Strona 1 z 2

Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-15, 22:02
przez Przemo
Wprowadzil psa pod pociag

http://www.tvn24.pl/12690,1689552,0,1,w ... omosc.html

Mam mieszane uczucia.
Czy zeczywiscie zawinil wlasciciel. ?

Napewno warto te wiadmosć pokazywac jak nawiekszej liczbie osob
Bo to przykład na psia wierność, jaki jest pies.

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-15, 23:07
przez kreska
Ja mieszanych uczuc co do winy wlasciciela nie mam, widzialam to wczoraj w faktach i mnie scisnelo :evil:
Zamkniety przejazd, czlowiek ktory wchodzi na tory i ustawia w miejscu gdzie jedzie pociag, widzi go bo stoi do niego przodem, czeka i w ostatnim momnecie robi skok w bok :-( . Dla mnie zachowanie tego czlowieka moglo swiadczyc ze oprocz pustki w glowie i sercu byl rowniez pijany ale to nie usprawiedliwia tego co zrobil:(.
Dla naszego psa jestesmy jego swiatem, przewodnikiem..gdzies czytalam ze mentalnosc psa jest na poziomie 2letniego dziecka wiec wyobraz sobie czym jest opiekun dla 2latka :roll:

pozdr

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-15, 23:22
przez Przemo
hm....faktycznie.
Jak mniew nie myli na tym filmiku wygladalo jak by sie krecil w kółko.
Fsakt Jak by nie patrzec wina czlowieka.
Z dzieckiem by pewnie niewszedł.
Ciekawe dlaczego? - mysle ze zostawie to bez komentarza.

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-16, 00:20
przez annasm
Przemo napisał(a):Wprowadzil psa pod pociag

http://www.tvn24.pl/12690,1689552,0,1,w ... omosc.html

Mam mieszane uczucia.
Czy zeczywiscie zawinil wlasciciel. ?

Napewno warto te wiadmosć pokazywac jak nawiekszej liczbie osob
Bo to przykład na psia wierność, jaki jest pies.


A kto?

"Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś." (to klasyka ;-) )

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-16, 01:10
przez Vanilla Sky
:shock: :cry: :cry:

Moje zdanie: Zdecydowanie wina właściciela.

I przykład wierności psa. NIestety za swoją wierność został tak strasznie ukarany. :evil:

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-16, 12:07
przez Leszczyna
Krew mi się gotuje :evil: Obawiam się że gdybym złapała kogoś takiego na takim uczynku to byłby samosąd na miejscu :evil: I wtedy to ja miałabym kłopoty z prawem...Jak można :?: :evil: ,,Im bardziej poznaję ludzi tym bardziej kocham zwierzęta,, - ktoś kiedyś powiedział i nie bez kozery.

Rlsia wierność

PostNapisane: 2011-01-16, 13:05
przez Agama
Głupota ludzka i bezmyślność nie zna granic :evil: oglądałam razem z moją rodzinką ten film i nie mogliśmy uwierzyć :oops: wstyd mi że można być tak okrutnym

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-16, 18:39
przez Przemo
tak to jest jak sie nie obejrzy do konca filmiku.
Zawsze ale to zawsze nalezy wysluchac , obejrzec do konca.
Jestem z wami i tak jak pisalem wyzej
tez uwazam ze zawinil wlasciciel.

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-17, 11:11
przez Anna Przybylak
Przemo ty to wiesz jak wprowadzić dobry humor od rana .Ponoć miarą człowieczeństwa jest stosunek do zwierząt ,wnioskuje po tych wszystkich strasznych rzeczach co co chwilę widzimy i podpisujemy petycję że ludzi coraz mniej w okół mas , a kto to jest ? dwunożny cyborg zaprogramowany na zabijanie bo przecież nie istota żyjąca nasze zwierzęta więcej czują niż oni

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-17, 11:39
przez Tańka
Mam nadzieję, że dostanie wyrok bez zawieszenia. Chciałoby się powiedzieć- to nieludzkie i.. nie można...

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-17, 12:55
przez starter1
Obawiam sie, że moze nie zostać ukarany. :evil: Komentarze w tv mówiły, że po pierwsze pies nie był na smyczy, a to eliminuje zastosowanie przepisów Ustwy o ochronie zwierząt; a po drugie na którymś z kanłów mówili, że faceta skierowano na badanie psychiatryczne.
Niechby dostał się w moje rączki.. :evil:

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-17, 16:13
przez Vanilla Sky
To dlaczego nie może zostać ukarany za trzymanie zwierzęcia bez smyczy?? Przecież jest teraz taki obowiązek z tego co mi wiadomo..

:-(

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-17, 16:21
przez allam
Leszczyna napisał(a):...byłby samosąd na miejscu :evil: I wtedy to ja miałabym kłopoty z prawem...

Niestety masz rację. Znam kogoś :lol: , kto zwrócił takiemu g...wi uwagę, kiedy ten rzucił petardą w psa, a po następnym rzucie po prostu mu przyłożył. Sędzina co prawda rzucania petardami w psa nie pochwaliła, ale "obrońcę" doceniła, dostał rok w zawieszeniu na trzy. I nie pomogły żadne tłumaczenia, np, że trzecią petardą mogło mu się udać wcelować w psa. No, bo gdyby mu się udało, to wówczas odpowiadałby za znęcanie.
Obłęd :-(

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-17, 17:58
przez Busola
starter1 napisał(a): Komentarze w tv mówiły, że po pierwsze pies nie był na smyczy, a to eliminuje zastosowanie przepisów Ustwy o ochronie zwierząt;

:shock:
a jakie to ma znaczenie czy na smyczy czy bez????

