Strona 1 z 5

Caro w domu Pirat - młody DSPP ma swój własny dom.

PostNapisane: 2015-04-26, 19:46
przez Milla
Dzięki pomocy Pani Kierownik i Pani Prezes ze schroniska w Wieluniu
oraz zdolnościom transportowym Marieanne wraz ze wsparciem, dziś do DT zawitał bardzo sympatyczny młodzian.

Za DT ogromnie dziękuję hodowli Refugium Polonica - dzięki P. Basi wiem, że będzie w psim raju. <buzki>

Caro

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Miał okazję poznać czym jest tułaczka i wie jak paskudny może być człowiek.
Przed nami sporo diagnostyki i obowiązkowo kastracja + odrobina socjalu i chłopak będzie istnym marzeniem każdego właściciela ;-)
Zobaczymy co powiedzą "mądre głowy", ale chłopak ma zapewne około roku, to duże ciałko i wielka główka, a rozumek musi dopiero rozkwitnąć. <faja>
Od jutra zaczynamy umawianie i wizyty u wetów.
Chciałabym by oko zobaczył Garncarz, jeśli stwierdzi konieczność operacji - połączymy ją z kastracją.

Na boku jest już zarastająca dość paskudna szrama.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

W myśl zasady "im szybciej tym lepiej" jutro bądź pojutrze chłopaka czeka wizyta u weta + RTG przedniej łapki, bo wygląda niedobrze i pies ewidentnie stara się jej nie przeciążać.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

A po za tym?
Cudny, wpatrzony w człowieka pies, o wyrazistym szczeku, dużej ciekawości świata i jeszcze większej energii.

Bo ja Cię kocham
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

I mam nową koleżankę :mrgreen:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Dzięki schronisku które przekazało kontakt, mamy także bardzo fajny domek oczekujący na wizytę przedadopcyjną. :-D

Dla wszystkich chcących wesprzeć chłopaka w dalszej drodze - > dane jak w przypadku Meggi.
viewtopic.php?f=151&t=12412

Kontakt w sprawie adopcji:
Milla - 606309902

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-26, 20:22
przez Argo
Magda, na nas możesz liczyć, czekamy na info gdzie i kiedy jechać.

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-27, 08:26
przez saba&mlis
Muszę przyznać że z Caro to bardzo miły i miziasty psi dzieciak <pies>

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-27, 10:23
przez KasiaT
Mocno trzymam za przystojniaka mama nadziejé, ze tak szybko znajdzie dobry domek jak Meggi

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-27, 11:20
przez lubaja
Piękny młodzieniec, trzymamy kciuki za wyniki badań

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-27, 22:35
przez Milla
Dziś był dzień pełen wrażeń.
A wszystko dzięki Magdzie - Argo <buzki>
Ponieważ chłopakowi się należało, zawitaliśmy do kliniki weterynaryjnej.
Z wszelkich wieści:
- waga = 30 kg (jest drobny, ale wzrostu normalnego DSPP)
- badania krwi - "się robią"
- szrama na boku - to stare, dość głębokie i długie, rozcięcie, może nigdy nie zarosnąć sierścią
- dostaliśmy tabletki na robale
- łapka to stare złamanie - dr Wróblewski podejrzewa złamanie kości promieniowej przy główce, RTG zrobimy przy okazji kastracji - łapka mimo działań doktora, wcale psa nie boli.

Oko się bardzo nie spodobało i udało nam się dostać do dr Łobaczewskiej bez zapisu, nie powiem, spore szczęście w nieszczęściu ;-)
To co widać, to efekt starszego już urazu mechanicznego, w wyniku którego nastąpił zanik gałki ocznej. W oczodole znajduje się jedynie "resztka oka", do usunięcia przy okazji narkozy do kastracji.
W drugim oku wszystko jest dobrze, dno oka bez zmian, ciśnienie w normie.

Kastrację mamy umówioną na 15 maja, ponieważ do tego czasu trzeba przez 14 dni zakraplać antybiotyk by po usunięciu oczodołu to co zostanie "zaszyte" było zdrowe.
Przy jednej narkozie postaramy się załatwić kastrację, czyszczenie oczodołu i RTG przedniej łapki.

Dziś Caro został jeszcze zakroplony od kleszczy i pcheł i zjadł ze smakiem pyszną kolacyjkę, <faja>

Opis obu wizyt:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Tak Caro obserwował dziś nowe i nieznane - a wszyscy na około zostali poinformowani głośnym szczekiem kto zawitał w lecznicowe progi :mrgreen:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Byłem grzeczny, prawda?
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-28, 09:46
przez baksak
No to wygląda, że chłopak swoje w życiu przeszedł.
15 będziemy trzymać kciuki! <tak>

Magda-Magda <okok> <brawo>

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-28, 09:52
przez Anna Rozalska
Biedny psiak, oby teraz zaznał tylko najlepszego życia.

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-28, 09:53
przez saganka2
Cudny piesio.. zwłaszcza, ze tyle przeszedł.. Kto mu tyle krzywd narobił?

