Widocznie Tequilla nabrała mocy ze swojego imienia i meksykański temperament
a na poważnie jeszcze jakieś pół roku temu też myślałam że nie dam rady i tak już zostanie i nie poradze sobie z wychowaniem własnego psa, też nas ciągle podgryzał, nawet gdy chciałam go zabawić to zamiast zabawki łapał mnie za ręke szczerze mówiąc byłam przerażona, teraz Alto podrasta, ma 10 mies, dalej mu głupoty w głowie, kradnie różne rzeczy, ale on chce przez to zwrócić na siebie uwagę i zaprosić do zabawy, gryzie poduszki, podłokietnik z łóżka , ale już nie gryzie nas po rękach, czasem w zabawie mu się zdaży, sama się już pytałam w wątkach co robie źle, po pierwsze berneńczyki to rasa która potrzebuje ogromnej porcji uwagi ze strony swojego właściciela, ale nie pozwól też sobie wejść na głowę, psinka jest dopiero u ciebie 2 tyg, może to zależy od zdolności wychowawczych, ale mi to zajeło jeszcze 2 mies czasu

, więc nie jest beznadziejnie, druga sprawa ma dopiero 9 tyg jeszcze wszystko poznaje przez gryzienie, no i w taki sposób bawiła się z rodzeństwem, siłowanie się, gryzienie, to typowo szczenięce zabawy, po trzecie konsekwencja, najpierw nie wolno, a jeżeli to nie pomaga to przestajemy zabawy, lub czasem jak nie dawałam rady to wywalałąm psiaka na dwór lub za drzwi na 10 min, dla malca to największa kara jak go od siebie odseparujemy, i jeszcze są bardzo inteligentne, Alto wybadał że jak śiągnie kwiatka z doniczką z parapetu to będe go goniła i próbowała odebrać, w końcu szkoda mi było kwiatka, efekt jest taki że część musiałam przesadzić do dużo większych czyli cięższych donic, a reszte przełożyć na parapet na który niema dostępu, w przypadku prania nawet jak ściągnął to nie zwracałam na to uwagi i zbierałam dopiero jak odszedł, teraz pranie jest raczej bezpieczne, czasem jakaś diabelsaka myśl mu zaświta.
Witamy na forum, poszperaj w dziale "Problemy wychowawcze" , zachęcam do stworzenia małej galerii zdjęć i skąd jesteś, może okazać się że w twoim regionie są spacerki berneńskie, dla Tequilli to byłaby super socjalizacja z innymi psami, a z innymi właścicielami okazja do wymienienia doświadczeń
