Strona 22 z 27

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-02-25, 11:44
przez Vitka
Jaka wspaniała psio-kocia przyjaźń! <haha>

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-03-02, 14:10
przez ppp.j
U nas wiosna już chyba się zaczęła. Na spacerze widziałem klucz łabędzi lecących gdzieś na mazury. Na pobliskich mokradłach słychać nawołujące się żurawie, w ogrodzie ptaki, co prawda jeszcze nieśmiało ale, już stroją swoje gardła. Jest fajnie.
Stado na spacerze.

Obrazek

Czarek w nocy straszliwie ujadał. To dziki podeszły pod Jaszówkę i zryły całą ściółkę w okół.

Obrazek

Obrazek




Ares Bero the First.

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-03-02, 16:53
przez zadra
Jakoś tak świat staje w miejscu, jak się Was czyta i ogląda :-D Mam nadzieję, że odcinków tej opowieści będzie przynajmniej tyle, co Mody na sukces :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-03-02, 18:41
przez saba&mlis
zadra napisał(a):Jakoś tak świat staje w miejscu, jak się Was czyta i ogląda :-D Mam nadzieję, że odcinków tej opowieści będzie przynajmniej tyle, co Mody na sukces :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

<tak>
Mizianki Bero i reszty futrzakow

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-03-02, 19:03
przez dorciaj
Berusiu, skoro czujesz już wiosnę, to powiedz nam, czy Duży nie zaczyna już spoglądać w stronę "pływającej budy"? - bo to byłaby prawdziwa oznaka nadchodzącego ciepełka :mrgreen:

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-03-02, 21:20
przez Roma
Zawsze z sympatią zaglądam do tego wątku i cieszy mnie ogromnie to co widzę i czytam. :love2:

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-03-19, 00:04
przez ppp.j
Pani południową herbatę i ciastka zaczęła wydawać w ogrodzie. Jest to pewny znak że to już wiosna.

Obrazek

Jak się trochę połasuchuje to coś do pyska wpadnie.

Obrazek

Do Jaszówki przyjechał młody „spadochroniarz” z rodzicami. Przynajmniej był dodatkowy spacer.

Obrazek

Ten mały ciągle coś chce.

Obrazek

Dobrze że jest na uwięzi bo jeszcze by mnie dogonił.

Obrazek

Jak wszyscy wyjechali to nastał błogi spokój i można się trochę poopalać.

Obrazek


dorciaj napisał(a):Berusiu, skoro czujesz już wiosnę, to powiedz nam, czy Duży nie zaczyna już spoglądać w stronę "pływającej budy"? - bo to byłaby prawdziwa oznaka nadchodzącego ciepełka :mrgreen:



Duży od dawna tęsknie spogląda w stronę „pływającej budy”. Powiedział mi że ma trochę roboty z żywicą i czeka na ciepło.



Ares Bero the First.

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-03-19, 08:23
przez dorciaj
Miło Cię widzieć chłopaku. Mały spadochroniarz już całkiem spory :shock: - jak ja go widziałam to jeszcze bobasek był z niego :-> . Bądź dla niego miły - bo te małe rączki sprawią ci w życiu dużo radości ;-)

Oj czuć na fotkach, że wiosna w Jaszówce :-D

Pozdrowienia dla Dużych <buzki>

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-03-19, 11:25
przez Aga-2
Fajnie się Was ogląda. Dzięki za wieści :]

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-03-23, 10:53
przez ppp.j
BERNUSIE UWAŻAJCIE NA KLESZCZE!!!
Mimo zakroplenia Duży już mi jednego wyciągnął. Ciepło się zrobiło i to tałatajstwo zaczęło funkcjonować. Wiem że jestem LPP (leśny pies pasterski) i jak buszuję po trawie i krzakach to jest duża szansa by się to przyczepiło. Dobrze że mam Dużego. On wie jak się tego pozbyć.
Czarek który jest powsinogą i czasami na parę dni ginie miał kilka sztuk tego paskudztwa.
Ale w sumie jest coraz przyjemniej

Obrazek

A to nasz Gagi który jest kotem lądowo-wodnym

Obrazek




Ares Bero the First.

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-03-23, 17:33
przez saba&mlis
Bero powiedz duzemu zeby cie podwojnie zabezpieczal, obrozka i kroplki, a jak jakis srodek nie dzial to trzeba szukac innego.(kazdy pies jest inny i to co dla jednego dobre nie musi byc dobre dla innego.
Saba i Jaret maja obroze Sabunol i kropelki fypryst, bardzo sie nam sprawdzaja)

Ale masz fajnego kota, chodzi po wodzie, rewelacja :mrgreen:
mizianki <pies>

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-03-25, 08:55
przez Cefreud
ale cuda tam u Was się wyrabiają. Koty po wodzie chodzą :lol:

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-04-06, 19:17
przez ppp.j
Witam Was. To ja Bero.

