Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Cherry to mały, przytulasty bączek.
Wywraca się na plecki i daje brzucho do głaskania.

Czuje się dobrze. Jest zdrowa, choć sierść mocno zaniedbana.
Energiczna, bardzo przymilna, choć dość lękliwe reaguje na nowe sytuacje. Uroczy cukiereczek!

Wobec psów przyjazna. Żadnego warczenia. Ładny uśmiech i obustronne machanie ogonami.

Apetyt... ogromny!!!!! wsunęła michę jak dwa podhalany i nadal szuka żarcia.
Obecnie na DT u Camary







Tylko do domu ze złotymi klamkami

hej, moge u siebie na parę regionalnych stronek wrzucić tylko dajcie jakieś namiary do ogłoszenia,
jakby ktoś się z okolicy zgłosił to wtedy tez mogłabym wizytę zrobić.
moje bernole w mieście furorę robią bo oprócz moich są jeszcze 2, i pól miasta kojarzy ze te kolorowe takie kochane

Wyszło do kogo wędruje na DT
W ogłoszeniach też chętnie pomogę, ale raczej ogólnopolsko niż regionalnie niestety
Sunia jest cudna

O żesz... Jak ona mi się podoba Zdecydowanie najbardziej z całej 'trójcy krakowskiej' I jeszcze tak rozkosznie wtula się w człowieka...
Teraz to mnie z pewnością znowu dopadną 'dziwne fantazje dwupakowe'... Szkoda, że wiem, że nic z tego...

Jest śliczna i najważniejsze ,że ok.

Mam nadzieję, że znajdzie dom który na nią zasłuży i wreszcie poczuje co to szczęście.

Boję się, że klamki mogą stanowić niejaki problem, chyba, że zadowoli się pozłacanymi

Mysle ze zadowoli sie zlotym sercem

[pzdr

Ja tylko powiem, że ten, kto da jej dom będzie szczęściarzem
Wisienka robi błyskawiczne postępy, cudnie się otwiera, już zabiega o kontakt a jak się jej uda przysiąść tłuściutką dupką na stopach człowieka to zadziera łepek i patrzy z takim oddaniem... Jest delikatnej psychiki, bardzo wrażliwa. Dobrze toleruje inne suki, psów się boi, małych piesków - nie zauważa. Jeszcze lękliwie reaguje na przedmioty trzymane w ręku, ale już nie panikuje. Odrobinę udało mi się ją wyczesać, ale z futrem jest mnóstwo roboty do wykonania. Uczulenie po pchłach powoli się zalecza.
Jest łakomczuchem, sucha karma nie bardzo się sprawdza, połyka ją zamiast gryźć, dlatego przeszłam na gotowane jedzenie. Uwielbia psie smakołyki - suszoną wątrobę,psie ciasteczka. Dawanie tych smakołyków stało się pewnym rytuałem - zabiera smaczek, kładzie go na trawie, przysiada na przednich łapach i obszczekuje, wywijając ogonem. Strasznie to pocieszne.
Jej obecność sprawi komuś mnóstwo radości

to można już ją ogłaszać??

Taak, a moja mama z dziwnym błyskiem w oku czytała wczoraj ten wątek ale ogłoszenia i tak pomogę robić
Czy Cherry przyjeżdża do Warszawy, czy zostaje w Krakowie na DT aż do znalezienia DS?
(bo już się chyba pogubiłam )

Uwaga, uwaga!
Fotka nader kiepska ale mam nadzieję, że nowi właściciele postarają się o lepsze

Nasza Wisienka pojechała dzisiaj do swojego domu
Zdradzę, że zamieszka bliziutko jednej z forumek




Dziękuję, Camarze że puściła swojego męża w daleką drogę z dwoma berneńczykami (Cherry i Billą) na pokładzie - Dzięki Krzysiu!!!

Na osuszenie łez z Białegostoku przyjechała do mnie taka mała czarna pchełka i pojechała od razu do Camary

Ale fajnie wszystkiego dobrego maleńka

Kamień z serca Życzę dużo szczęścia psinom i ich opiekunom.
Zawsze z wielkim wzruszeniem przenoszę wątek do "Już w nowych domach"

Cherry Lady grzeje dupcie w nowym domku

Obrazek został zmniejszony.
ulubiona pozycja, w kontakcie z czlowiekiem

Obrazek został zmniejszony.
bardzo przypomina moja Late tylko troszke szczuplejsza jest ale nawet ma latke na karku jak moja

Obrazek został zmniejszony.
Cherry przykleja sie cala soba do czlowieka i skradla juz serca calej rodzinki, nawet tesciowa przyjechala ja przywitac z reklamowka kostek
Panciostwo zakupilo szampon a ja zaopatrzylam w trymer i mam nadzieje ze uda sie szybko doprowadzic skore do zdrowia bo nie wyglada najlepiej:roll: jezeli wiek mozna poznac po uzebieniu to jej krzyczy latek .. 5+
Wedlug mnie lekko utyka na przednia lapke, nie wiem czy Camara tez to zaobserwowala sprawdzalismy poduszeczki i obmacalismy lapki ale nie dawaly zadnych oznak, przyczyny utykania
W tygodniu wizyta u weta i kontrolne badania a potem sterylka.

Bede miec dziewczyne na oku

pozdr

Kreska buziaki !

Buziaki na nową drogę życia Sheri!
Będzie tylko lepiej.

O to właśnie Cherry została Ani sąsiadką

Ale blyskawiczna akcja, Supe!!!r, ja dopiero co doczytalam ze przyjechala z Krakowa, a ona juz w nowym domku! Duzo szczescia dla suni i wlascicieli. Niecierpliwie czekamy na dalsze relacje i zdjecia.
Mizianki gorace dla wisienki od Sabci z rodzinka

Ale tempo dziewczyny narzuciły
No to jak Wisienka zamieszkała obok Ani to można liczyć, że przybędzie nam kolejna berneńska dupcia na spacerkach warszawskich Suuuper