Strona 2 z 2

Re: pierwsza cieczka a dojrzałość psa

PostNapisane: 2013-01-15, 20:50
przez anjucha
żadnej suczki osobiście nie sterylizowałam - zrobił to wet w schronisku przed zabraniem pitbullki - ale wiem jedno. trzeba wybrać NAJLEPSZEGO weterynarza by uniknąc takich 'niespodzianek' jak np. nietrzymanie moczu i w rezultacie zażywanie do końca życia hormonów tak jak w naszym przypadku ;/

Re: pierwsza cieczka a dojrzałość psa

PostNapisane: 2013-01-15, 22:22
przez Ella
Zgadza się-niespodzianki się zdarzają,niestety.
Nasza bokserka też miała po sterylizacji nietrzymanie moczu- i niestety po kilku miesiącach horroru z tą przypadłością związanego,po bezskutecznym stosowaniu różnych leków(neurologicznych!!)i wizytach w kilku(!!)lecznicach, sami zakupiliśmy podręczniki weterynarii i sami zaordynowaliśmy właściwe leczenie-estrogeny-to tak na marginesie kwestii sterylizacji.Nie zawsze bywa bezproblemowo.

Re: pierwsza cieczka a dojrzałość psa

PostNapisane: 2013-01-15, 22:37
przez wiki
Moja Yoko jest prawie 2 lata po sterylce.Zabieg wykonał wet po 1 cieczce. Jak na razie sunia ma się dobrze .Nie ma żadnych problemów z nietrzymaniem moczu , co do wagi jest ok , nie przytyła a wręcz od kiedy Abi jest z nami schudła 2 kilo :lol: :lol: :lol: zabawa :lol: . Co do charakterku raczej też nie widzę zmian , jaka była cholera taka jest. Ale to pies stróżujący ( z zamiłowania ) to jej praca ona to uwielbia , więc nie można tego uznać jako wadę.
Nawet przez chwilę nie żałowałam swojej decyzji , jeżeli ktoś nie ma planów hodowlanych jest to super rozwiązanie zarówno dla suni jak i właściciela. A , że zdarzają się przypadki powikłań - oczywiście , to sprawa osobnicza jak i jakość wykonania zabiegu. Nie można kogoś namawiać , przekonywać to naprawdę powinna być samodzielna ,przemyślana decyzja właściciela <papa> <papa> <papa> <papa> <papa> <papa>

Re: pierwsza cieczka a dojrzałość psa

PostNapisane: 2013-01-16, 18:49
przez monika11444
wiki napisał(a):Moja Yoko jest prawie 2 lata po sterylce.Zabieg wykonał wet po 1 cieczce. Jak na razie sunia ma się dobrze .Nie ma żadnych problemów z nietrzymaniem moczu , co do wagi jest ok , nie przytyła a wręcz od kiedy Abi jest z nami schudła 2 kilo :lol: :lol: :lol: zabawa :lol: . Co do charakterku raczej też nie widzę zmian , jaka była cholera taka jest. Ale to pies stróżujący ( z zamiłowania ) to jej praca ona to uwielbia , więc nie można tego uznać jako wadę.
Nawet przez chwilę nie żałowałam swojej decyzji , jeżeli ktoś nie ma planów hodowlanych jest to super rozwiązanie zarówno dla suni jak i właściciela. A , że zdarzają się przypadki powikłań - oczywiście , to sprawa osobnicza jak i jakość wykonania zabiegu. Nie można kogoś namawiać , przekonywać to naprawdę powinna być samodzielna ,przemyślana decyzja właściciela <papa> <papa> <papa> <papa> <papa> <papa>

