Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Napisane: **2010-06-10, 08:43**

Mam domowej roboty z własnej dyni bardzo ciekawą nalewkę. Ma bardzo oryginalny smak i ma swoich zwolenników. Ma deliktny aromat.Pojemność 0,5 l
Cena 1,00zł Aukcja trwa do 15-06 godz.24:00

Licytacja:
daria----------20,00
Tańka---------25,00
dosjaa--------35,00
daria----------40,00
Majszczur----50,00

Napisane: **2010-06-10, 08:52**

Oj ja lubię naleweczki
20zł. :mrgreen:

Napisane: **2010-06-10, 08:56**

Ja też! 25zł :-D

Napisane: **2010-06-10, 12:04**

30 zł (ciekawam, ciekawam smaku)...:)

Napisane: **2010-06-10, 17:06**

NALEWECZKA!!!!! 35

Napisane: **2010-06-10, 20:49**

Napisane: **2010-06-10, 20:51**

Ale to ma branie ;-)

ha ha ha ...
Ja tylko mogę obserwować :-)

Napisane: **2010-06-10, 22:20**

daria napisał(a):40

daję pięć dych za półlitrówkę... jakby co to się możemy zrzucić ;-)

Napisane: **2010-06-17, 20:03**

Bardzo dziękuję za wsparcie dla "babci".
Komu i kiedy mam przesłać buteleczkę :-D

Jeśli jest to możliwe to wolałabym osobiście przekazać, bo zamknięcie nie jest super jeśli chodzi o transport. A może osobisty u mnie odbiór? Mogłabym dać do pokosztowania innych. Może inna okazałaby się smaczniejsza?

Napisane: **2010-06-17, 21:38**

Wychodzi na to, że chyba jam wygrała :shock:

koleżanka daria chyba się zagapiła ;-)

Plan mam taki - jeśli planujesz pojawić się na spotkaniu bernenskim w Parku Skaryszewskim w przyszły weekend ceremonialnego przekazania łupu możemy dokonać właśnie tam. W innym przypadku w tej chwili trudno mi powiedzieć kiedy mogłabym podjechać do Ciebie, więc niech trunek dojrzewa... ;-)

z drugiej strony propozycja degustacji jeszcze INNYCH naleweczek jest tak kusząca, że... bądźmy w kontakcie :mrgreen:

Kaska przelana.

Dzisiaj mam urodziny - traktuję tą naleweczkę jak trunek toastowy - oby przyniósł zdrowie i spokojne życie Berenice. Sto lat staruszko :!:

Napisane: **2010-06-18, 08:33**

W soboty i niedzielę jestem na działce- a zatem odpada, ale w tygodniu jestem pod telefonem 602664912. Dziękuję i życzę wszystkiego najlepszego.

Napisane: **2010-06-19, 21:32**

Kaska jest w skarpetusi,mam nadzieję że kieliszeczek dasz kochana cioteczko spróbować :-D

Napisane: **2010-06-20, 01:01**

Daria... jak se przyjedziesz to się napijesz ;-)

... innej opcji nie przewiduję :mrgreen:

Napisane: **2010-07-08, 08:29**

Może masz dziś wieczór czas, mogłabym ci gdzieś naleweczkę podrzucić lub może ty byś wpadła?

Napisane: **2010-07-16, 08:44**

Jak mam przekazać naleweczkę? Jak stoi u mnie w kredensie, to może zostać wypita....... A do następnej to dobre pół roku.

Napisane: **2010-07-16, 10:48**

Wobec groźby opróżnienia flaszki bez mojego udziału powinnam się jakoś zmobilizować, ale pojęcia nie mam jak i kiedy, bo gonię w piętkę :roll:

Rezyduję na Ursynowie przy stajniach SGGW i ostatnio bardzo stacjonarna jestem. Jest plan, że bardziej mobilna będę jakoś pod koniec tygodnia, przed moim wyjazdem na szkolenie do AniRe (o ile mi psica wydobrzeje) postaram się dać znać.

Napisane: **2010-07-16, 11:36**

Ode mnie to rzut beretem, mogę nawet i teraz ci podrzucic :-D

Napisane: **2010-07-16, 14:49**

Uff, z górki :lol:

Niestety nie mogę przeboleć że nie można kupić normalnych zakręcanych buletek. Znowu niewypał, pęknięta zakrętka.... bardzo mi przykro, bo strasznie chciałam żeby to było ładne.... Mam nadzieję że chociaż będzie smakować.
Dzieci masz super, za psinę trzymamy kciuki. :-D

Napisane: **2010-07-17, 00:11**

Było nam niezmiernie miło poznać cudnego Anubka :-D

Maja jest pod wielkim wrażeniem wielkości jego paszczęki :lol:

Nakrętką się nie przejmuj, udało mi się dobrać inną, choć gdyby nie fakt, że planuję zabrać tą flaszkę na obóz szkoleniowy (a niech się koleżanka Daria cieszy ;-)