PILNE - szczeniaki koło Kielc

Moderator: Halina

PILNE - szczeniaki koło Kielc

Postprzez mysia.x » 2011-03-02, 19:00

;-)
Koleżanka mojego taty zechciała kupić sobie berna :-> ponieważ gdy zobaczyla Verniego na zdjeciach od tej pory chice miec bernusia :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Niesamowicie sie ucieszyłam ... :mrgreen: tylkojest jedno ale... Hodowla musi być blisko Kielc (woj. Świętokrzyskie) !!!!!!
Proszę o pomoc :-D :-D jak naj szybciej :-> ;-)
Avatar użytkownika
mysia.x
 
Posty: 1186
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-17, 15:21
Lokalizacja: Kielce
psy: VERNE von Romanshof , Forest

Re: PILNE - szczeniaki koło Kielc

Postprzez Busola » 2011-03-02, 21:57

Kasiu, zmroź trochę zapędy koleżanki - niech decyzja o bernie będzie przemyślana a nie "na hura".
Dlaczego szybko :shock:
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: PILNE - szczeniaki koło Kielc

Postprzez mysia.x » 2011-03-02, 22:01

Nie nie nie spokojnie jest przemyślana ;-) ;-)
Tyle ze akurat teraz ich "wzięło" na kupowanie berna :lol: :lol: :mrgreen:
Avatar użytkownika
mysia.x
 
Posty: 1186
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-17, 15:21
Lokalizacja: Kielce
psy: VERNE von Romanshof , Forest

Re: PILNE - szczeniaki koło Kielc

Postprzez PaniBisiowa » 2011-03-02, 22:05

A wiedzą z "czym się je" berna? Choćby choroby, etc.? Może warto trochę przystopować i poczytać, zaznajomić się z tematem. Nie żałuję nikomu psa, ale żeby potem nie było zdziwienia.
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: PILNE - szczeniaki koło Kielc

Postprzez mysia.x » 2011-03-02, 22:41

No własnie nad tym sie zastanawiałam czy wiedzą o tym -.- ale podejzewam ze chyba tak ale co szkodzi polecić im nasze forum :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
mysia.x
 
Posty: 1186
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-17, 15:21
Lokalizacja: Kielce
psy: VERNE von Romanshof , Forest

Re: PILNE - szczeniaki koło Kielc

Postprzez Ola_Dora » 2011-03-02, 23:09

Przystopuje troche jej zapędy. ;-)
Nie wiem jech sie czymś wykarze. :->
Koleżanka jak chciała miec psa to codziennie wychodziła na dwie godziny na pole ze smyczą. :lol: :lol: :lol:
A tak wogle to wiedza, wiedza jeszcze raz wiedz. :!:
Ja na berna czekałam dwa lata. :roll:
Przez dwa lata dzien w dzień pokazywałam rodzicom, że jestem gotowana na pupila ( nie chcieli powtórki z Bonza [*][*][*] ). :roll:
Pokaż koleżance jakie kosztowne jest utrzymanie berna, pokarz jej wątek " Miesięczny koszt utrzymania berna " to jej rodziców napewn nakłoni do rozmysle nie decyzji. ;-)
Avatar użytkownika
Ola_Dora
 
Posty: 1276
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-12-04, 16:14
Lokalizacja: Lubin
psy: EYOWA Ered Luin [*]


Powrót do Hodowle Berneńczyków

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości