Strona 1 z 1

Kastracja sterylizacja

PostNapisane: 2009-12-29, 21:08
przez Alicja i Spartki
Mam pytanie.Czy w waszych miastach są lecznice które wykonują kastracje sterylizacje na koszt gminy czy miasta,.U nas np gmina refunduje połowę takiego zabiegu. Potrzebne mi są dane ogólno krajowe.Jeżeli cos wiecie bardzo proszę o informacje.Przepraszam ze tu ale nie bardzo wiedziałam w którym dziale na forum spytać a to dla mnie ważna informacja przed zwebraniem w zwiazku.

Re: Kastracja sterylizacja

PostNapisane: 2009-12-29, 21:15
przez daria
Marzec był miesiącem sterylizacji,była to akcja ogólnopolska.
W Gdańsku w wybranych lecznicach można było przeprowadzić sterylizację kotów i psów,połowę płacił własciciel a połowę gmina/miasto,ja dzięki temu wysterylizowałam swoją kicię.
Jak będzie w 2010 jeszcze niewiadomo.

Re: Kastracja sterylizacja

PostNapisane: 2009-12-29, 21:16
przez Busola
Pani Alicjo , nie jestem pewna, musiałabym sprawdzić i nie wiem czy nadal...
kilka lat temu wiem że bydgoskie schronisko wykonywało kastracje/sterylizacje w tzw. promocyjnej cenie (mocno obniżonej) i koszty ów zniżki pokrywała gmina (nasza podopieczna kaukazica była tam sterylizowana).
Podobnie było z lecznicą Centrum w Bydzi. jakis czas temu gdy byłam z Kojką u weta usłyszałam rozmowe miedzy wetem a "pacjentem" w sprawie sterylki kota : "Z gminy czy prywatnie?"

Nie mam pojęcia jak to jest teraz :roll:

Re: Kastracja sterylizacja

PostNapisane: 2009-12-29, 22:15
przez daria

Re: Kastracja sterylizacja

PostNapisane: 2009-12-29, 23:10
przez Cefreud
a mnie wyskakuje że nie ma takiej stronki :roll:

Re: Kastracja sterylizacja

PostNapisane: 2009-12-30, 09:38
przez Alicja i Spartki
Napisałam do was prosbe bo postanowiłam na zebraniu w związku poruszyć sprawe kastracji i sterylizacji psów /suk hodowlanych które hodowcy z takich czy innych przyczyn sprzedają jak to sie mówi brzydko dalej.Zeby przeprowadzenie takiego zabiegu było po prostu obowiążkiem.Nie bede tu sie rozpisywać nad tym co sądze na ten temat -moje zdanie w tej kwestii jest dobrze znane każdy ma jakieś tam sumienie ,albo i nie ,jakieś tam sprawy które go do odsprzedazy skłoniły -nie mój w tym problem.Problem zaczyna sie wtedy i jest niestety nas wszystkic kiedy sunia .reproduktor mimo solennych zapewnień nowego własciciela wydaje na świat kolejne potomstwo ale już bez kontroli zwiazku po prostu na czarno i z tego co wiem dotyczy to nie tylko bernenczyków ale i pozostałych ras.Myslę ze skoro bedąc czlonkiem zwiazku płacąc składki róznego typu opłaty związek może zasponsorować sterylizację czy kastrację suni na zyczenie hodowcy
Pamiętam jak kiedys pani Małgosoia napisała ale to chyba jeszcze na starym forum ze jeżeli oddziały wystąpią z jakąś propozycja do zarzadu czy zwiazku głównego to zostaną rozpatrzone-licho wie czy pozytywnie ale myslę ze nikt mądry nie odrzuci sprawy która moze sie bezpośrednio przyczynić do poprawienia sytuacji psów hodowlanych.
Nie wiem też może juz cos takiego jest tylko nie doczytałam.Kolejna sprawa która nie daje mi spokoju to obowiązek wydawania przy kupnie szczeniat umowy kupna sprzedazy.Wiem ze taka umowa dla hodowcy powinna być czyms tak oczywistym jak dla zwykłego śmiertelnika mycie zebów ,ale niestety nie jest .Kiedys poruszyłam u nas w związku tą sprawe i pan mi powiedział ze umowa to sprawa urzedu skarbowego,skoro tak podszedł do tematu i wogóle nie zauważył w tym dobra psa ,ochrony danej rasy to mysle ze powinien zajać sie sprzedaża kubków albo czajników ale nie zwierząt i nie dyskutowałam wiecej.Wiem jednak ze najwyższa pora tym sie zająć i jeżeli kazdy z nas w swoim macierzystym zwiazku poruszy na zebraniu ten temat może coś by drgnęło ,bo jak nie to nie za długo na rynku zostanie garstka hodowców za to w pseudohodowlach bedziemy mogli przebierać jak na wyprzedazy posezonowej -bedzie pełno i róznej jakosci.
dlatego prosze sprawdzicie czy jest w przepisach związkowych bo moze nie doczytałam
czy hodowca ma obowiązek wydawać przy sprzedaży szczeniaka umowe
i czy jest obowiązek sterylizacji/kastracji kiedy reproduktor czy suka hodowlana jest odsprzedawana do nazwijmy to do osoby nie zajmującej się hodowlą i nie zrzeszoną w zwiążku.A tak wogóle to bardzo bym chciała poznać wasze zdanie na ten temat,bo moze wogóle nie warto ruszać tematu :-D niech sobie spokojnie temat słodko bezproblemowo dalej spi. :-)

