Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Jeśli masz problem ze swoim podopiecznym spróbuj poradzić się bardziej doświadczonych forumowiczów:)

Moderator: MartaD

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez dorciaj » 2010-02-11, 11:23

Katarzyna Saganowska napisał(a):Czy ktos tu zauwazyl, ze zarowno Ania Rozalska, jak I Kasia, czy Dorciaj napisaly, ze ze swoimi psami pracowaly odkad je mialy? Mam wrazenie,ze pomija sie ten znaczacy aspekt.. NIe jest tak,ze one rozpieszczaja swoje psy,a pozniej wala je w morde za cokolwiek..


Kasiu - dzięki - o to właśnie mi chodziło :mrgreen:
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez MagdaMR » 2010-02-11, 11:25

AniaRe napisał(a):Zupełnie nie rozumiem takich rozwiązań, które nakazują wymuszani na psie siłą uległości. Od tego mam głowę, żeby nie siłować się ani z małym, ani z wielkim psem.. One muszą CHCIEĆ robić cos dla mnie, na moja prośbę. Ale to ja je tego muszę NAUCZYĆ!

Jeśli pies warczy, czuje sie zaniepokojony to tego stopnia, ze musi ostrzegać. To co zrobilismy, że aż tak musi się z nami komunikowac-"krzycząc"?
Pies warczący przy kości broni cennego dla siebie zasobu -już pisałam tu na forum-to nie kwestia dominacji, to kwestia nienauczenia psa, że warto oddawać kość, czy inne cenne rzeczy.
Ale nie uczymy tego "siłowo", na zasadzie "ja twój pan, ty moj pies", tylko stopniowo, przekonując psa, że nasze podjeście, pochylenie, zbliżenie, wyciągniecie ręki, dotknięcie czy zabranie kości sie OPŁACA!
Ja standardowo podchodze do psa, zeby mu zabrac kość z czyms dobrym -np.kawałkiem kiełbasy. I jak mam potem sytuację awaryjną, pies nie ma z tym problemu -wie, że warto oddać. Wychowanym u mnie psom mogę dzięki temu dubać w gardle wyciagając kości i nie ma cienia problemu. Ale one sa nauczone!
I to zupełnie nie ma związku z tym, czy ja je dominuję, jedzenia ma prawo bronic w stadzie nawet najsłabszy jego członek.

Mam nadzieję, że fachowiec Was przekona! :-)
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez black » 2010-02-11, 11:25

a jeszcze jedno, na chwilę obecną wszelkie siłowe sposoby odpadają, bo przegrasz, wydaje Ci się że dasz radę, nic bardziej mylnego :!: Jest w miarę szybki, ale już bardzo silny! "Walniesz w mordę" a pies zacznie się bronić bo nie będzie miał wyjścia, to tak jakby Najman (człowiek) zaatakował Pudziana (Berna)
black
 
Posty: 29
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-29, 15:01
psy: 1xDoberman(mój) 2xBPP(Żony i troszkę moje)

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez dorciaj » 2010-02-11, 11:27

MagdaMR - ale ja właśnie cały czas o tym piszę. ;-)
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez dorciaj » 2010-02-11, 11:30

black napisał(a):a jeszcze jedno, na chwilę obecną wszelkie siłowe sposoby odpadają

Mężu - nie na chwilę obecną tylko w ogóle!! Bernuś to wrażliwa i pamiętliwa istota!
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez MagdaMR » 2010-02-11, 11:33

Nakładem wydawnictwa Galaktyka ma się ukazać podobno doskonała książka, na którą czekają z niecierpliwością szkoleniowcy (i nie tylko, ja także już dawno sie zapisałam) w całej Polsce:
http://www.galaktyka.com.pl/product,,402.html

Zakładam, że "Sygnały uspokające" Turid Rugaas już wszyscy psiarze znają, bo to lektura obowiązkowa. Gdyby jednak nie, to są do nabycia pod powyższym adresem.
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Kasiulka » 2010-02-11, 11:42

