Moderator: Anirysova
Drixon napisał(a):Hemangiosarcoma (naczyniakomięsak) objawowo zbliżona jest do HZ (nawet formy występowania są podobne)
to nie są żadne insynuacje tylko smutne fakty
Vel_Pan_Rekin napisał(a):meggy napisał(a):Czara odeszłą w wieku 8 lat-czyli ok 80lat miałaby człowiek -z całego serca życzę takiego wieku moim psom, jak dożyją ósemki zacznę modlić się o więcej.
Najpierw chciałam sie ugryźć w język, ale nie mogę. Słyszeliście cokolwiek o hodowli "vom Sieberhaus"? To pierwsza niemiecka hodowla bernów, która dała podwaliny pod klub (powstał, że tak powiem, "od ręki").
Historia brzmi pokrótce tak:
w 1911 r. Frank i Nanny Behrens sprowadzili do Niemiec pierwszego psa: Senn vom Schlossgut (ten przydomek każdy z naszych bernów ma, czy chce, czy nie w rodowodzie), a zaraz po nim przyjechała suczka Regina vom Oberaargau. Plany hodowlane Franka i Nanny przerwał wybuch I wojny światowej, która to - jak wiemy - zakończyła się w 1918 r. Z przyczyn oczywistych psiaki podczas wojny nie jadały zbilansowanego jedzenia, karmy w kulkach, nie dostawały witamin etc. Po wojnie, w 1919 r. rodzi się pierwszy miot Senna i Reginy (Regina ma wówczas 8 lat!), w 1920 r. Regina zostaje pokryta Leo Greinerem - ma 9 lat, albo moja matematyka kuleje.
Regina z synem Cato vom Sieberhaus z 1. miotu.... Widać to ponad 8 lat?
Obrazek został zmniejszony.
Czyli co? Wówczas 8-letnie suki mogły rodzić, a teraz do piachu, że się tak wyrażę mało elegancko? Uważam, że my, ludzie zrobiliśmy naszej ukochanej rasie krzywdę.
Dalszy komentarz chyba zbędny. Możecie już rzucać kamieniami.
annasm napisał(a):Z racji tego pula genetyczna jest bardzo, bardzo uboga.
I tak dobrze jest bo często przy tak zawężonej puli dochodzi do czegoś takiego jak "depresja genetyczna" i wymarcia populacji.
annasm napisał(a):Gwoli ścisłości:
Histiocytoza to zupełnie inny nowotwór niż hemangiosarcoma -
Przejrzałam jeszcze raz statystyki ze strony GP (...) Chyba nie są to wyniki zatrważające
Drixon napisał(a):nie zmienia to faktu że oba nowotwory są złośliwe i szybko zabijają psa. Dla mnie rak to rak - zwłaszcza tak agresywne cholerstwo.
Drixon napisał(a):po zrobieniu takiej statystyki nie wygląda to źle ale przeraża ilość osobników które odeszły na raka (jakikolwiek był)
iwona_k1 napisał(a):Wracając do tematu...
Z wcześniejszych analiz wynika, że znaczący procent berneńskich psów pasterskich uznanych (przez weterynarzy w praktyce) jako dotknięte przez HS/MH, chorował z innych przyczyn.
W niektórych przypadkach możliwe jest, że nawet test immunohistochemiczny nie zawsze jest w stanie rozróżnić HS/MS i inne komórki okrągłe, czy nowotwory mezenchymalne. Zróżnicowane diagnozy mogą obejmować:
plasmacytoma/myeloma – szpiczak, nowotwory układu krążenia,
amelanotic melanoma – czerniak bezbarwnikowy (ciężka postać czerniaka),
malignant lymphoma – chłoniak złośliwy,
undifferentiated sarkoma – mięsak niezróżnicowany,
atypical synovial cell sarcoma – nietypowy mięsak komórek błony maziowej,
malignant fibrous histiocytoma (MFH) – złośliwy włókniak histiocytarny,
Być może, iż MFH oraz HS/MH wykazują podobieństwo różnych fenotypów tej samej choroby.
C. Szukanie odpowiedzi na pytanie, czy psy noszące gen(y) predysponujące do HS/MH są
predysponowane do rozwoju innych typów nowotworów?
W rodach psów, u których rozwinęła się HS/MH, u niektórych osobników rozwijają się inne nowotwory, co wynika z tych samych prymitywnych hematologicznych prekursorów komórek macierzystych. Możliwe jest, że geny predysponujące do HS/MH, u niektórych zwierząt predysponują do różnych rodzajów nowotworów. Przykładami mogą być szpiczak (myeloma) i złośliwy śródbłoniak krwionośny (hemangiosarcoma).
http://www.e-bernenczyki.pl/index.php?p ... 2o%C5%BCem
annasm napisał(a):Co do "niejasnej przeszłości" mojego psa wypowiadać się nie będę - brak wiarygodnych danych.
A co do wspomnianej suczki i inbredu w jej rodowodzie (4 i 5 pokolenie).
Przejrzałam jeszcze raz statystyki ze strony GP i wyciągnęłam takie wnioski:
Para Joker i Czara miały wspólnie 2 mioty w sumie 9 szczeniąt. U 5 znany jest wiek odejścia i przyczyna zgonu. Tylko jeden Hondo odszedł na nowotwór watroby w wieku 6 lat. Średnia życia dla tych 5 sztuk wynosi : 7,6lat - 6, 10,8,10,4 (tu suczka odeszła w skutek komplikacji po cesarskim cięciu).
Czara oprócz tego miała jeszcze 2 mioty w sumie 10 szczeniąt. Znana jest przyczyna i wiek odejścia u 6, 2 jeszcze zyją (mają po 9 lat). Średnia życia z tych 6 to 8,3 + 2 żyjące 9 latki. U jednego została stwierdzona histiocytoza w wieku 12 lat. Wiek zgonu to 12,4(nerki),12,7(powikłania zabiegu chirurgicznego),13,2(zakażenie krwi po wypadku).
Chyba nie są to wyniki zatrważające.
Aga-2 napisał(a):Podniesienie tematu domniemanego rozmnażania suki w wieku 8 lat jest jak dla mnie kompletnie nie fairJuż widzę te głosy świętego oburzenia, gdyby się jakiś hodowca przyznał do tak niecnego czynu
![]()
Ale, kto wie? Może ja się poważę![]()
Drixon napisał(a):zdjęcie Berneńskich Psów Pasterskich - tych 'średnich' psów :
Pan Berneńczyk
i głowa
i link do historycznych zdjęć
chyba przerasowiliśmy rasę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości