rozpieszczony BERN
Napisane: 2007-09-14, 19:06
witajcie pisze bo potrzebuje pomocy ale wina leży tylko po mojej stronie tak dla ścisłości rozpieściłam moja pocieche i teraz mam łazi wszędzie za mną nawet do kibla rozwala sie w łóżku a co najgorsze strasznie pyskuje ma tyle do powiedzeni co radio wolna europa , skacze po mnie zresztą po wszystkich, włazi między nogi i nie odstępuje
chcieliśmy mieć jeszcze jednego Berna ale nie wiem czy Bosfer nie bedzie zazdrosny nie wiem co robić bo nigdy taki nie był a to mój pierwszy pies , może za bardzo panikuje może mu przejdzie acha i co jeszcze robi przychodzi na głaskanki obojętnie do kogo iiiiiiiiiiiiiiii BEKA tak perfidnie jeszcze w oczy patrzy
pomocy
chcieliśmy mieć jeszcze jednego Berna ale nie wiem czy Bosfer nie bedzie zazdrosny nie wiem co robić bo nigdy taki nie był a to mój pierwszy pies , może za bardzo panikuje może mu przejdzie acha i co jeszcze robi przychodzi na głaskanki obojętnie do kogo iiiiiiiiiiiiiiii BEKA tak perfidnie jeszcze w oczy patrzy
pomocy