Suczka na odstrzał :/

Otrzymałam od znajomej maila o alarmującej treści.
Jeśli ktoś mógłby pomóc to będziemy bardzo wdzięczne, a psina najbardziej...


Jeśli ktoś mógłby pomóc to będziemy bardzo wdzięczne, a psina najbardziej...

Cześć!
Piszę do Was, ponieważ wiem, że sporo osób spośród Was interesuje się behawioryzmem i zna się trochę na tresurze psów.
Otóż problem jest następujący - mój sąsiad ze wsi (dopiero się tam wprowadziłem) ma foxterriera (suka niewysterylizowana, tricolor, ok. 2 lat), którym zupełnie nie potrafi się zająć.
Sunia często szczeka, nie słucha go i zwiewa mu - dlatego trzyma ją w ciasnym kojcu (niemalże klatka). Dlatego wymyślił sobie, żeby ją poddać eutanazji, ale na szczęście weterynarz powiedział, że nie uśpi zdrowego psa. To gość wpadł na kolejny genialny pomysł - że ją odstrzeli. Na szczęście udało mi się uzyskać to, że dał mi trochę czasu, aby znaleźć jej nowy dom.
Dlatego mam pytanie - czy ktoś z Was chciałby przygarnąć tę foxterrierkę i ją wychować jak należy? Jeszcze nie mam jej zdjęć, ale jeśli ktoś jest zainteresowany, mogę zdobyć.
Dzwońcie i piszcie na mój nr - 501262940
Pozdrawiam!
Oskar Wachowski