Kasia dzięki bo widzę, że ja czytam posty całościowo a odpowiada mi się wybiórczo.
jestem przekonana ze w większości przypadków gdyby pies zawarczał przy odbieraniu właściciel:
a) zdzieliłby psa w dziub
b) zamarłby ze zdziwienia ze "mój misio" warczy

Magda MR - nikt nie mówi o dręczeniu psa w jakiejkolwiek formie.Nikt nie mówi o łomocie, uśpieniu :shock: czy oddaniu.
To o czym pisała Ania Rozalska - to, że pies dostał z "liścia" brzydko wygląda dla nas ludzi, bo rozumiemy ten gest.
Jak to odczytał pies? Zrobiłem coś -->Au --> nigdy więcej.
Oczywście nie namawiam do walki z 60 kg psem :shock: nie wiem na jakiej podstawie Wam się narysował taki czarny scenariusz.
Moim zdaniem nauczenie psa oddawania jest jedną z podstawowych rzeczy - zdecydowanie mądrzejszą od fajnej komendy "zdechł pies" czy innych popisówek, właśnie po to, żeby nie musieć walczyć z ponad 50 kilogramami futra w furii.
Pies, który nie umie tego robić, mógłby podziękować swojemu właścicielowi.Bo co taki właściciel zrobi w sytuacji kiedy ma psa chorego - na diecie np a piesio na spacerku zeżre dwumiesięczną kiełbasę?Poprosić niuniusia żeby oddał? Nie - idę, wydzieram psu z pyska i idziemy dalej.Idziecie do weterynarza, który musi psu obejrzeć zęby - pies ma 12 lat i co - narkoza do obejrzenia zębów??
Dla mnie pewne rzeczy są normalne i oczywisce.Pies je musi umiec i tyle - dla jego wlasnego bezpieczeństwa.I podobnie jak u Doroty - dla mnie człowiek jest na pierwszym miejscu.I jakoś przy moim wychowaniu nie mam problemów przez okragłe 10 lat ;-)

Haniu - myślę, ze czym innym jest wyciszanie sygnału warczenia (wyciszamy go całkowicie, w każdej sytuacji) a czym innym nie pozwalanie aby DOSZŁO do sytuacji gdzie pies warczy gdy mu się coś zabiera.
Kasiulka
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez hania » 2010-02-11, 11:46

Kasiulka napisał(a):Oczywście nie namawiam do walki z 60 kg psem :shock: nie wiem na jakiej podstawie Wam się narysował taki czarny scenariusz.


Na podstawie doświadczeń życiowych - całe szczęście nie własnych.

Haniu - myślę, ze czym innym jest wyciszanie sygnału warczenia (wyciszamy go całkowicie, w każdej sytuacji) a czym innym nie pozwalanie aby DOSZŁO do sytuacji gdzie pies warczy gdy mu się coś zabiera.


Walenie psa po mordze jak dla mnie nie jest nie pozwalaniem by doszło do sytuacji gdy pies warczy.

I czytałam bardzo dokładnie wszystkie posty.
hania
 
Posty: 670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 08:37
psy: Gawra, Irga, Kontra, Szyszka, Zoja [*]

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Kasiulka » 2010-02-11, 11:51

[quote="hania]Walenie psa po mordze jak dla mnie nie jest nie pozwalaniem by doszło do sytuacji gdy pies warczy.[quote]

Dla mnie też nie, niczego takiego nie napisałam.
Kasiulka
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Madzia » 2010-02-11, 11:58

Hania masz racje. Lepiej niech on na mnie raz zawarczy niż ma bez ostrzerzenia się na mnie rzuci. Dlatego jak mój robi coś źle to są odemnie ostrzeżenia ale jak to nie pomaga to lekko walne w tyłek a jak to nie pomoze to "idzie sie wyciszać" :mrgreen: Jednak nie chce go bić bo wiem jaki duży będzie i że psy mają dobrą pamięc :-?
Avatar użytkownika
Madzia
 