Re: Kastracja sterylizacja

PostNapisane: 2009-12-30, 10:10
przez anula
Umowa wydaje mi się oczywista, nawet nie przypuszczałam że legalny hodowca nie zawiera umowy, choćby dla własnego bezpieczeństwa, że nie wspomnę o szczenięciu. Co do sterylizacji zwierząt odsprzedawanych to chyba też powinna być zawarta jasno sformułowana umowa, zastrzegająca dalsze rozmnażanie u nowego właściciela, a powody oddawania tych psów jak wiadomo bywają różne.

Re: Kastracja sterylizacja

PostNapisane: 2009-12-30, 10:15
przez MagdaMR
Niestety Regulamin Hodowlany ZKwP takich spraw nie reguluje... :-(

Re: Kastracja sterylizacja

PostNapisane: 2009-12-30, 12:07
przez Busola
MagdaMR napisał(a):Niestety Regulamin Hodowlany ZKwP takich spraw nie reguluje... :-(


też mi sie tak wydaje :-?

fajną umowę ma Klub Rodesiana
http://www.rrclub.pl/index.php?id=51,231,0,0,1,0 dla psa wystawowego / hodowlanego
http://www.rrclub.pl/index.php?id=51,232,0,0,1,0 dla psa niewystawowego/niehodowlanego
mam nadzieję że tworzący sie klub szwajcarów podobny wymóg formalny wprowadzi (wqiem wiem, to bedzie dotyczyło tylko psów "klubowych" :roll: )

Pani Alicjo, życzę powodzenia w boju, jeśli możemy jakoś sie przyczynic to proszę sie nie krępować :->

Re: Kastracja sterylizacja

PostNapisane: 2009-12-30, 18:11
przez Cefreud
Jak wiecie ostatnio kupowałam dwa psy-żaden nie miał umowy.W wypadku Wallego została spisana na żadanie mojego męża i wyglądała tak:
Sprzedaję psa rasy terier szkocki o nr tatuażu .... w cenie ...
data i podpis.
Tak wygladała umowa :evil:
Pies dostał metrykę,książeczkę zdrowia i na żadanie mojego męża worek karmy firmy chgw.Pani zeznawała,że karmi puriną a pise dostał coś jak z tesco którego to jedzenia za chińskiego boga tknąc nie chciał :evil: :-(

Re: Kastracja sterylizacja

PostNapisane: 2011-05-02, 17:30
przez SwissW
Mój pies jest po kastracji i zastanawiam się:

Czy on po kastracji będzie sikał jak suczka?

Dzisiaj mu sprawdzałam szew pooperacyjny- wg. mnie w porządku, tylko że tak powiem worek, który jest pusty zrobił się taki jakis szorstki <blee>

Re: Kastracja sterylizacja

PostNapisane: 2011-05-04, 23:32
przez Brożkin
SwissW napisał(a):Mój pies jest po kastracji i zastanawiam się:

Czy on po kastracji będzie sikał jak suczka?



Mój tak nie sika :-)