Prawdziwy ojciec szczeniąt

Niedawno na stronie jednej hodowli ( nie jest to hodowla berneńczyków) znalazłam pewną informację, która przyznam dosyć mnie zaintrygowała. Hodowla planowała miot, po czym pojawiła sie informacja, że prawdopodobnie ojcem szczeniąt jest inny pies niż początkowo planowano. Prawdopodobnie suka została przypadkowo pokryta przez repro znajdującego się w hodowli.
Od razu nasuwa mi się pytanie: czy można to jednoznacznie stwierdzić na podstawie umaszczenia szczeniaków? Czy są to jednak tylko przypuszczenia?
Czy właściciel reproduktora ma prawo domagać się opłaty z krycie swoim psem, nawet jeśli okaże się, że faktycznie jego pies nie jest ojcem szczeniąt?
Oczywiście zaznaczam, że mój wątek nie ma na celu pomówienia, czy też szkalowania dobrego imienia hodowcy (której nazwy celowo nie podaję) a jedynie pogłębianie wiadomości na ten temat i spowodowane jest tylko i wyłącznie ciekawością.
Pozdrawiam, Wesoła
Od razu nasuwa mi się pytanie: czy można to jednoznacznie stwierdzić na podstawie umaszczenia szczeniaków? Czy są to jednak tylko przypuszczenia?
Czy właściciel reproduktora ma prawo domagać się opłaty z krycie swoim psem, nawet jeśli okaże się, że faktycznie jego pies nie jest ojcem szczeniąt?
Oczywiście zaznaczam, że mój wątek nie ma na celu pomówienia, czy też szkalowania dobrego imienia hodowcy (której nazwy celowo nie podaję) a jedynie pogłębianie wiadomości na ten temat i spowodowane jest tylko i wyłącznie ciekawością.
Pozdrawiam, Wesoła