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-28, 11:04
przez 2kreski
Kochany....
Co on musial juz w swoim krotkim zyciu przejsc :(
I kto mogl postapis tak ze Szwajcarem? To przeciez takie wierne, kochane stworzenia o zlotym sercu i ufnym spojrzeniu.

Milla- jestes niesamowita w tym co robisz.
Dziekuje.

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-28, 18:07
przez anulka776
Życzymy dużo zdrowia dla Caro i dzięki dla Wszystkich, którzy pomagają :)
Konto zasilone, pozdrawiam
Ania i Brabus

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-28, 21:33
przez Mazia Draka
Biedak, ale całe szczęście przeszłość ma już za sobą. Teraz będzie tylko lepiej! Trzymamy kciuki i żeby jak najmniej bolało!
Nowy użytkownik jest proszony o przedstawienie sie w stosownym dziale, w oddzielnym wątku.
mod.

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-29, 11:54
przez Milla
2kreski bo mam fantastyczne wsparcie :mrgreen:
Na hasło "DSPP w potrzebie" wielu hodowców, właścicieli i wielbicieli tej rasy ruszyło ze wsparciem ;-)
Szwajcara, czy nie... ktoś postąpił paskudnie, nie wiem na ile faktycznie robiac mu krzywdę a na ile jedynie przez zaniedbanie, ale Caro zdaje się o tym nie pamiętać, kocha cały świat i bardzo chciałabym by tak zostało <buja_w_oblokach>

Z tego co zapomniałam napisać w poniedziałek: P. Doktor określił chłopaka na max. 1,5 roku. I sam przyznał, że to bardzo fajny, opanowany pies. <buzki>

Anulka776 - dzięki, jak dostanę info, ze wpłynęło na konto - pojawi się informacja w rozliczeniach ;-)

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-29, 13:12
przez allam3
2kreski napisał(a):I kto mogl postapis tak ze Szwajcarem?

A co - takie "przygody" to "zarezerwowane" dla innych ras? A może dla kundelków?

Litości - nikt nie będzie się domyślał "co poeta miał na myśli".

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-29, 18:09
przez 2kreski
allam3 napisał(a):
2kreski napisał(a):I kto mogl postapis tak ze Szwajcarem?

A co - takie "przygody" to "zarezerwowane" dla innych ras? A może dla kundelków?.


Tak, dokladnie to mialam na mysli :roll:

Poprostu wyobrazilam sobie odrazu Coco z jej wiernymi oczami ...
To tak jak nie jestem w stanie ogladac programow ze skrzywdzonymi dziecmi odkad sama mam dzieci.

Ale pewnie bez sensu sie tlumacze, kto chcial- zrozumial, kto chcial- lapal za slowka :).

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-29, 21:54
przez allam3
I właśnie o dzieci chodzi (niekoniecznie Twoje, bo chyba są za młode), one też czytają forum.
Nie czepiam się, raczej apeluję o zastanowienie nad słowem pisanym.
Spoiler:

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-29, 21:58
przez allam3
Milla - ile potrzebujemy kasy na leczenie młodego? (przepraszam, że piszę post pod postem, ale ...się nie "zgrywają")

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-29, 22:32
przez 2kreski
Allam3- ja swojego poprzedniego psa ukradlam z budowy gdzie byl min. bity i glodzony ( do konca zycia zmagalismy sie z padaczka pourazowa, a zyl z nami 14 lat). Kndelek oczywiscie. Jestem ostatnia osoba,ktora by pomyslala, ze jakiemukolwiek psu mozna zrobic cos takiemu jak Caro :(. Zle mnie ocenilas, albo faktycznie skrot myslowy byl za duzy. Czytajac o Caro, widzialam Coco i poprostu nie miescilo mi sie to w glowie. Ot, tyle.

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-30, 09:08
przez Milla
Mam prośbę - pamiętajcie, że nikt tutaj nikomu niczego wytykać nie chce, a słowo pisane ma to do siebie, ze czasem bywa różnie rozumiane - ale z zasady bierzcie pod uwagę raczej to poztywne brzmienie.
Każdy z nas patrząc na to cudo które ma w domu reaguje jeszcze bardziej emocjonalnie, gdy myśli, że mogłoby chodzić o Jego/Jej psa.

Allam - co do kwoty...
Tak na prawdę okaże się po operacji.
Wstępnie wiemy, ze :
kastracja ok 500 zł
RTG ok. 60 (chyba, że pojawi sie potrzeba dorobienia np. w dodatkowych pozycjach)
oko - nie wiadomo (na moje też ok. 500 zł - bo bez implantu).
Liczę, ze uda nam się zamknąć w 1000 zł za samą operację, ale to liczenie pełne nadziei.

Dziś i tak muszę zadzwonić do kliniki, to moze uda mi się złapać okulistkę i dopytać, ale bez gwarancji.
Wieczorem wstawię zdjęcia rachunków.

Re: Caro - młody DSPP szuka bezpiecznej przystani.

PostNapisane: 2015-04-30, 10:31
przez zadra
Dorzucamy parę złotych i trzymamy kciuki:-)