Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Dżamal to 1,5 roczny pies w typie Dużego Szwajcara.Obecnie przebywa w Sosnowieckim schronisku.Tu wątek Dżamala viewtopic.php?f=39&t=9999
Kilka dni temu skontaktowała się ze mną Pani Gosia wolontariuszka ze schroniska z informacją,że sytuacja psa nie jest ciekawa.Pies po pogryzieniu pracownika znajdował się na obserwacji,lecz niestety wzbudzał powszechny strach. W tej sytuacji nie była możliwa pomoc behawiorysty bowiem nie było nikogo kto odważyłby się psa wyprowadzić z kojca.Pani Gosia zapytała czy możemy pomóc finansowo w umieszczeniu psa w hoteliku ,w którym byłaby również możliwa praca z psem i pomoc behawiorysty,bowiem dalsze jego losy w schronisku nie rysują się optymistycznie.
Pies wczoraj został wykastrowany a fundacja opiekująca się schroniskiem nie może sobie pozwolić na takie dodatkowe koszty.Dziś wykonałam kilka telefonów min do Wesołej Łapki.Polecono mi szkoleniowca z okolic Opola,który być może podjąłby się tego zadania.Pan Leszek wyraził zgodę .Miesięczny koszt pobytu psa w hoteliku wraz ze szkoleniem to 600 zł(nie pytałam czy kwota obejmuje posiłki jutro się dowiem).Przyszli właściciele psa mają również zapewnione szkolenie u Pana Leszka bez dodatkowych kosztów.Ze strony Fundacji otrzymamy jednorazową pomoc w wys 100 zł.Tutaj moje pytanie i jednoczesna prośba.Czy pomożemy finansowo Dżamalowi stać się szczęśliwym psem?

Udało mi się zrobić kilka zdjęć przez schroniskowe kraty:


Obrazek został zmniejszony.

Iwono- jestem pełna podziwu dla Twojego samozaparcia całym sercem jestem za tym aby temu psu się powiodło.Jestem również za tym abyśmy jako forum udzielili Ci wsparcia finansowego abyś mogła dalej zająć się wyciągnięciem Dżamala ze schroniska i zapewnienie mu bezpiecznej przystani. Myślę, że przydałaby się SONDA która pozwoliłaby ocenić w jakim stopniu jesteśmy za pomocą lub też nie.Z tego co się orientuję jakaś kasa jest u Kuby na koncie a można by było zrobić akcje bazarkowe i ewentualne deklaracje wpłat.To pozwoli zorientować się a co można liczyć.
Trzymam kciuki aby Ci się udało

Jestem całym sercem z wami,chętnie dołożę swoje grosiki!

Ja też się dorzucę

Zaraz zrobię bazarki dla Dżamala, zapraszam wszystkich do wzięcia udziału.

hmm ja moge ewentualnie mojego znajomego szkoleniowca spytac, wiem np ze nieraz bral juz do siebie na resocjalizacje amstafy i inne psy, w tym czasie szkolil i resocjalizowal psy ale nie wiem za ile jesli chcecie moge spytac

Kwota 600 zł obejmuje wyżywienie,hotelik i szkolenie.Pan zadeklarował,że przyjedzie po Dżamala i odbierze go ze schroniska,ponieważ z tym też byłby problem.Musiałby dostać bardzo duże dawki leków uspokajających ,żeby ktokolwiek zdecydował się założyć kaganiec tak jak było przy kastracji.Ja pierwotnie zakładałam,że go zawiozę ale myślę,że lepiej dla psa żeby zabrała go ta sama osoba która będzie później go szkolić.Ta osoba też pracuje z trudnymi psami,więc może obejdzie się bez leków.Tak więc uważam,że jest to sytuacja ze wszech miar optymalna.Pierwsze informacje będziemy mieć już po tygodniu.Pan mógłby odebrać psa 18 września we wtorek.W związku z tym,że i tak myślałam,że go będę transportować-oczywiście w ramach własnych środków czyli bezpłatnie tak wiec zobowiązuję się pokryć koszty transportu.

Teraz muszę uciekać, ale wieczorkiem zrobię bazarki dla Dżamala.
Iwona... wielkie dzięki

Iwona wielki szacunek oby sie udalo !!! trzymam kciuki za calą akcje ,żeby Dżamal zrozumiał ,że ludzie to nie wrogowie !!

Iwonko, wielkie dzięki za informację. Dzisiaj wróciłam z urlopu. Nic nie wiedziałam wcześniej. Oczywiście i ja się dorzucę. Mam nadzieję, że wspólnymi siłami uda nam się wyciągnąć Dżamala z opresji

Dzięki

Czy środki przesyłamy na konto Kuby, czyli Skarpety? Czy też na Twoje Iwonko? Jeśli ta druga opcja, to proszę o wiadomość na PW!

Myślę,że pieniążki z bazarków i wpłaty dedykowane powinny trafić na konto Skarpety.Mam tylko nieśmiałe pytanie czy Dżamal może liczyć na pieniążki ze Skarpety gdyby okazało się,że tych dedykowanych i bazarkowych będzie za mało?
Dla zainteresowanych wkleję link o Panu Leszku http://wesolalapka.pl/miejscowosci/opol ... siego-raju
http://opole.gazeta.pl/opole/1,35114,11 ... _pies.html

My się też troszkę dołożymy
A co do skarpetowej kasy,to uważam,że powinna ona trafić do Dżamala

Jestem za.

Nowe wieści od Dżamala-chłopak po kastracji czuje się dobrze.Pojadę w sobotę do schroniska z jakimiś smaczkami,może się do mnie uśmiechnie?Z tego co wspominała mi przez tel Pani wolontariuszka Dżamal wchodzi do budy kiedy obsługa wchodzi z jedzeniem i do posprzątania boksu.Pojadę,zobaczę ,napiszę.

Trzymam kciuki żeby się udało i... dziękuję Wam że jesteście i pomagacie!

Iwona, mam nadzieję, że Twój trud i ogromna wola aby pomóc temu psu, przyniesie efekty a psiak znajdzie szczęśliwy dom. Podziwiam Cię