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-17, 18:18
przez Vanilla Sky

a jakie to ma znaczenie czy na smyczy czy bez????


Ja też tego nie rozumiem :cry: Wkońcu właściciel jest odpowiedzialny za swojego psa. I nie wiem co oni teraz wymyślają, że bez smyczy, to nie mogą go ukarać :evil: jak dla mnie to powinni jeszcze bardziej :-/

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-17, 21:38
przez Megan
Jejku, biedny piesek :cry:

Re: Psia wierność

PostNapisane: 2011-01-18, 09:15
przez kreska
Proponuje sie przylaczyc...
http://www.facebook.com/#!/event.php?ei ... 4222387282
Szanowny Pan Prezydent RP
Bronislaw Komorowski


Zwracam sie do Pana Prezydenta o zainteresowanie sie sprawa bulwersujacego zabicia psa na torach kolejowych (Biala Podlaska) przez swojego opiekuna. Film z ten ukazujacy bulwersujaca i niehumanitarna postawe wobec zwierzecia obiegl juz cala Polske.
...Tlumaczenia,iz mezczyzna nie trzymal psa na smyczy tylko byl to wypadek sa kpina z polskiego prawa o ochronie zwierzat. Jak widac na filmie mezczyzna wiedzial dokladnie co robi krecil sie po torach wraz z wiernym nic nie przeczuwajacym zagrozenia zwierzeciem.
Widzac nadjezdzajacy pociag stanal z psem na torach i w ostatniej chwili odskoczyl pozostawiajac nic nie przeczuwajace zwierze, ktore natychmiast zostalo rozjechane przez pociag.

Mezczyzna ten powinien poniesc dotkliwa kare, za to co uczynil bezbronemu zwierzeciu.
Nieukaranie sprawcy pokaze tylko tyle ,ze bestialstwo i sadyzm w naszym kraju w stosunku do zwierzat sa poza prawna kontrola.
Z przykroscia obserwuje,iz prawna ochrona zwierzat w naszym kraju w ostatnich latach nie przynosi pozadanych efektow.Sedziowie w wielu przypadkach oprawcow zwierzat traktuja w sposob bardzo lagodny, a wymierzona kara jest czesto bardzo niska.Nie odstrasza to
sprawcow od popelniania nastepnych przestepstw przeciw bezbronnym zwierzetom.

Jeszcze raz w imieniu ludzi ,ktorym los zwierzat lezy na sercu zwracam sie do Pana Prezydenta
o zajecie stanowiska w tej sprawie oraz przyjrzeniu sie sprawie niskich wyrokow w Polsce w sprawach
znecania sie lub zabiajania zwierzat.

z powazaniem

Filip Barche
inspektor ds. zwierzat
od ponad 20 lat
oddany pomocy
zwierzetom
http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=6370

Protest w sprawie zabicia psa na torach kolejowych. List do

PostNapisane: 2011-01-18, 09:18
przez kreska
Protest w sprawie zabicia psa na torach kolejowych. List do Prezydenta RP
http://www.facebook.com/#!/event.php?ei ... 4222387282
Szanowny Pan Prezydent RP
Bronislaw Komorowski


Zwracam sie do Pana Prezydenta o zainteresowanie sie sprawa bulwersujacego zabicia psa na torach kolejowych (Biala Podlaska) przez swojego opiekuna. Film z ten ukazujacy bulwersujaca i niehumanitarna postawe wobec zwierzecia obiegl juz cala Polske.
...Tlumaczenia,iz mezczyzna nie trzymal psa na smyczy tylko byl to wypadek sa kpina z polskiego prawa o ochronie zwierzat. Jak widac na filmie mezczyzna wiedzial dokladnie co robi krecil sie po torach wraz z wiernym nic nie przeczuwajacym zagrozenia zwierzeciem.
Widzac nadjezdzajacy pociag stanal z psem na torach i w ostatniej chwili odskoczyl pozostawiajac nic nie przeczuwajace zwierze, ktore natychmiast zostalo rozjechane przez pociag.

Mezczyzna ten powinien poniesc dotkliwa kare, za to co uczynil bezbronemu zwierzeciu.
Nieukaranie sprawcy pokaze tylko tyle ,ze bestialstwo i sadyzm w naszym kraju w stosunku do zwierzat sa poza prawna kontrola.
Z przykroscia obserwuje,iz prawna ochrona zwierzat w naszym kraju w ostatnich latach nie przynosi pozadanych efektow.Sedziowie w wielu przypadkach oprawcow zwierzat traktuja w sposob bardzo lagodny, a wymierzona kara jest czesto bardzo niska.Nie odstrasza to
sprawcow od popelniania nastepnych przestepstw przeciw bezbronnym zwierzetom.

Jeszcze raz w imieniu ludzi ,ktorym los zwierzat lezy na sercu zwracam sie do Pana Prezydenta
o zajecie stanowiska w tej sprawie oraz przyjrzeniu sie sprawie niskich wyrokow w Polsce w sprawach
znecania sie lub zabiajania zwierzat.

z powazaniem

Filip Barche
inspektor ds. zwierzat
od ponad 20 lat
oddany pomocy
zwierzetom

http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=6370


pozdr

Re: Protest w sprawie zabicia psa na torach kolejowych. List

PostNapisane: 2011-01-18, 10:15
przez kerovynn
Podpisaliśmy. Grzesiek rano słyszał w radio, że posadzili tych typów, co ciągali psa za autem i zamęczyli go na śmierć.

Re: Protest w sprawie zabicia psa na torach kolejowych. List

PostNapisane: 2011-01-18, 11:04
przez daria
Podpisałam