DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Szczęśliwe zakończenia - czyli udane adopcje

Moderatorzy: Aga-2, Milla

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez Wydra » 2010-08-09, 08:33

Majszczur napisał(a):A Redi... jakby tu rzec żeby nie urazić... gentelman :?: ;-) :lol:

Potwierdzam,u nas także pozwalał innym psiakom bawić się swoją kaczuszką.Czego nie mogę powiedzieć o moim buraku, któremu wydaje się, że wszystkie zabawki są jego.
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez Miska1250 » 2010-08-09, 12:25

A co w Sprawie Dejzi czy już ma domek na stałe?
Miska1250
 
Posty: 27
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-08, 02:17
Lokalizacja: Okolice Warszawy
psy: Luna

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez Pati2504 » 2010-08-10, 09:57

Witajcie
Dzwoniłam kilka razy do Pani Elzy Milicz, ale nie odbiera odbiera telefonu. Chciałam z nią porozmawiać o adopcji berneńczyka. Nie wiecie jak mogę się z nią skontaktować. Od kilku miesięcy próbuje zaadoptować berneńczyka ale jakoś bez skutku. W pewnym momencie nawet chciał kupić szczeniaczka, ale żadna hodowla z którą rozmawiałam nie zgodziła się podpisać ze mną umowy ratalnej. Niedawno kupiliśmy z mężem dom sporo musieliśmy wyremontować, znacznie uszczupliło nasz domowy budżet. Bardzo proszę o pomoc.
Pati2504
 
Posty: 3
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-07, 17:35

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez daria » 2010-08-10, 23:36

Pati2504 napisał(a):Witajcie
Dzwoniłam kilka razy do Pani Elzy Milicz, ale nie odbiera odbiera telefonu. Chciałam z nią porozmawiać o adopcji berneńczyka. Nie wiecie jak mogę się z nią skontaktować. Od kilku miesięcy próbuje zaadoptować berneńczyka ale jakoś bez skutku. W pewnym momencie nawet chciał kupić szczeniaczka, ale żadna hodowla z którą rozmawiałam nie zgodziła się podpisać ze mną umowy ratalnej. Niedawno kupiliśmy z mężem dom sporo musieliśmy wyremontować, znacznie uszczupliło nasz domowy budżet. Bardzo proszę o pomoc.

Próbuj,czasem trudno się do Elzy dodzwonić ;-) :-D ale w końcu Ci się uda
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez kreska » 2010-08-11, 08:25

Pati2504 napisał(a):Witajcie
Dzwoniłam kilka razy do Pani Elzy Milicz, ale nie odbiera odbiera telefonu. Chciałam z nią porozmawiać o adopcji berneńczyka. Nie wiecie jak mogę się z nią skontaktować. Od kilku miesięcy próbuje zaadoptować berneńczyka ale jakoś bez skutku. W pewnym momencie nawet chciał kupić szczeniaczka, ale żadna hodowla z którą rozmawiałam nie zgodziła się podpisać ze mną umowy ratalnej. Niedawno kupiliśmy z mężem dom sporo musieliśmy wyremontować, znacznie uszczupliło nasz domowy budżet. Bardzo proszę o pomoc.

Musisz sie uzbroic w cierpliwosc i dzwonic ;-)

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez kerovynn » 2010-08-11, 09:36

Psi Komiks super :-D :-D :-D , dawaj więcej :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez Miska1250 » 2010-08-15, 14:07

Co z Dejzi czy ktoś coś wie?
Miska1250
 
Posty: 27
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-08, 02:17
Lokalizacja: Okolice Warszawy
psy: Luna

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez aga.galin » 2010-08-15, 18:14

Dejzi ma się dobrze ;-) Psoci, podkrada namiętnie Rediemu kaczuszkę i z uporem maniaka pcha się pierwsza do drzwi :roll: I mam wrażenie, że robi to z premedytacją :lol: Poza tym okazało się, że Dejzi działa zbawiennie na apetyt mojego psa :mrgreen: Tzn. jedzenie posiłku u Rediego przebiega etapowo. Jest to już wręcz rytuał:
- wołam psa, podaję mu posiłek
- pies obwąchuje miskę
- podchodzi do mnie by się upewnić, że... (i tu właściwie nie rozumiem, czemu do mnie podchodzi - gdziekolwiek jestem - niekoniecznie w zasięgu miski)
- drugie podejście - kęs w pychol - ale delikatnie, żeby nie dotknęło dziąsełek
- z tym kęsem do przedpokoju, rzut na dywanik i ponowne obwąchanie, bezwzględnie konsumpcja tego kęsa jest zabroniona!!! :mrgreen:
- chwila zadumy
- i albo powrót do miski, albo odwrót na legowisko.

Jedzenie Dejzi jest trochę mniej skomplikowane:
- wołam suńkę, podaję jej posiłek
- było - minęło :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

I w tym momencie sytuacja przedstawiała się zazwyczaj tak: Dejzi odskakuje od miski, która z hukiem uderza o podłogę, bo tak namiętnie ją wylizywała, że spadła ze 'stołeczka', a Redi właśnie pozostawiwszy swój kęsik na dywaniku rozważa w progu kuchni: 'Jeść, czy nie jeść'... Dejzi nie czeka na odpowiedź - po prostu to samo co ze swoją miską, robi z miską Rediego.

Po tygodniu i kilku 'straconych' posiłkach Redi nauczył się nie odchodzić od swojej michy :-P Bronić jej nie potrafi, ale Dejzi jest na tyle kulturalna, że nie pcha się, gdy pychol trzyma w misce - siada tuż obok i spokojnie liczy mu kęsy :roll: ;-)


I tak nam dni mijają ;-) Dodam jeszcze, że panienka ładnie jeździ samochodem i całkiem fajnie już chodzi na smyczy, więc kategoria 'komunikacja piesza i mechaniczna' - zaliczone :-D
Mamy teraz trochę trudną sytuację, więc zdjęcia postaramy się wrzucić nieco później
Avatar użytkownika
aga.galin
 
Posty: 485
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-07, 00:15
Lokalizacja: Goleniów k.Szczecina
psy: REDI, PETRA, BASTER [*] i ...

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez Miska1250 » 2010-08-16, 20:33

Bardzo się ciesze że Dejzi czuje się dobrze> Ja chciałam ją adoptować ale sytuacja się troche skąplikowała. A jak z nowym domkiem dla niej? Pozdrawiam!!
Miska1250
 
Posty: 27
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-08, 02:17
Lokalizacja: Okolice Warszawy
psy: Luna

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez ElzaMilicz » 2010-08-18, 19:03

Aga.galin ma za sobą stresujące doświadczenie nieudanej sterylki, nieprzespane noce i "bieganinę po weterynarzach". Potem doszła jeszcze infekcja. :-(

Dejzi "urozmaiciła" życie całej rodziny Agi.galin, choć na brak zajęć wcale nie mogą narzekać.
Nie wiem czy po tym wszystkim zechce być, w dalszym ciągu, DT...

Z sunią wszystko już dobrze. Proszę o allegro.
Avatar użytkownika
ElzaMilicz
 
Posty: 1046
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-11, 08:59
psy: DONA [Meda], Szila

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez kerovynn » 2010-08-18, 19:35

O kurcze, to się bidoki nastresowały co niemiara :-( :-( :-( :-( . Dobrze, że już z sunią w porządku. Aga, jak już złapiesz oddech to napisz coś więcej, bardzo proszę.
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez Julian » 2010-08-18, 19:44

Uff! :-(
Chetnie pomogę w ogłoszeniach allegro i innych.Ale prosiłabym o teks do ogłoszenia ,bo któż napisze go lepiej niż
aga.agalin.
Jezeli zapadnie decyzja na tak:to podam mail i poproszę materiał.
Avatar użytkownika
Julian
 
Posty: 1579
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-04-15, 15:49
Lokalizacja: Kraków
psy: Julian (*) ,Dumka (*) Berta ,Kronos

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez ElzaMilicz » 2010-08-18, 23:41

Julian jak zwykle zwarta i gotowa do działania. :-D Miło mieć tę świadomość. :-D

Allegro już jest:
http://allegro.pl/item1195191408_bernen ... _domu.html
Avatar użytkownika
ElzaMilicz
 
Posty: 1046
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-11, 08:59
psy: DONA [Meda], Szila

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez Wydra » 2010-08-18, 23:55

Bardzo wzruszające ogłoszenie.Dziękujemy :-D
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez ElzaMilicz » 2010-08-22, 20:15

Właśnie usłyszałam przez tel., że Dejzi na zdjęciach w allegro wyglada jak pinczer. :lol:
Avatar użytkownika
ElzaMilicz
 
Posty: 1046
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-11, 08:59
psy: DONA [Meda], Szila

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez aga.galin » 2010-08-23, 10:04

Taaak... A mi bardziej przypomina setera irlandzkiego :lol: Jak to miło, że takie uświadomione społeczeństwo mamy :-P

