Strona 1 z 1

Labek już bezpieczny, szuka domu

PostNapisane: 2010-01-14, 23:55
przez ElzaMilicz
Z dzisiaj:

Obrazek

http://www.dogomania.pl/threads/177756- ... st13894890

Może ktoś z Was ma przyjaciół na forum labkowym ?

Re: Co ja mam robić ???

PostNapisane: 2010-01-15, 00:21
przez Wydra
Na labkowym forum to nawet znajomości nic nie pomogą,oni sobie jakoś nie radzą z bezdomnymi labkami :-(
Oj będziesz miała problem kobieto.

Re: Co ja mam robić ???

PostNapisane: 2010-01-15, 00:26
przez Olcia

Re: Co ja mam robić ???

PostNapisane: 2010-01-15, 00:30
przez Przemo
Przepraszam.
Co temu psu wystaje ?

Re: Co ja mam robić ???

PostNapisane: 2010-01-15, 07:51
przez ElzaMilicz
Dziękuję Olcia!

Re: Co ja mam robić ???

PostNapisane: 2010-01-15, 10:03
przez Anna Rozalska
Ponoć pies ma już DT w Warszawie. Potrzebny tylko transport z Milicza. Może gość z bernami zabierze go w drodze powrotnej. To co mu wystaje to kawałek ogona, który się został. Na pewno potrzebna dalsza amputacja . Ony tylko nie wdała się gangrena.

Re: Co ja mam robić ???

PostNapisane: 2010-01-15, 10:52
przez Busola
Dałam cynk koleżance z labkowego forum

Re: Co ja mam robić ???

PostNapisane: 2010-01-15, 10:56
przez daria
Elu ale ty masz "nosa"do takich bidek to chyba przeznaczenie że stają na Twej drodze,fajnie jakby gościu od bernów zabrał go do w-wy

Re: Co ja mam robić ???

PostNapisane: 2010-01-15, 11:02
przez Daria + Chila i Luna
ja patrze na ogłoszenia o zaginięciu może ktoś go szuka :-| problem ze zaginionych labkow nie brakuje ale może gdzieś coś trafie siedzę juz godzinę :mrgreen:

Re: Co ja mam robić ???

PostNapisane: 2010-01-15, 15:45
przez Anna Rozalska
Na labkowym forum zaoferowano psu DT w Warszawie. Potrzebny tylko transport z Milicza.Mógły go zabrać facet, który do Eli przywozi berny.

Re: Co ja mam robić ???

PostNapisane: 2010-01-16, 12:25
przez kijanka
ogon wyglądał na odgryziony... może jakieś zwierze? serce mi się łamie na kawałki, gdyby nie to, że nie mam warunków na 3... ech, czy coś się wyjaśniło? jak pies się czuje?

Re: Co ja mam robić ???

PostNapisane: 2010-01-16, 14:00
przez ElzaMilicz
Wczoraj wieczorem odwieźliśmy psa do kliniki we Wrocławiu.
Opiekę nad nim przejęła fundacja zajmująca się labkami.
Mieliśmy go jeden dzień a już nas kosztował "stówkę". :lol:

Ten ogon jest uszkodzony mechanicznie. Pies prawdopodobnie wpadł pod auto wypatrując właściciela.

Re: Labek już bezpieczny, szuka domu

PostNapisane: 2010-01-16, 14:36
przez kerovynn
ElzaMilicz napisał(a):Pies prawdopodobnie wpadł pod auto wypatrując właściciela.

:-( Qrcze, dobrze, że nie jest gorzej. Trzymamy kciukasy, żeby piesek wyzdrowiał i trafił do dobrego DS.