Strona 1 z 1

Sfora podczas karmienia

PostNapisane: 2009-01-05, 10:57
przez Guard
Mieliśmy już temat : "Sfora na spacerze", a teraz proponuję podzielić się swoimi doświadczeniami w temacie karmienia większej ilości pupili. Jak to wygląda w Waszych domach, gdzie jest większa liczba psów. My mamy znikome doświadczenie.
Nie było problemów ze spokojnym karmieniem, dopóki nie dołączyła do naszego stadka Scarlett. Takie maleństwo, a wprowadziło tyle zamieszania.....
Będziemy wdzięczni za wszelkie rady.

Re: Sfora podczas karmienia

PostNapisane: 2009-01-05, 11:05
przez Anirysova
To pewnie zależy od charakterów psów, u nas wszystkie dostają równocześnie i nie ma problemów, każdy je ze swojej miski. Orsonek, który jest największym żarłokiem czeka aż wszystkie zjedzą i sprawdza czy w jakiejś misce czegoś nie zostało .
Początkowo gdy przybyły maluchy, to trzeba było je pilnować, bo chciały lecieć do misek dorosłych, a wiadomo że tamte by im pozwoliły wszystko sobie zjeść.

Re: Sfora podczas karmienia

PostNapisane: 2009-01-05, 13:27
przez izu
U nas nie było problemu do momentu, aż Salma skończyła dwa lata. Myślę, że ma dominujacy charakter a na dodatek Łobuz jest juz wiekowy (7,5 roku ) - więc stwierdziła, że teraz jej kolej na dowodzenie :-/
Zdarzało sie, że walczyły o michę, Łobcio się poddawał, więc nie chcę mu robić przykrości i jedzą osobno. Demi (4 miesiące) może kżdemu wyjeść z michy, więc też je osobno - ale chyba muszę to zmienić, żeby się a bardzo zarozumiała w tym względzie nie zrobiła :-P
Generalnie jak jesteśmy przy nich w czasie jedzenia jest ok.

Re: Sfora podczas karmienia

PostNapisane: 2009-01-05, 13:56
przez Barbapapa
U mnie je ten któremu pozwolę, z reguły najpierw Chivek, potem Anu, jeśli mają jedzonko w miskach to równolegle. Chivek nie dopuszcza kotów do swojego żarełka, Anu z reguły ich nie zauważa i rąbie. Koty jedzą w zasadzie jak chcą i to w różnych kombinacjach, ale na ogół Maliśka przepędza Onniego; a Kota jje zawsze na końcu( w końcu nie moze się z pospólstwem zadawać).

Re: Sfora podczas karmienia

PostNapisane: 2009-01-05, 14:05
przez MartaD
U nas Kessi i Tammi biegają jak nienormalne ;-) i podczas jednego posiłku zamieniają się miskami z 10 razy, dlatego staram się, żeby jadły osobno.
Daisy za to je bardzo wolno, czym doprowadza do szału pozostałą dwójkę i na dodatek nie pozwala im podejść do swojej miski :lol:

Re: Sfora podczas karmienia

PostNapisane: 2009-01-05, 17:32
przez Magda
U nas jedzą z reguły wszystkie razem, chociaż nie zawsze. I generalnie rzecz ujmując panuje prosta zasada:
MAJKA jeśli tylko ma ochotę, może sobie swobodnie podchodzić do miski Bastka czy Dastina i podjadać (Bastek jest nawet tak kulturalny, że wyrzuca jej chrupki z miski na podłogę, żeby nie musiała się trudzić :-P ), natomiast do miski Majki, Dastin i Bastek nie mogą się nawet zbliżyć, nie ma takiej opcji :mrgreen: :mrgreen:
Jeśli chodzi o samych chłopców - to jak każdy już zje swoje, dopiero idzie sprawdzać czy u drugiego coś nie zostało :-P

Re: Sfora podczas karmienia

PostNapisane: 2009-01-05, 22:54
przez Tess
U nas Milka jakby mogła to by wyjadała wszystkim i wszystko - musimy pilnować. Koty swobodnie sięgają do sich misek, bez jednego warknięcia ze strony psów, a psy próbują wyjadać kotom. Generalnie - musimy pilnować, bo jk nie to Mila się naje za trzy, Czoper w cale, a koty tyle ile zdążą.