Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Tzn. nie potrzebuję pomocy przy kryciu ale mam pytanie. Jutro Era będzie miała 7-dzień cieczki(od kiedy zauważyliśmy). Weterynarz powtarza, że 7-my dzień najlepszy do krycia. Czy tak rzeczywiście jest u Szwajcarów?
Czy z właścicielem reproduktora umówić się za tydzień na dogrywkę?
Czy jest szansa w ciągu tygodnia potwierdzić ciążę by nie jeździć 2-gi raz 400km?
Proszę o pilną odpowiedź.
Oczywiście suka jest już hodowlana i CH.
I jak to jest w przepisach - czy będę musiał mając hodowlę zarejestrowaną w ZK sprzedawać karmę+szczenię gratis czy dotyczy to tylko pseudohodowli???

Pozdrawiam,
Ziemek

Termin krycia nie wyznacza sie kolejnym dniem cieczki tylko badaniem poziomu progesteronu ( z krwi), tudzież śluzu ( na dwoje babka wróżyła) + obserwacja zachowania suki. Kryje sie zazwyczaj co drugi dzien, dwukrotnie. Krótko mówiac - zmien weta. Ten wrózy z fusów.
Przed kryciem , majac zarejestowana w ZK hodowlę ( znaczy sie musisz miec zatwierdzony przydomek hodowlany - czasem to troche trwa), udajesz sie do swojego oddziału ZK i nabywasz "Kartę krycia", którą wypełniasz wraz z włascicielem repro, a potem oddajesz w Zwiazku. Bez tego bedziesz miał "pseudo' a szczeniaki nie otrzymaja metryk - tym samym, nie będziesz mógł ich sprzedac. Aaa- jeszcze jedno - majac zwierzę hodowlane udajesz sie do Urzedu skarbowego celem złożenia stosownych dokumentów i opłacenia podatków.

Już mam przydomek i kartę krycia.

Wesz co?
Nie wiesz nic, więc odłóż to krycie poczytaj najlepiej książki dotyczące rozrodu psów, odchowu szczeniąt i dokształć się, np. tutaj http://www.kynoedukacja.pl/

Ja bym powtórzyła za Anulą, najpierw się dokształć choć trochę, bo jak widać na Twojego weterynarza tez nie można liczyć skoro takie rady Ci udziela.

powtorze za innymi poczekaj, doucz sie,
bo potem co Bedzie temat pomocy- porod, pozniej pomocy karmienie szczeniat itp??
odluz, co sie odwlecze nie uciecze, a na pewno bedzie ci latwiej, szczenieta wspaniala rzecz ale i masa roboty, na pocztaku 24g/h bedziecie musiali dogladac maluchow i mamy.
a jak bedziesz mial wieksza wiedze, mniej stresu i nerwow to i dla ciebie bedzie to wtedy wspaniale przezycie a nie nerwowka.

Barbel napisał(a): Aaa- jeszcze jedno - majac zwierzę hodowlane udajesz sie do Urzedu skarbowego celem złożenia stosownych dokumentów i opłacenia podatków.

Co do tego to Panie z ZK Wrocław powiedziały żeby nie robić sobie problemu z US. Ja nie chcę mieć problemów i chcę zgłosić legalnie hodowle. Jak to podsumować?
- Pseudohodowle - NIE, pseudofirmy- TAK?
No i tak właśnie Polska wygląda!
Dzięki za szybkie odpowiedzi, miałem na studiach ginekologię i położnictwo ale sobie zdaję sprawę z różnic fizjologicznych kobiety/suki. Nie chcę zarabiać na suce, by ją zajechać ciążami, chcę raz by miała szczeniaki. Więc pytam- czy za tydzień, w 14 dniu cieczki jeszcze raz jechać czy są jakieś badania do wykonania w przeciągu tygodnia by mieć pewność, że doszło do zapłodnienia?
Nie straszcie tak szczeniakami, kiedyś miałem sukę, która sie oszczeniła i tragedii nie było(jedyna różnica- był to kundelek).

No przecież masz wszystko wyżej napisane!

W ciągu tygodnia nie potwierdzisz ciąży. Ciążę u suki potwierdza się po 3, a najpewniej po 4 tygodniach od krycia. Krycie powtarza się po 48 godzinach, a nie po tygodniu. Zanim pojedziesz te 400 km, radzę zbadać poziom progesteronu. Najlepszy moment do krycia to 10 - 12 ng/ml, ale trzeba się wybierać trochę wcześniej, żeby najwyżej poczekać na miejscu na najlepszy moment, nie narażając się na spóźnienie.

No to panie z ZK "dały plamę" - poczytaj wątek o podatkach: viewtopic.php?f=26&t=1239&start=40
Możesz złożyc PIT-6 za rok 2012 w każdym momencie, nawet teraz.

Jeśli chodzi o krycie, większośc suk kryje się w 12 i 14 dniu, ale czasem są wyjątki i wtedy najlepiej zdac się na badanie progesteronu, niestety nie wszyscy weterynarze wykonują takie badania.

Potwierdzenie ciąży można uzyskac poprzez badanie USG najwcześniej w 21 dniu po kryciu, niektórzy weterynarze zalecają 25-28 dzień.

Poczytaj wątki w dziale Hodowla, myślę że były tam wątki na ten temat.

dzięki za 2 ostatnie posty. Przynajmniej nie stawiają mnie w pozycji uczniaka tylko wyjaśniają problem. Dzięki!

Ziemek, jeżeli jesteś zdecydowany pokryć Erę już teraz, to oczywiście nikt Cię od tego nie odwiedzie. Jednak, jeżeli zajdzie w ciążę, to szczeniaki będą w połowie maja, do wydania najwcześniej w lipcu. Masz zaplanowane jakieś wakacje?

wszystko przemyślane- wakacje pot tytułem ,,szczeniaki"

Ziemek69 napisał(a):wszystko przemyślane

Widzę. Może będzie okazja o tym kiedyś porozmawiać w realu albo chociaż na PW.

jadę za tydzień, wg badań jeszcze za wcześnie. Dzięki wszystkim za pomoc, do usłyszenia