Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Napisane: **2010-11-03, 11:15**

odmałpowałam od Romy ;-)

i mogę chętnym przesłać przepis na takiego oto torcika:

Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

Tort jest duży i ciężki a składniki kosztowały ok 30 zł. Na wierzchu jak widać owoce, w środku na przemian biszkopt jasny i cie mny a przekładamy raz masa ciemną, raz jasną z orzechami i raz galaretką z owocami, a żeby nie było z byt słodko to jeszcze tu i ówdzie smarujemy dżemem...
Przepis mam od bratowej, obie robiłyśmy go już wielokrotnie i nie było przypadku by choć okruszek się zmarnował :lol:

, zawsze był ... pożerany łapczywie z nadzieją na dokładkę :mrgreen:

Za 5 zeta wpłacone do skarpety wyślę dokładny przepis na PW lub maila :-D

Aukcja bezterminowa... :-D

Chętni to:
5,00-allam- kaska jest już w Skarpecie
5,00-meggy-kaska już w Skarpecie
5,00-Roma-kaska w Skarpecie

Napisane: **2010-11-03, 14:56**

Aniu, tort chętnie. Ale przepis :?:

no chyba, że przystojnego cukiernika dodasz gratis :lol:

W końcu ktoś to musi zrobić :-P

Napisane: **2010-11-03, 15:25**

allam napisał(a):Aniu, tort chętnie. Ale przepis no chyba, że przystojnego cukiernika dodasz gratis W końcu ktoś to musi zrobić

Ani ze mnie cukiernik a tym bardziej przystojny :-(

, więc do paczki nie wlezę i sie nie wyślę. Natomiast wykonanie tortu jest proste jak budowa cepa, tylko nieco pracochłonne. Mnie - przy odrobinie wprawy - zajmuje to 2 godz. Tort jest dobry na dużą imprezę bo jest czym dzielić :-D

. Napisałam "ciężki" nie w sensie strawności tylko wagi :-D

, chodziło mi o to, że w cukierni kosztowałby co najmniej stówkę, a samemu można zrobić za ok. 30 :-D

.

Napisane: **2010-11-03, 15:31**

Dobra, daj ten przepis. Może znajdę chętnego, coby go zrobił (odpuszczę przystojniaka).
A jak zrobię mniejszy z połowy produktów, to czas robienia skróci mi się do 1 godziny :?:

Napisane: **2010-11-03, 15:58**

Raczej do 1,5 , ale nie jestem do kończ pewna :roll:

, nie robiłam nigdy z połowy...

Napisane: **2010-11-03, 20:20**

Chciałam zmienić Romy zdjęcie, ale wówczas nikt by nie odróżnił która to: Esia czy Roma (nawet ja), takie są podobne.
A z tą połową to żart. Nawet gdybym robiła z 1/4 produktów, to czas wykonania byłby taki sam. :lol:

Dawaj ten przepis, jutro pójdzie kasa. :-D

Napisane: **2010-11-04, 09:26**

Juz piszę - wyślę Ci na maila (bo mam :-D

)

Mail wysłany - przepraszam za wykład łopatologiczny :oops:

ale nie wiem jakie masz doświadczenie w pieczeniu a tam każdy detal jest wazny :-D

Powodzenia i smacznego :-D

Napisane: **2010-11-04, 13:32**

Kaska poszła. Muszę poczekać na okazję, że będę mogła zebrać rodzinę, coby miał kto jeść i dam znać jak wyszło. :-D

A co do umiejętności - jak piszę tak piekę i gotuję. Ja kobieta pracująca starej daty jestem. Jak trzeba było to się dyplom pod dywan chowało i papiery czeladnika krawieckiego robiło.
Ponadto wyszywam krzyżykiem, robię na drutach, szydełkuję. To znaczy potrafię. Bo brak czasu i chęci, a i siły już nie te co dawniej bywało. Ale jak będzie wystawa w Szczecinie to zrobię tort i pójdę z nim na wystawę. Będzie to mój znak rozpoznawczy i będę częstować szwajcaromaniaków.