Witam po długiej przerwie. Tak, Dejzi napędziła nam 'trochę' strachu. A ponieważ ja w ogóle mam skłonność do emocjonalnego reagowania, więc zapas stresu na miesiąc sierpień - wyczerpany :-D Najważniejsze jest to, że dziewczyna czuje się już dobrze i jest zdrowa

Chciałam wrzucić trochę zdjęć, ale z uwagi na fakt, że stado nam się ostatnio tylko powiększa :mrgreen: ;-) ciężko zrobić Dejzi zdjęcia portretowe - na których byłaby sama :-/ Także 'stadnie' będzie:


rozkoszne w dwupaku
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

zabawy i harce codzienne
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
stado 'prawie' w komplecie :-P
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
O Matko! A cóż to tym razem pańcia przytargała do domu? :shock:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

całym stadem dowodzi jednak 'ona' :lol:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
i nikt nie ma odwagi się sprzeciwić :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
aga.galin
 
Posty: 485
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-07, 00:15
Lokalizacja: Goleniów k.Szczecina
psy: REDI, PETRA, BASTER [*] i ...

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez aga.galin » 2010-08-23, 10:29

Dobra - a teraz o suńce :-D

Dejzi robi znaczne postępy i uczy się pilnie. Jednak potrzeba dużej konsekwencji z naszej strony, bo jeden 'wyjątek' i cała nauka w las poszłaaa... To jest młody pies, który ciągle próbuje, ile mu wolno - całkiem powszechne i normalne :lol:
Jest baaardzo łagodna. Warczenie, szczekanie, gwałtowne ruchy - to nie ona. Prędzej się wystraszy upadającej z hukiem szczotki i ucieknie pod stół, niż wyda z siebie jakiś odgłos. Wynika to głównie z niedostatecznej socjalizacji we wcześniejszym okresie - tak myślę przynajmniej. Sunia do tej pory żyła sobie w ciszy i spokoju w ogrodzie przy domu pod lasem. Kiedy do nas przyjechała - dziwił ją każdy odgłos, przejeżdżający za oknem duży samochód powodował popłoch, nie wspominając, co się działo, kiedy taki samochód mijał nas na spacerze. Dziś to już przeszłość, bo Dejzi poznaje otaczający świat - a przy naszym trybie życia i przy moich dzieciakach to poznawanie jest 'dość' intensywne ;-) Tiry, pociągi i odkurzacze już jej nie wzruszają :lol:

Strasznie była zainteresowana naszym najmniejszym członkiem stada :mrgreen: Musieliśmy przenieść się z leżaczkiem z podłogi na stół - bo Dejzi chciała go tylko dla siebie - obwąchiwała, próbowała lizać, kładła się na tym leżaczku - a ogon nawet na chwilę nie przestawał merdać.

Niestety Dejzi zaczyna się zadamawiać - i domagać pieszczot, które były zarezerwowane tylko dla Rediego. I w ogóle świetnie reaguje na to imię - jakby od urodzenia nazywała się Redi, a nie Dejzi. Wszystkim nam trochę przykro, ale dla jej dobra ograniczamy jej mimo wszystko mizianki i przytulańce - ten przywilej czeka na jej nowe pańciostwo.

Pozdrawiamy :-D
Avatar użytkownika
aga.galin
 
Posty: 485
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-07, 00:15
Lokalizacja: Goleniów k.Szczecina
psy: REDI, PETRA, BASTER [*] i ...

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez ani@ » 2010-08-23, 14:43

Aga dzięki za cudowną opiekę nad Dejzi :-D
mam nadzieję że i ona wkrótce pojedzie do swojego domu

BTW niezłego małego sierżanta macie w domu :lol: też bym się bała wysunąć przed szereg ;-)
Avatar użytkownika
ani@
 
Posty: 694
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-04, 20:54

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez Danka2208 » 2010-08-23, 17:04

Aga jesteś niesamowita, uwielbiam czytać cokolwiek napiszesz a opieka nad całym stadem jest super
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Danka2208
 
Posty: 912
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-05-02, 23:38
Lokalizacja: okolice Raciborza
psy: Frodo
Hodowla: Pamajo Canis Familiris

Re: DEJZI - berneńska delikatność w najpiękniejszym wydaniu

Postprzez ElzaMilicz » 2010-08-23, 21:52

Miękko mi na sercu gdy widzę wzrok Rediego na tych zdjęciach.

A Dejzi już nie szuka domu. :-D
Szczegóły jutro wieczorem. ;-)
Avatar użytkownika
ElzaMilicz
 
Posty: 1046
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-11, 08:59
psy: DONA [Meda], Szila

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Już w nowych domach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości