Do Kasi
W bazie danych bernusiów do której link podała Szam (
http://www.bernergarde.org/dbaccess/ ),
jest informacja o konieczności potwierdzenia nie tylko rodowodu, ale i wszelkich
informacji dotyczących zdrowia danego ..."osobnika". Jeśli potwierdzenia nie ma, jest
adnotacja że dana informacja nie jest oficjalna, aby wątpliwości nie było.
Poza rejestracją konieczne jest również przesłanie oryginału jakąkolwiek drogą.
I tak to powinno wyglądać.
Nie chodzi tylko o klepanie byle czego byle było ku uciesze gawiedzi,
Szczerze powiem że jestem troche zawiedziona tą bazą , bo szukając informacji o
interesujących mnie psach w zakładce o stanie zdrowia i chorobach zazwyczaj było pusto (może to przypadek)
...ale brawa dla Gucci - ona niczego nie ukrywa.
Jeśli chodzi o drugą część twego postu - fakt, póki jest dobrze, jest dobrze.
trzeba sie liczyć z tym że w pewnym momencie może dojść do konfliktu spowodowanego
umieszczeniem czyichś danych bez jego zgody, dlatego uważam że katalog musi być usankcjonowany,
najlepiej ...klubowym statutem. ...np. każdy członek klubu zobowiązany jest do przekazywania
informacji o zdrowiu swoich podopiecznych - i pozamiatane.
Do Beaty,
pewnie wielu wiadomo o przypadkach podmieniania psów podczas badania chocby na dysplazję.
ale nie możemy zakładać że wszyscy tak robia, bo musielibyśmy w ogóle nic nie robić i tylko czekać na wyginięcie polskich berneńczyków (pamiętasz, syndrom zwielokrotnienia, tak to chyba brzmiało - pięc osób powiedziało ci o takim zdarzeniu, być może o tym samym a ty zakodowałaś to jako 5 różnych)
Przyczyna śmierci - może i weterynarze po wieloletniej współpracy z danym hodowcą
idą na ..."pewne ustępstwa" przy wpisniu przyczyny zgonu, dlatego najlepszy by był
dokument z nekropsji - takową wykonują odpowiednie instytucje, nie zaś lekarz prowadzący.
Do tego poza przyczyną zgonu konieczne są informacje o chorobach jakie przebył pies, często pies pół życia leczy sie na chłoniaka a umiera z powodu skretu żołądka.