Obrazek

Pogoda w kratkę więc Dużemu nie bardzo się chce robić ciekawe zdjęcia w plenerze.
Doglądanie ogrodu też spadło na moją głowę. Jak widzicie tulipany już są spore, przebiśniegi kwitną ale pozostała przyroda jaszcze czeka na ciepełko. A i jeszcze obok Jaszówki przyleciały bociany.

Obrazek

Duży już całkowicie został wykolegowany i kanapa jest tylko moja i Gagiego.

Obrazek

A tu jeszcze Duży podrzucił mi kurczaczka. Ja wiem że to Jego sugestia à propos Świąt ale ja wcale nie zapomniałem.

Obrazek


Kochani.
Zdrowych i spokojnych Świąt i mokrego Dyngusa.


Życzy
Ares Bero the First.

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-04-06, 21:18
przez KasiaT
Bero widać,że Ciebie tam rozpieszczają na maksa-prywatna kanapa to jest coś <tak> ,no może nie tak do końca prywatna,ale kocisław zbyt dużo miejsca nie zajmuje i widać ,że jego obecność nie sprawia Ci zbytniej przykrości :mrgreen:
Świętuj razem z Dużymi i swoimi czworonożnymi kumplami,a po Świętach zaszczyć nas porcją fotek <tak>

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-04-06, 22:34
przez ewazoltowska
Bero jak sie cieszę ,że "strachy" już opuściły Jaszówkę -twoją Jaszówke .Świętujcie z radością w zdrowiu ...pamiętaj o Dyngusie !!! .
"Wesołych Świąt " alleluja !!!!!!! mizianki dla futrzaków /michy świątecznych przysmaków/ Hauuu hauuu -od Beya.

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-04-29, 12:36
przez ppp.j
Właśnie minął rok jak Jaszówka jest moja.
Przez ten czas trochę się pozmieniało w zwyczajach i regułach jakie tu obowiązują.
Najważniejsze to to że wyprowadziłem się całkowicie z pod schodów do Dużego na kanapę.

Obrazek

Kanapa jest moja i Gagiego. Jak Duży jest bardzo grzeczny to pozwalamy Mu by tu sobie trochę odpoczął.

Obrazek

Tylko „Mały Partyzant” zakłóca nasz spokój.

Obrazek

Nastały ciepłe dni i życie rodzinne wyniosło się na ogród.

Obrazek

Przyjemnie jest na ogrodzie a jak upał mi dokucza to przenoszę się do Dużego na zimną podłogę.

Obrazek

Wiem że nie pokazuje się języka ale tak mi się wymkęło.

Obrazek




Ares Bero the First.

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-04-29, 18:47
przez ewazoltowska
Witaj Bero a jezyk pokazałeś tym dawnym strachom ....tak poszly sobie Jaszówka jest Twoja i Twoich Dużych.
Twoim opiekunom zapewne przybyło siwych wlosów od zmartwienia jak pokazać ci ,że tutaj ci nic nie grozi ,że jesteś ich dzisiaj ,jutro i na zawsze. To juz roczek adoptoczek .Życzę WAM wszystkim jeszcze wielu wielu takich rocznic !!! <winko> <pies>

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-05-03, 09:38
przez dorciaj
Berusiu - wszystkiego naj dla ciebie i Dużych :love2: . Niech kolejny rok będzie dla Was tak udany, wesoły i ciekawy <buzki>

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-05-03, 17:04
przez Alicja i Spartki
I my dołączamy do tych miłych i pełnych ciepła życzeń. :love: :love:

Re: Bero I z Jaszówki( vel Ares) -ma Ludzi którzy go pokoc

PostNapisane: 2012-06-03, 13:44
przez ppp.j
Wybaczcie proszę że się tak długo nie odzywałem ale to wszystko przez Dużego. Nie chciało Mu się robić na działce i wymyślił sobie jakieś kłopoty z serduchem. Myślał że ja odwalę za niego całą robotę. Srogo się pomylił. Wysłałem go do renowacji a Jaszówka została na mojej biednej głowie. Pilnowanie i doglądanie obejścia spasło na mnie.

Obrazek

Ale wrócił wyremontowany, prawie nówka sztuka i teraz niech nadrabia zaległości a ja będę odpoczywał.

Obrazek

Życie wróciło do dawnych norm. Jak dawniej rodzinne spacery.

Obrazek

Obrazek

A ja oddaję się moim ulubionym zajęciom.

Obrazek

I tak trzymać. ;-)




Ares Bero the First.