Strona 6 z 18

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-05, 08:34
przez dorciaj
saba&mlis napisał(a):Sabcia byla suka hodowlana u pana o ktorym Dorciaj piszesz, on juz nie zyje, hodowla o ile wiem jest zlikwidowana, nie wiem co stalo sie z reszta psiakow (byla u nich jeszcze matke Saby i Arisa Bona Tanais) moze Elza cos wie.

Ale ja z tym Panem rozmawiałam ze dwa - trzy miesiące temu :shock:

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-05, 08:44
przez Milla
To jest mama Saby:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
A to, na moje, jest już Saba :roll: :
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-05, 08:59
przez dorciaj
No to ja jeszcze mam dwa zdjęcia Sabci - dostałam je od Pana Jezierskiego - bo niby na nich miał być Aris :roll: - a Aris jest od Bony :-/

Sabcia z Maluchami
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-05, 15:42
przez saba&mlis
Dzieki za zdjecia, teraz wiem po kim Sabcia ma "miny" i wedlug mnie malo bialego futra (Aris chyba tez). Jesli chodzi o Bone to mam nadzieje ze moze zostala w domu z zona p. Jezierskiego. Bona nie byla najlepsza mama, Sabcia byla mocn podgryzana, ma teraz wiele zrostow na uszach, Elza mowila ze panie niezbyt dobrze sie dogadywaly, a Saba wyraznie nie byla suka dominujaca. Saba raczej boi sie psow i schodzi im z drogi, juz w Miliczu zauwazylam ze byla troche "wycofana", choc zadna sunia Eli jej zle nie traktowala :-D

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-05, 22:14
przez Milla
Tamta suka nie została przy wlaścicielce (nie chciala mieć nic wsólnego z psami, w szczególności po mężu, bo ona się nimi w ogóle nie zajmowała...), chyba nawet Bony nie bylo już przy odbiorze Saby.
Co do tego, ze Saba jest wycofana, to zupełnie się nie zgadzam! :shock: Saba po prostu nie widzi powodu żeby się przemęczać :mrgreen:
Jeśli jej się coś nie podoba to daje temu wyraz, w ten, czy inny sposób ;-)
O ile dobrze pamiętam to potrafi nawet porządniej przyłożyć, a psu z naprzeciwka elagancko prychnęła prosto w wyszczerzony pysk :lol:

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-06, 07:54
przez saba&mlis
Mam nadzieje cos takiego zobaczyc (jak sie broni czy odszczekuje), narazie psy omija z daleka, moze nawet nie to ze sie ich boi, tyle ze tak jakby nie miala ochoty na kontakt z nimi. Saba tez malo biega(czasem sie rozkreci na chwile), moze wlasnie dlatego ze nie lubi sie przemeczac :?: , zastanawiam sie nad jakims towarzystwem dla niej, zeby sie troche rozruszala. Narazie zostaja nam dlugie spacery, no i moczenie w glinkach, woda jest zimna, wiec tylko lapy i troche brzucha :mrgreen:

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-06, 09:51
przez ani@
a mówiłam żeby Misię wziąć w pakiecie :lol: ;-)

Marysiu myślę jakiś nieduży psiak mógłby być dobrym jej towarzyszem.
Zawsze możecie do nas na spacery przyjechać :-D

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-06, 10:15
przez kerovynn
Mam takie pytanko, bo Esia też miała sterylkę.. piszesz, że jest kłopot ze szwem po sterylce i że Sabcia się porządnie wybiegała. Nie zaszkodzi jej to? Tak pytam, bo Eśka jeszcze 2 tygodnie po zdjęciu szwów z dobrze zagojonej rany miała szlaban na bieganie... no ale ja się dobrze nie znam a z zasady wole chuchać na zimne :-D .
A co do relacji z innymi psami..
Esia ma 2,5 roku i jak dotychczas to zawsze ustępowała psom z drogi jak majowe ciele :-D . Aż do wakacji u Romy, gdzie wyszkoliła ją Bianka wyganiając ją ze swojej kuchni :lol: . Esia oczywiście podporządkowała sie i nie wchodziła ale za to ostro, z kłami na wierzchu przeganiała wszystkie psy z domku, w którym my mieszkaliśmy :shock: . jak ją pierwszy raz zobaczyłam śmigającą za Neską, która przegoniona wyleciała jak przeciąg z saloniku to naprawdę myślałam że śnię :shock: :lol: :lol: :lol: . Moje cielątko stało się rozjuszonym bykiem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: . Jak Majszurowa Grandzia przychodziła po głaski to była goniona ostro, ale Bianka siadała spokojnie przy kolanach, podstawiała się do miziania a Esia... hmmmm.... w tym momencie dyplomatycznie podziwiała niebo :lol: :lol: :lol: :lol:

