Błąkający się bernuś -Fiona już bezpieczna w nowym domu
Napisane: 2010-01-30, 16:56
przez iwona_k1
Dostałam właśnie wiadomość ,że w Ząbkowicach Śląskich błąka się berneńczyk.Jest dokarmiany,ale bardzo nieufny. Postaram się ustalić szczegóły ,fotki mam ale wstawię dopiero wieczorem
Sorki ale ja nie nadążam za tą żabą...Kompletnie nie wiem co teraz trzeba skopiować,żeby zdjęcie weszło Prosze o pomoc. Problem z psiakiem jest taki,że nie da się do niego podejść.Jest dokarmiany ale nie pozwala się do siebie zbliżyć.Cudem udało się zrobić fotki.Może to ofiara fajerwerków?
Re: Błąkający się bernuś -Ząbkowice Śląskie!
Napisane: 2010-01-30, 22:50
przez Apcik
jesli chcemy zeby zdjecie sie wstawilo to kopiujemy Kod Forum i nie wstawiamy juz pomiedzy znaczniki [IMG] jesli chcemy wstawic link to link bezposredni
powinno sie udac
Re: Błąkający się bernuś -Ząbkowice Śląskie!
Napisane: 2010-01-30, 22:53
przez iwona_k1
Re: Błąkający się bernuś -Ząbkowice Śląskie!
Napisane: 2010-01-30, 22:57
przez iwona_k1
Re: Błąkający się bernuś -Ząbkowice Śląskie!
Napisane: 2010-01-30, 22:58
przez iwona_k1
Re: Błąkający się bernuś -Ząbkowice Śląskie!
Napisane: 2010-01-30, 23:02
przez daria
Bidok wystraszony może spróbować karmić go w jednym miejscu i przez jedną osobę
Re: Błąkający się bernuś -Ząbkowice Śląskie!
Napisane: 2010-01-30, 23:07
przez iwona_k1
Tak dziewczyny ponoć robią...Jak będę miała nr tel do osoby sprawującej opiekę to wstawię.Informację otrzymałam od osoby,która pośredniczyła w adopcji Zornika...
Re: Błąkający się bernuś -Ząbkowice Śląskie!
Napisane: 2010-01-30, 23:11
przez daria
Biedny samotny chłopczyk,mam nadzieję że uda się go złapać
Re: Błąkający się bernuś -Ząbkowice Śląskie!
Napisane: 2010-01-30, 23:14
przez iwona_k1
Albo dziewczynka.... najgorsze były mrozy ale widać przetrwał (a) Jest koncepcja ,żeby podać jej(jemu) jakieś środki uspokajające,żeby łatwiej było złapać ale potrzebne byłoby jakieś lokum.Czy ktoś z forumowiczów mieszka gdzieś blisko?Może gdyby zobaczył innego psa?
Re: Błąkający się bernuś -Ząbkowice Śląskie!
Napisane: 2010-01-31, 10:06
przez kreska
a ja proponuje zeby zabierac na karmienie jakas cieczkowa suczke, czesto taki wabik dziala na wystraszonych kawalerow pytanie czy jest akurat jakas sunia?i jesli to kawaler? Jak podacie srodek uspokajajacy to nie macie pwenosci czy pies gdzies nie czmychnie zanim srodek zacznie dzialac/zazwyczaj zaczynaja dzialac po 30min. ale bywa ze i po 1-1,5h/ i wtedy moze byc problem
pozdr
Re: Błąkający się bernuś -Ząbkowice Śląskie!
Napisane: 2010-01-31, 12:03
przez iwona_k1
Też mi w ten sposób wyobraźnia zadziałała...Z innym psem byłoby najlepiej.
Re: Błąkający się bernuś -Ząbkowice Śląskie!
Napisane: 2010-01-31, 12:35
przez ElzaMilicz
Czekamy na nr tel. do osoby dokarmiającej psa.
Miałam sukę kaukazkę, na którą środek uspokajający zadziałał po ok. 4 godz.
Re: Błąkający się bernuś -Ząbkowice Śląskie!
Napisane: 2010-01-31, 13:45
przez iwona_k1
Halinka 697 020 622
Re: Błąkający się bernuś -Ząbkowice Śląskie!
Napisane: 2010-02-01, 11:04
przez ElzaMilicz
To prawdopodobnie sunia. Jest bardzo wycofana, mimo dokarmiania unika kontaktu z człowiekiem. Podchodzenie z psami też nie przyniosło rezultatu. Koczuje w kapliczce, między polami, już od trzech miesięcy. Dziewczyny podejmą próbę odłowienia.