Busola napisał(a):Szczeniaczki nie zdają sobie sprawy ze swej siły i ostrości zębów,
No właśnie. Zdecydowanie trzeba rozróżnić "dziecięcą" zabawę szczeniaka od "próby siły" 10-12 miesięcznego podrostka. Hodowcy, którzy zostawili w hodowli szczenię z własnego miotu mają okazję obserwować w życiu codziennym wychowywanie szczeniaka przez dorosłe psy. Do jakiego wieku szczeniakowi "wszystko wolno" a kiedy i w jaki sposób jest "uczony dobrych manier".
Na pewno zdanie hodowców takich jak Ala Spartkowa, Meggi, Halinka, Szam Wanda i inni (przepraszam wszystkich niewymienionych) będzie w tej kwestii niezwykle cenne.
W moim odczuciu posądzanie 2-3-4 miesięcznego szczenięcia o "gesty dominacji" jest wielkim nieporozumieniem.
Owszem, szczenięta w zabawie próbują swoich sił ale nie popadajmy w skrajności.
To tak jakby 5-8 letnich chłopców karać i zabronić zabawy w "policjantów i złodzieji" bo z nich wyrosną bandziory. Albo z uczestników zabawy w indian wyrosną mordercy i psychopaci. Bzdura !!!!
Każdy wiek ma swoje prawa ! Szczeniaka również !
A wy to już raczej na pewno zapomniałyście jak swędzą wyrastające nowe zęby hi hi hi hi ?
(Szczeniaczki wymieniają zęby ok. 4-5 m-ca).
Powiem wam tylko, że co prawda minęło już blisko 40 lat, ale ja do dnia dzisiejszego słyszę w uszach przerażający krzyk bólu mojego Taty jak go mój "ząbkujący" braciszek ugryzł w pupę.
Miłość wymaga nieco cierpienia hi hi hi.
Więcej tolarancji !