Berneńczyki są niesamowicie mądre i mają chyba cwaniactwo we krwi. Zastanawiałam się czy mój psiak czyta w moich myślach? Uwielbia leżeć na łóżku, a zwłaszcza na mojej ortopedycznej poduszce. Rano budzi mnie, zamiast pana, nie muszę kupować drogich kosmetyków, gdyż Hammerowy język jest lepszy niż piling. Rano jestem mokra, wręcz ociekająca od jego śliny... ale Hammer nie umie jeszcze podawać ręcznika
Weterynarz polecił nam książkę "Okiem psa" Johna Fishera. Dużo się dowiedziałam i nauczyłam. Hammer staje się coraz grzeczniejszy i posłuszny. Jedyny nasz problem to wizyty u jego mamy Luny. Wtedy możemy go wołać, kusić przysmakami.... jest mama i to jest najważniejsze
Gdy się patrzy w te słodkie, niewinne oczęta... czy można się gniewać? Całuję go w nosek i cieszymy się razem
Oleńko, cierpliwości, no i stanowczości życzę z całego serducha. Polecam w/w książkę.