymamy, a za jakiś czas też poprosimy o trzymanie

Trzymamy!!!!

dziękujemy bardzo! Już w domku, Demiś trochę popiskuje bidulka i pomału dochodzi do siebie - mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej, ale na wszelki wypadek...prosimy o jeszcze troszkę potrzymania...
Mój stres powoli uchodzi... żeby tylko było dobrze!

oczywiście że trzymamy dalej, coby się wszystko ładnie wygoiło