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-06, 11:22
przez saba&mlis
Saba sterylke miala 10.08, 20.08 nasz wet zdjal szwy, niestety nie prawidlowo :-( , po kilku dniach troche sie zaognilo. Pojechalam do innego weta(tym razem poleconego przez hodowce bernow), okazalo sie ze czesc nici zostala i bedzie sie rozpuszczac, co moze powodowac podraznienia. Robimy cieple oklady i smarujemy mascia, narazie wyglada OK, ale ja tez na zimne dmucham. Jesli chodzi o bieganie to tak naprawde nie byly wielkie harce (wedlug weta pies powinien juz normalnie funkcjonowac), chodzi mi raczej o to ze Sabcia na codzien ma malo ruch. Panienka jak tylko wyjdziemy do ogrodu siada i bardzo trudno jest ja zachecic do ruchu, jak usiluje ja namowic do zabawy patrzy na mnie z politowaniem. :mrgreen: Na smyczy chodzi przy noddze, a dopiero w sobote ja pierwszy raz spuscilam i wtedy dopiero troche pobiegala. Ma do nas wpasc pies mojego brata (malamut) zobaczymy jak sie uloza stosunki, wlasnie ze wzgledu na zabieg odkladalismy to wizyta.
Jesli chodzi o dwupaczek to mysle raczej spokojny pan-pies :lol:

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-06, 11:32
przez saba&mlis
Aniu chetnie Cie odwiedzimy, zwlaszcza ze chyba masz bardzo ladnego tymczasa :mrgreen: :-D

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-06, 11:42
przez Milla
Co prawda sama cierpię z braku własnego psa ;-) , ale w naszych okolicach trochę bernów i nie bernów szwajcarowatych się uzbierało... Więc ewentualnie można jakiś spacerek zorganizować, a w grupie na pewno sobie pobiegają (chyba, że Saba będzie odgrywać starszą panią :lol: )
A który to był wet?

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-06, 11:55
przez ani@
saba&mlis napisał(a):Aniu chetnie Cie odwiedzimy, zwlaszcza ze chyba masz bardzo ladnego tymczasa :mrgreen: :-D

tymczas przyjedzie jutro wieczorem na razie cicho sza ;-)
Zaproszenie zawsze aktualne :-D

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-06, 13:51
przez saba&mlis
Teraz do weta jezdzimy do Pruszkowa, na ul Dzilkowa (polecana przez Hodowle Bernenczykow z Brwinowa), a ten co zdejmowal szwy przyjmuje w gabinecie "kolo kosciola" w Brwinowie, zle o nim nie powiem, 4 lata z Bonem do niego chodzilam (ale to nie byly powazne choroby), kota mi z ciezkiego stanu po wypadku wyciagnal (dwie operacje), ale mimo to nie do konca mam do niego zaufania, na sterylke u niego balam sie zdecydowac (dlatego miedzy innymi Saba jechala do Rawicza).
Na okoliczne spaceki chetnie sie pisze, juz o tym myslalam, tyko czekam az nabiore pewnosci ze Saba czuje sie u nas jak w domu.

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-06, 21:41
przez Cefreud
ale z mordki podobna do Arisa

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-07, 06:58
przez dorciaj
Cefreud napisał(a):ale z mordki podobna do Arisa

Te same uszy i ten wyraz oczu :-)

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-09, 13:04
przez saba&mlis
Wyjezdzamy na kilka dni na dzialke, Sabcia juz tam byla, bardzo jej sie podobalo, mam nadzieje ze tym razem tez jej sie spodoba, moze uda nam sie porobic troche zdjeci i wreszcie zalozyc galeri
Ela wrzucam to zdjecie o ktorym pisalas, ten materac juz w calosci nalezy do Sabci :mrgreen: obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Pozdro Sabcia z rodzinka

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-09, 13:24
przez Barbapapa
Biedny pan, skończył na podłodze?

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-09, 13:37
przez Wydra
:lol: :lol: :lol:

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-09, 13:37
przez Majszczur
Dobrze, że nie wprasowała Pana w żeberka kaloryfera ;-) :lol: :lol: :lol:
A jak jej się micha cieszy :mrgreen: a łapysie cudne podgięte dla picu, że niby stara się jak najmniej miejsca zająć :lol: :lol: :lol:

Re: Saba "Mam 5 lat i umiem mocno kochać"

PostNapisane: 2010-09-09, 13:43
przez Milla
Księżniczka :lol:
Ze mną też próbowała przepychanek na materacu i tylko cicho poszczekiwała jak nie było widac efektu :mrgreen: