
Tylko po dwóch nockach musiałam sprzątać kuchnię, bo było nasikane. Jak tylko się budził to wynosiliśmy go na dwór, a gdy zrobił siku czy kupke chwaliliśmy go. gdy się zesikał w domu powtarzałam stanowczo "nie". Hectorek jest z nami już tydzien a od wtorku już nie załatwia się w domu. Ale do tego trzeba być bardzo uważnym i cierpliwym, no i szybkim

Pamiętam jak przerwałam mu sikanie


Bernusie są bardzo mądre, tylko my musimy się nauczyć odpowiedniego postępowania z nimi. Bernusie są jak plastelinka

Życzymy powodzenia