Posty: 1376
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-31, 18:03
Lokalizacja: Prudnik
psy: Duży Pies Szwajcarski - Nero ; Ciapek (*)

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Cefreud » 2010-02-11, 11:59

Popieram Kasiulę.Może zabrzmi to dziwnie,ale pies ma być moim towarzyszem(przyjacielem), w przyjaciół dobieramy tak aby i nam i im miło się ze sobą przebywało.Dzieci wiedzą,ze jak psy jedzą to sie ich nie rusza a psy wiedzą,ze jak Pani im coś wygrzebuje z pyska to tak być musi.To nie podlega najmniejszej dyskusji.
Myślę dziewczyny,że przesadzacie z tym wyciszaniem cZyli karą za warknięcie, choć z drugiej strony jak to na forum jest mnóstwo niedopowiedzeń a wy jako szkoleniowcy obawiacie się,że przeciętny X wygrzebie co mu pasuje :
"zabieram,pies warczy walę z piąchy"

Do osoby piszącej post.Natychmiast z psem do dobrego szkoleniowca i naprawiać zaniedbania!!!!!!
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez hania » 2010-02-11, 11:59

Anna Rozalska napisał(a):Lamia również próbowała na co może sobie pozwolić. Jeden raz w wieku 8 miesięcy przy odebraniu zuzżtej kości pokazała zęby z takim warkotem jakby miała mi podgryść gardło.
Zarobiła wtedy z otwartej ręki w mordę i była bardzo zdziwiona.


Kasiulka napisał(a):Co by zrobił gdyby warknął w sytuacji kiedy zabrałabym mu coś? Ania wyżej napisała - zrobiłabym dokładnie tak samo i nie ma to nic wspólnego z wyciszaniem sygnałów psich - mylisz pojęcia.
hania
 
Posty: 670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 08:37
psy: Gawra, Irga, Kontra, Szyszka, Zoja [*]

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Anuta » 2010-02-11, 12:04

A ja jestem za pozytywnym wychowaniem, szczególnie Berna, który jest bardzo wrażliwym psem i krzyki, szarpanie czy siłowe sposoby mogą go zniechęcic do pracy/zabawy. Oczywiście, że praca od samego początku da szybsze efekty przy mniejszym nakładzie środków, ale i "zaniedbanego" Berna można wychować - pokazać granice, zasady wspólżycia z człowiekiem, tylko tych nakładów, a szczególnie cierpliwości trzeba dużo wiecej, by zrozumiał, że to co tej pory robił bezkarnie nam się nie podoba, że oczekujeny czegoś innego. Więcej "marchewki" i przede wszystkim przekonać psiura, ze jest dla nas ważny, jest przyjacielem, a nie balastem i niewolnikiem :mrgreen:, choc to my te granice wyznaczamy.
Ostatnio edytowano 2010-02-11, 12:07 przez Anuta, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Anuta
 
Posty: 1370
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 15:45
Lokalizacja: Warszawa
psy: Astra(*), Nora(*) i Indi(*), Jumper, KeyRa

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Kasiulka » 2010-02-11, 12:05

Haniu - na zasadzie akcja - reakcja.Nie na zasadzie uczenia - dla mnie to ogromna róznica.
Wiem o co CI chodzi, wiem co masz na myśli.Dlatego tak jak pisałam - ja tego problemu nie mam bo odpowiednio wczesniej psa wychowałam.
Kasiulka
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Kasiulka » 2010-02-11, 12:06

Anuta napisał(a):A ja jestem za pozytywnym wychowaniem,


Ja też ale mówimy tu o konkretnej sytuacji i konkretnej reakcji psa.
Kasiulka
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez daria » 2010-02-11, 12:07

