Lila, szczenię 6 tyg

Dzień dobry,
Poszukuję domu dla obecnie sześciotygotniowej berneńki.
Nasze dwa rodowodowe, ale nie hodowlane psy zaliczyły wpadkę pod naszą nieobecność i zorientowaliśmy się, że suka jest w ciąży dopiero pod koniec.
Łatwo znaleźliśmy domy dla trójki rodzeństwa Lili, oddajemy pieski bezpłatnie.
Szukamy jeszcze jednego, dla najtrudniejszego szczenięcia.
Lila nie ma rodowodu, urodziła się przez cc 06 września. Weterynarz był przekonany, że szczenięta nie żyją, tymczasem była jeszcze żywa Lila.
Jest mniejsza niż jej rodzeństwo, kuleje na lewą przednią łapkę, ma jedno oko niebieskie.
Nie mam możliwości przeprowadzenia profesjonalnej diagnostyki,najbliższa normalna klinika weterynaryjna, z której usług korzystałam jest 130 km od nas.
Ojciec Lili ma dysplazję łokci, jest po artroskopii, może się więc okazać, że szczeniak ma to samo.
Szukam kogoś, kto podejmie się opieki nad Lilką, ma czas i możliwości, aby podjąć ewentualnie leczenie.
Lila może zostać u nas, jednak mieszkamy za daleko od Wrocławia i sytuacja życiowa nie pozwala mi na częste wyjazdy, co może być w tym wypadku potrzebne.
Z góry dziękuję za pomoc i zrozumienie.

Obrazek został zmniejszony.
Poszukuję domu dla obecnie sześciotygotniowej berneńki.
Nasze dwa rodowodowe, ale nie hodowlane psy zaliczyły wpadkę pod naszą nieobecność i zorientowaliśmy się, że suka jest w ciąży dopiero pod koniec.
Łatwo znaleźliśmy domy dla trójki rodzeństwa Lili, oddajemy pieski bezpłatnie.
Szukamy jeszcze jednego, dla najtrudniejszego szczenięcia.
Lila nie ma rodowodu, urodziła się przez cc 06 września. Weterynarz był przekonany, że szczenięta nie żyją, tymczasem była jeszcze żywa Lila.
Jest mniejsza niż jej rodzeństwo, kuleje na lewą przednią łapkę, ma jedno oko niebieskie.
Nie mam możliwości przeprowadzenia profesjonalnej diagnostyki,najbliższa normalna klinika weterynaryjna, z której usług korzystałam jest 130 km od nas.
Ojciec Lili ma dysplazję łokci, jest po artroskopii, może się więc okazać, że szczeniak ma to samo.
Szukam kogoś, kto podejmie się opieki nad Lilką, ma czas i możliwości, aby podjąć ewentualnie leczenie.
Lila może zostać u nas, jednak mieszkamy za daleko od Wrocławia i sytuacja życiowa nie pozwala mi na częste wyjazdy, co może być w tym wypadku potrzebne.
Z góry dziękuję za pomoc i zrozumienie.

Obrazek został zmniejszony.