Córka nadała mi temat od kolegi z Wrocławia, a więc ja jestem kolejnym ogniwem pośredniczącym. Jest do wzięcia- we Wrocławiu- shi-tzu, suczka, poturbowana ostatnio przez dużego psa, ale problemem jest raczej jej uprzednie zachowanie, czyli agresja wobec ludzi. Podobno wynika ona z błędów wychowawczych właścicieli, ale szczegółów nie znam . Ważniejsze jest to, że właściciele podjęli decyzję o eutanazji

. Czas jest do soboty, a więc właściwie czasu nie ma. Sprawa jest dość beznadziejna, bo to pies, który atakuje bez uchwytnego powodu, a właściciele nie chcą zdaje się zadać sobie trudu podjęcia terapii czy szkolenia. Jednak z poczucia ... nie wiem czego, zamieszczam to info, może jakiś maniak/maniaczka tej rasy będzie chciał podjąć się takiego wyzwania.Pytania o namiary na kontakt do mnie na PW . Ech...czasem się siebie pytam, po co niektórzy ludzie mają psy...albo dzieci...