Strona 1 z 1
"Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-01-10, 21:10
przez PaniBisiowa
Czy ktoś korzystał z usług tej klinki? Plusem jest to, że jest całodobowa (ach, to nasze szczęście

). Przydałoby się trochę informacji
Jest tez filia w Fordonie, ale ta lokalizacja odpada.
Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-01-10, 21:20
przez ewazoltowska
Tak ja jestem z Bydg. i przypadkowo tam trafiłam i absolutnie nie mogę polecić tej lecznicy. (ew szczegóły na prv)
Zdecydowanie omijać !!!/lepiej jechac do calodobowej na Bełzy ale TYLKO DR,SŁODKI lub Parzęcki/chrurgia/ lub na Modrakową.
wpis wymoderowany
Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-01-10, 21:29
przez PaniBisiowa
O masakra

Ewa, dzięki wielkie. Tam mogę pójść jedynie po tabsy na odrobaczenie

Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-01-10, 21:41
przez ewazoltowska
Raczej też NIE bo mają /chyba ,że sie cos zmieniło/ tylko Paratex.
Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-01-10, 21:45
przez PaniBisiowa

Nie wiem - śmiać się czy płakać

To nasz "wiejski" wet miał lepiej wyposażony gabinet. Normalnie komedia.
Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-01-12, 09:16
przez dziemionna
Dokładnie, omijać.
i to każdą klinikę w kuj.-pom. o nazwie KORA.
ta w Inowrocławiu tez do d..py
jak Ewka radzi - Centrum na Bełzy lub jesli ktos jest mobilny to Łochowo, ul. Dębowa, dr wet Rafał Bernacki (który z resztą pomagał w zbiórce krwi do badan nad HS)
Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-01-12, 19:11
przez PaniBisiowa
Dzięki za cenne informacje. Na pewno tam się nie wybierzemy. Nikomu nie polecę tego miejsca. Cieszę się, że nie musiałam przekonać się o tym na własnej, tj. psiej, skórze.
Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-01-14, 00:21
przez dziemionna
...a Biszkopcik w Bydgoszczy mieszka..?

Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-01-14, 09:17
przez ewazoltowska
Też "podpinam" się pod pytanie Ali .Bisz jest w bydgoszczy ???
Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-01-14, 19:58
przez PaniBisiowa
Tak

Mieszka, chrapie i sapie w Bydgoszczy

i unika Kory

Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-01-15, 19:05
przez dziemionna
PaniBisiowa napisał(a):Tak

Mieszka, chrapie i sapie w Bydgoszczy

i unika Kory

no to kochana od wspólnego spacerku się nie wymigacie

Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-01-15, 22:29
przez PaniBisiowa
Hoho

W takim razie musimy podkuć kamasze
Już nie offtopujemy 
Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-02-15, 21:54
przez black_rose
Powiem tak szczerze, że o Korze słyszałam już kilka lat temu i niestety nie uczą się na błędach i nie poprawiają opinii.
Z mojej strony nie polecam też weta we Fordonie: Gryń - Maślij i jej ojca. Niestety przekonaliśmy się o jej niekompetencji bardzo boleśnie. Jest to typ weterynarza do którego można pójść odrobaczyć psa - nic więcej.
Też słyszałam dobre opinie o weterynarzu w Łochowie. Znajomi leczyli tam swojego zwierzaka i ich opinia była taka, że lepiej tam się traktuje zwierzaki, niż człowieka w większości polskich szpitali.
Jeśli chodzi o klinikę na Bełzy to trzeba dobrze trafić.
Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-02-15, 22:29
przez ewazoltowska
A ja właśnie mam jak najlepsza opinię o wspomnianych przez Ciebie wetach tj o Kasi Gryń Maślij i jej Tacie.Korzystam z tej lecznicy już od wielu lat.O przypadku Twojego psa troche rozmawiałam ,widziałam historie choroby i wydane zalecenia.....wybacz ale nie chcę publicznie komentować
Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-02-16, 23:40
przez black_rose
ewazoltowska napisał(a):A ja właśnie mam jak najlepsza opinię o wspomnianych przez Ciebie wetach tj o Kasi Gryń Maślij i jej Tacie.Korzystam z tej lecznicy już od wielu lat.O przypadku Twojego psa troche rozmawiałam ,widziałam historie choroby i wydane zalecenia.....wybacz ale nie chcę publicznie komentować
To jest forum i każdy ma prawo wyrazić swoją opinie, prawda? Zresztą najlepszą opinią o nich jest to, że psa już nie mamy, bo trzeba było go uśpić.
Re: "Kora" ul. Moniuszki, Bydgoszcz

Napisane:
2013-02-17, 10:04
przez anula
black_rose napisał(a):ewazoltowska napisał(a):A ja właśnie mam jak najlepsza opinię o wspomnianych przez Ciebie wetach tj o Kasi Gryń Maślij i jej Tacie.Korzystam z tej lecznicy już od wielu lat.O przypadku Twojego psa troche rozmawiałam ,widziałam historie choroby i wydane zalecenia.....wybacz ale nie chcę publicznie komentować
To jest forum i każdy ma prawo wyrazić swoją opinie, prawda? Zresztą najlepszą opinią o nich jest to, że psa już nie mamy, bo trzeba było go uśpić.
Ewa, przepraszam, a jakim prawem widziałaś historię choroby i uzyskałaś opinię od weta o nie swoim psie?! To kolejna wpadka państwa wetów