Wiki dzięki za słowa otuchy! ;) Ja zadzwoniłam do drugiego weterynarza, tak jak radziła Solonek (dziękuję za podpowiedź :mrgreen: ) i powiedział że jeśli to jest pierwsza cieczka suczki to tak 2-3 tygodnie trzeba odczekać (żeby wszystkie obrzęki zeszły ale żeby już nie szykowała się następna cieczka, tudzież ciąża urojona) i wtedy najlepiej zrobić zabieg, więc raczej się zdecyduję. Mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze i że Morka zachowa wszystkie swoje cechy charakteru, gdyż jest cudowna <tak> i uwielbiam ją niesamowicie :love:

Re: pierwsza cieczka a dojrzałość psa

PostNapisane: 2013-01-16, 20:12
przez wiki
monika11444 napisał(a):
wiki napisał(a):Moja Yoko jest prawie 2 lata po sterylce.Zabieg wykonał wet po 1 cieczce. Jak na razie sunia ma się dobrze .Nie ma żadnych problemów z nietrzymaniem moczu , co do wagi jest ok , nie przytyła a wręcz od kiedy Abi jest z nami schudła 2 kilo :lol: :lol: :lol: zabawa :lol: . Co do charakterku raczej też nie widzę zmian , jaka była cholera taka jest. Ale to pies stróżujący ( z zamiłowania ) to jej praca ona to uwielbia , więc nie można tego uznać jako wadę.
Nawet przez chwilę nie żałowałam swojej decyzji , jeżeli ktoś nie ma planów hodowlanych jest to super rozwiązanie zarówno dla suni jak i właściciela. A , że zdarzają się przypadki powikłań - oczywiście , to sprawa osobnicza jak i jakość wykonania zabiegu. Nie można kogoś namawiać , przekonywać to naprawdę powinna być samodzielna ,przemyślana decyzja właściciela <papa> <papa> <papa> <papa> <papa> <papa>

Wiki dzięki za słowa otuchy! ;) Ja zadzwoniłam do drugiego weterynarza, tak jak radziła Solonek (dziękuję za podpowiedź :mrgreen: ) i powiedział że jeśli to jest pierwsza cieczka suczki to tak 2-3 tygodnie trzeba odczekać (żeby wszystkie obrzęki zeszły ale żeby już nie szykowała się następna cieczka, tudzież ciąża urojona) i wtedy najlepiej zrobić zabieg, więc raczej się zdecyduję. Mam nadzieję że wszystko pójdzie dobrze i że Morka zachowa wszystkie swoje cechy charakteru, gdyż jest cudowna <tak> i uwielbiam ją niesamowicie :love:




Na pewno nie straci cudownych berneńskich cech , będziemy trzymać mocno kciuki :love2: :love2: :love2:

Re: pierwsza cieczka a dojrzałość psa

PostNapisane: 2013-01-16, 20:18
przez monika11444
Dziękuję!!! :love2: <buzki>

Re: pierwsza cieczka a dojrzałość psa

PostNapisane: 2013-01-16, 20:35
przez Anna Rozalska
Wszystko będzie dobrze, tak jak pisaam Lamia miała sterylkę 3 tygodnie po cieczce. Teraz ma 6,6 roku i nigdy nie bylo żadnych problemów, problemy były przed. Trzy ciąże urojone, atrakcyjna dla samców przed, w trakcie, po cieczce, 3 tygodnie nie jadła w trakcie ciąży urojonej bo myślała o głupotach.

Re: pierwsza cieczka a dojrzałość psa

PostNapisane: 2013-01-17, 10:05
przez monika11444
Anna Rozalska napisał(a):Wszystko będzie dobrze, tak jak pisaam Lamia miała sterylkę 3 tygodnie po cieczce. Teraz ma 6,6 roku i nigdy nie bylo żadnych problemów, problemy były przed. Trzy ciąże urojone, atrakcyjna dla samców przed, w trakcie, po cieczce, 3 tygodnie nie jadła w trakcie ciąży urojonej bo myślała o głupotach.

Nasza teraz prawie nic nie je, siedzi tylko przy drzwiach albo śpi ( co do niej niepodobne bo zawsze ją roznosiłą energia) :roll: