Podczas wczorajszego spaceru został spuszczony ze smyczy na leśnej polanie i nawet nie przyszła mu do głowy jakaś ucieczka
Dzielny chłopak i cudowna Rodzina, która go przyjęła do swojego życia
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości