czeste sikanie

[kala]

witam
ja jeszcze o tym siusiania i kupaniu w domu, Mela ma teraz 11 tygodni i zdarza jej sie to nadal często, oczywiście robi też siusiu na dworzu właświe za każdym razem jak sie z nią wyjdzie, ale mam wrażenie że załatwianie sie w domu uważa za cos naturalnego, no nie wiem jak mamy postepowac w tej kwestii, a może jest jeszcze za mała i za dużo og niej wymagamy????

[Anuta]

Kala, musisz uwaznie obserwowac Mele. Ona na pewno sygnalizuje chec sikania i kupkania. Wtedy wynosisz ja na spacer lub w miejsce przeznaczone na toalete i wypowiadasz slowo, po ktorym ma sie zalatwiac (teraz i w przyszlosci). Jak zalatwi sie w tym miejscu radosnie chwalisz. Mela jest jeszcze malutka i nie mozesz oczekiwac od niej zupelnej czystosci, ale trzeba ja tego uczyc. Poza tym zawsze po spaniu, po jedzeniu obowiazkowo spacer, az sie zalatwi. Chwalisz i dopiero wracasz do domu. Feniksa, po tym jak zostal w domu sam, nauczylam w ten sposob czystosci w 1,5 dnia. Gdy chcial sikac lub na grubo, piszczal lub szczekal i niecierpliwie sie krecil. Obserwuj jak Mela sygnalizuje swe potrzeby i reaguj. U nas do sikania prowokowaly gazety lub pieluszki. Swierzo rozlozone, natychmiast byly zaznaczone. Powodzenia.

[kala]

witam pani Anno,
no tak Mela popiskuje jak chce sie załatwic ale czas od pisniecia do zrobienia siusiu jest tak krótki że czesto nie zdązymy zareagować albo wogóle nie zauważymy tego jej sygnału, kupe robi w domu zawsze w tym samym miejscu więc jest łatwiej, próbowalismy z pieluszkami ale ona je drze w drobny mak i nie jest zainteresowana załatwieniem sie na nich, po za tym Mela ma teraz kwarntanne poszczepienną więc nasze wychodzenie jest bardzo ograniczone i ogranicza sie do kawałka naszego podwórka, wiec o duzych spacerach narazie nie ma mowy.