Młody samiec berneński

Kochani , do fundacji Bono zgłosiła się kobieta, która powodowana odruchem serca uwolniła młodego psa stojącego na 0.5 metrowym łańcuchu całego uwalanego swoim g..nem. Niestety sama obecnie przebywa na wczasach w lesie w ok. Słupska i nawet nie ma gdzie go wykąpać....Niestety w sobotę wyjeżdża i......
Jest na letnisku ze swoimi 2 psami, ale nie zapoznała go z nimi , więc nie wiemy jak się zachowa - narazie stoi jak "sirota" , do ludzi łagodniutki.
Niestety Bono nie ma DT
, nie ma też kasy
, ale mamy karmę wygraną na krakvecie i możemy się podzielić- może ktoś z miłośników berneńczyków by pomógł? dał mu DT?
Zdjęcia ma mi przysłać mmsem , prosiłam ją o to jeszcze dziś ale już ciemno i...(ale jak tylko dostanę to wstawię)
Proszę o kontakt (najlepiej tel. 605 420 762 , może być sms- oddzwonię). Mamy mało czasu .....
Jest na letnisku ze swoimi 2 psami, ale nie zapoznała go z nimi , więc nie wiemy jak się zachowa - narazie stoi jak "sirota" , do ludzi łagodniutki.
Niestety Bono nie ma DT


Zdjęcia ma mi przysłać mmsem , prosiłam ją o to jeszcze dziś ale już ciemno i...(ale jak tylko dostanę to wstawię)
Proszę o kontakt (najlepiej tel. 605 420 762 , może być sms- oddzwonię). Mamy mało czasu .....