Dlaczego Bazyl prawie amputował palec swemu panu(dodam że Bazyl trafił z adopcji po ugryzieniu syna poprzednich właścicieli większość zna tę sytuację)bo ignorowali sygnały które wysyłał im pies,myśleli że berny są przytulaśnymi miśkami i nie gryzą,po ugryzieniu chłopaka który przyznał sie ze sie z nim droczył spuścili mu łomot ,odseparowali od siebie,oddali ale przedewszystkim nie wychowali ani dzieci ani tym bardziej psa.
Teraz Bazyl warczał,obok leżała jego kosteczka psi skarb i on po psiemu dał znać że nie czuje sie komfortowo ale jego obecny pan postanowił zlekceważyć ten sygnał i przyszłośc jego palca jest narazie niepewna.Ja tez myślałam że gdy pies warczy należy go skarcić ale po wysłuchaniu rozmowy z behawiorystką na temat psich sygnałów uspokajających i generalnie relacji psio-ludzkich jestem innego zdania.
Moje dzieci uczę że tak jak one tak i pies ma prawo do odpoczynku,zjedzenia w spokoju swojej kosteczki,czy posiłku,faktycznie jeśli coś Birma je dzieci aby jej zabrać dają coś równie atrakcyjnego.
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Kasiulka » 2010-02-11, 12:11

Daria ale w przypadku Bazyla "wychodzą" właśnie problemy z nienauczaniem psa oddawania rzeczy - przez pierwszych właścicieli.
To, że obecny właściciel zignorował sygały DOROSŁEGO PSA Z NAWYKAMI to druga i bardzo istotna sprawa.
Ale wszystko ma podłoże w czasach nauki maleńkiego bernusia.Gdyby ktoś wtedy pomyślał i nauczył Bazyla, ze oddaje się rzeczy - teraz nie byłoby problemu prawda?
Kasiulka
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez hania » 2010-02-11, 12:11

Cefreud napisał(a):Popieram Kasiulę.Może zabrzmi to dziwnie,ale pies ma być moim towarzyszem(przyjacielem), w przyjaciół dobieramy tak aby i nam i im miło się ze sobą przebywało.Dzieci wiedzą,ze jak psy jedzą to sie ich nie rusza a psy wiedzą,ze jak Pani im coś wygrzebuje z pyska to tak być musi.To nie podlega najmniejszej dyskusji.


Owszem. Różnica jest tylko w tym jak do tego dochodzimy i jak reagujemy na sytuację kiedy psu zdarzy się zachować niestandardowo.

Myślę dziewczyny,że przesadzacie z tym wyciszaniem cZyli karą za warknięcie, choć z drugiej strony jak to na forum jest mnóstwo niedopowiedzeń a wy jako szkoleniowcy obawiacie się,że przeciętny X wygrzebie co mu pasuje :
"zabieram,pies warczy walę z piąchy"


Większość pogryzień ludzi przez psy z jaką się spotykam wynika z nauczenia psa (zazwyczaj nieświadomego), że okazywanie przez niego dezaprobaty czy pokazywanie dyskomfortu przez wysyłanie sygnałów uspokajających czy grożących nie działa.
hania
 
Posty: 670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 08:37
psy: Gawra, Irga, Kontra, Szyszka, Zoja [*]

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez hania » 2010-02-11, 12:13

Kasiulka napisał(a):Haniu - na zasadzie akcja - reakcja.Nie na zasadzie uczenia - dla mnie to ogromna róznica.
Wiem o co CI chodzi, wiem co masz na myśli.Dlatego tak jak pisałam - ja tego problemu nie mam bo odpowiednio wczesniej psa wychowałam.


Tylko jak na razie nikt mi nie napisał co by zrobił jakby po tej akcji-reakcji pies mu oddał.
hania
 
Posty: 670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 08:37
psy: Gawra, Irga, Kontra, Szyszka, Zoja [*]

Re: Agresywny Bernenczyk ! PILNE !

Postprzez Kasiulka » 2010-02-11, 12:13

Hania - masz większe doświadczenie i duży przegląd ras.
Jak więc postępować z psem który warczy kiedy mu chcesz coś zabrać?
Może napisz taki schemat postępowania - wtedy tym, którzy mają taki problem a boją się zapytać będzie po prostu łatwiej.
Kasiulka
 
Ostrzeżeń: 0

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy wychowawcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość