No więc :
1.książkę przeczytana 3 razy!
2. Też chodzimy z linką co jak u pani Ani wywołuje śmiech u ludzi;/
Staram się jak mogę ale chyba mam do niego zasłabłe nerwy, ale cóż będziemy ćwiczyć sami też od jutra bierzemy się ostro do pracy.
Berneńczyki jak to psy dużej rasy późno dojrzewają - Berni pewnie jeszcze długo Cię będzie ,,sprawdzał" i pozwalał sobie na rzeczy których nie powinien robić.
Mój pies ma 20 miesięcy i nadal czasem łazimy z linką, ludzie też się ze mnie śmieją, że przemawiam do bydlątka słodkim głosem i ciągle nagradzam psa, że łażę z zabawkami na spacery itp ale to ich problem. ja idę na spacer z psem a to znaczy, że moja uwaga w tym czasie jest skupiona na psie (nie gadam w tym czasie przez komórkę, nie siadam i nie czytam gazety itp). Odpowiedzialny właściciel zawsze ma oczy dookoła głowy bo nigdy nie wiadomo co psu do łba strzeli (nawet takiemu z pozoru karnemu) dlatego potencjalne ,,zagrożenia" trzeba wyłapywać przed psiakiem i zanim on je zobaczy psa przywołać do siebie.
Pociesz się, że ja mam też bardzo pobudliwego psa - pomimo tego, że już raz została dosyć nieprzyjemnie pogryziona potrafi pobiec jak dzika do psa którego nie zna i zaprosić go do zabawy ale dziś np. przybiegła do mnie od razu gdy ją odwołałam z zabawy z koleżanką. Uwierz mi dla Was też jest nadzieja tylko cierpliwie i konsekwentnie róbcie swoje

powodzenia
