Strona 1 z 8

Bern na łańcuchu-Rasti (Kacper ) już w nowym domu

PostNapisane: 2009-11-21, 08:39
przez Kacper
http://www.dogomania.pl/threads/174081- ... st13542478


KACPER - berneńczyk na krótkim łańcuchu!

Żyje na opuszczonej posesji, sam, bez wody i jedzenia.

Berneński Pies Pasterski KACPER

Sąsiedzi zaniepokojeni jego losem zadzwonili do nas, codziennie rzucają mu jedzenie, wodę podają szlauchem, ale nie mogą już patrzeć na jego cierpienie, bo trwa to od kilku miesięcy.

Kacper został oddany przez poprzedniego właściciela, gdy ten wyjeżdżał za granicę, w zeszłym roku, kiedy pies był jeszcze szczeniakiem. Nowy właściciel krótko pocieszył się psem, teraz jest w szpitalu, a jego matka nie ma zamiaru zajmować się psem, chętnie go odda, nawet do schroniska, tak powiedziała dzisiaj rano.

Pojechałyśmy, zrobiłyśmy zdjęcia i oto jest, nieszczęście osamotnione...

Możemy go zabrać ale dokąd???

Zdjęcia zrobione, dzięki życzliwości sąsiadów, pies jest za domem, nie da się zrobić zdjęcia z ulicy

Obrazek



to złomowisko to cały jego świat

Obrazek


krótki łańcuch nie zawsze pozwala dosięgnąć do tego, co podrzucą sąsiedzi
Obrazek

Re: KACPER - berneńczyk na łańcuchu

PostNapisane: 2009-11-21, 08:41
przez Kacper
Musimy zabierać tego psa, już był dumnym "reproduktorem" szukamy odpowiedzialnego domu. Mamy zrzeczenie podpisane przez właściciela.

Re: KACPER - berneńczyk na łańcuchu

PostNapisane: 2009-11-21, 09:12
przez frappe
:-( :-( :-(
Trzeba mu pomóc...

Re: KACPER - berneńczyk na łańcuchu

PostNapisane: 2009-11-21, 09:15
przez dorciaj
Koniecznie! :-(
Z tego co doczytałam na dogo - psiak jest w Łowiczu.

Re: KACPER - berneńczyk na łańcuchu

PostNapisane: 2009-11-21, 09:37
przez kruszon
Jeżeli on jest nadal u tych "właścicieli" :evil: to może by ze skarpety wykupić miejsce w hoteliku u AniRe dopóki się nie znajdzie jakiś tymczasowy/stały dom - oczywiście jeżeli jego stan pozwala na to i jeżeli Ania ma akurat wolne miejsca :?:
Łowicz jest chyba dość blisko Ani, więc nie będzie trzeba go daleko wozić...

Re: KACPER - berneńczyk na łańcuchu

PostNapisane: 2009-11-21, 09:42
przez Kacper
W razie potrzeby proszę o kontakt

organmaster@gazeta.pl
608 404 770

Re: KACPER - berneńczyk na łańcuchu

PostNapisane: 2009-11-21, 09:49
przez Kacper
Ogólny stan zdrowia jest OK, można się spodziewać, że ma pchły, nie był odrobaczony ani szczepiony, jest bardzo brudny, jego szata jest zbita jak skorupa, nie da się zanurzyć ręki w futrze.

Re: KACPER - berneńczyk na łańcuchu

PostNapisane: 2009-11-21, 10:38
przez Ania Swęderska
Biedny niedźwiadek :-( na szczęście , że sąsiedzi normalni, że ktoś zainteresował się jego losem!

Re: KACPER - berneńczyk na łańcuchu

PostNapisane: 2009-11-21, 10:40
przez Wydra
Kacper! działaj proszę i jeżeli możesz to zabieraj psa jak najszybciej,ElzaMilicz ma potencjalny dom dla berna.Zaraz do niej dzwonię aby weszła na forum i zobaczyła :-( Jeżeli masz jakieś pytania to podaję mój nr tel. 608692912

Re: KACPER - berneńczyk na łańcuchu

PostNapisane: 2009-11-21, 10:48
przez ElzaMilicz
Mam domek dla berna.

Pies może przyjechać do mnie we wtorek, bo wyjeżdżam dziś i do domu wróce w poniedziałek wieczorem. Działajcie prosze.
Mój tel. 692438657

Re: KACPER - berneńczyk na łańcuchu

PostNapisane: 2009-11-21, 10:57
przez Tańka
To teraz trzeba organizować transport i przechowanie psa do wtorku. Gdzie jest Milicz? Anita, czy ty możesz go odebrać i przetrzymać? Jestem chętna do pomocy.

Re: KACPER - berneńczyk na łańcuchu

PostNapisane: 2009-11-21, 11:02
przez Wydra
Tańka napisał(a):To teraz trzeba organizować transport i przechowanie psa do wtorku. Gdzie jest Milicz? Anita, czy ty możesz go odebrać i przetrzymać? Jestem chętna do pomocy.

Milicz jest koło Wrocławia

Re: Berneńczyk na łańcuchu-Pilnie transport-Łowicz Warszawa

PostNapisane: 2009-11-21, 11:08
przez Kacper
No właśnie, Milicz jest dosyć daleko. Poszukujemy transportu, bo nie wiem, czy uda nam się tak zorganizować pracę, żeby samemu go zawieźć.
Właściciel na zrzeczeniu napisał, że do czasu adopcji pies może przebywać u niego, my dopilnujemy, żeby miał wodę, jedzenie i był spuszczany z łańcucha, wczoraj wieczorem był spuszczony i biegał dosyć długo, bo nie łatwo było go przywiązać z powrotem, zawiozłyśmy gotowane jedzenie, poprosiłyśmy o nalanie wody. Dzisiaj też do niego podjedziemy.

Re: Berneńczyk na łańcuchu-Pilnie transport-Łowicz Warszawa

PostNapisane: 2009-11-21, 11:12
przez Wydra
Będziemy robić wszystko aby jak najszybciej go zabrać ale tu jest potrzeba udziału większej ilości forumowiczów.
Może zorganizować transport na 4 etapy.Każdy po 100km i pies znajdzie się w Miliczu.
Bardzo proszę FPRUMOWICZÓW z okolic Warszawy POMÓŻCIE

Ja mogę zapewnić ostatnie 100km do Wrocławia.

Re: Berneńczyk na łańcuchu-Pilnie transport-Łowicz Warszawa

PostNapisane: 2009-11-21, 11:25
przez Tańka
Jeśli by to coś pomogło, to ja mogę przetransportowć psa w promieniu 50 km od Torunia. Może też u mnie mieć przystanek w podróży , gdyby to było po drodze.

Re: Berneńczyk na łańcuchu-Pilnie transport-Łowicz Wrocław

PostNapisane: 2009-11-21, 11:29
przez Tańka
Jak miałaby wyglądac trasa -te 4 etapy?

Re: Berneńczyk na łańcuchu-Pilnie transport-Łowicz Wrocław

PostNapisane: 2009-11-21, 11:37
przez Kacper
Z Łowicza do Milicza jest ok.263 km (Tania, nie przez Toruń), mniejszymi drogami 234km, można jechać przez Łódź, albo okolice Koła i Konina, czy na forum jest ktoś z tych okolic, żeby odebrać psa i podwieźć dalej? np. do Kalisza?

Re: Berneńczyk na łańcuchu-Pilnie transport-Łowicz Wrocław

PostNapisane: 2009-11-21, 11:49
przez daria
O Boże,wchodze na forum a tu bach,kolejna bida niektórzy ludzie to już rozumów nie mają :evil: kombinujcie kochani ten transport

Re: Berneńczyk na łańcuchu-Pilnie transport-Łowicz Wrocław

PostNapisane: 2009-11-21, 18:46
przez kreska
dobrze ze wlascicielka sie zrzekla prawa do bidaka :cry:
Kod: Zaznacz cały
Bardzo proszę FPRUMOWICZÓW z okolic Warszawy POMÓŻCIE

okolice sie zglaszaja tylko jak maja pomoc :?: :roll:

pozdr

Re: Berneńczyk na łańcuchu-Pilnie transport-Łowicz Wrocław

PostNapisane: 2009-11-21, 20:31
przez Wydra
Już załatwione :lol: jestem pełna podziwu na tempo w jakim wszystko jest załatwiane.Jutro psiak jedzie do Tańki do Torunia z z tamtąd ElzaMilicz zabiera go w poniedziałek do siebie do domu.