
Podczas wczorajszego spaceru został spuszczony ze smyczy na leśnej polanie i nawet nie przyszła mu do głowy jakaś ucieczka

Dzielny chłopak i cudowna Rodzina, która go przyjęła do swojego życia

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość