Strona 1 z 1

Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-09, 16:20
przez Boyowa
Zaczął się problem :-( Ostatnio ( w sobote ) moja babka wiedźma :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: Jechała na wesele...... i byłam z Boyuśkiem na siku stałam z jakieś 2 m od niego... i szła babcia - ten ucieszony zaczął biec na nią, skakać itp, a babcia się odganiała, ja zaczełam go łapać już prawie go miałam jak babka kopneła go kopytem :evil: :evil: ( czytajcie obcasem....... ) Nie wiem gdzie albo w głowe, albo w kark gdzieś w górne okolice...... Biedaczek zapiszczał i uciekł z podkulonym ogoneem na balkon :-/ Nawet zejść nie chciał poźniej na siku no ale wkońcu zszedł było dobrze.... Potem przyszły moje koleżanki ( Jedną z nich znał już wczesniej i bardzo ją lubił ) i wtedy znowu strach panika i na balkon :evil: :evil: :-( :-( Nie schodził a jak koleżanka podeszła do barierki to on jeszcze sie odsunął.. Potem poszły były pewnie z 30 min. Za jakieś 3 godziny przyjechała dziewczyna mojego brata - z Początku było super ekxtra i w ogóle, aż Paulina chciala go pogłaskać tutaj gdzie sie kończy biała strzała na główce a nawet nie pogłaskać tylko tak przejechać palcami.. i ten odskoczył....... i potem już do niej nie pochodził.. :-|
Myślałam, że to było jednodniowe bo w niedziele i wczoraj nikogo sie nie bał.
Za to znowu dzisiaj przyjechał mój wujek i oczywiście ''Kasiaaaaaaaa no chodź pokaż Jowitce ( jego 2-letnia corka) pieska. Nie chciałam bo gorąco na polu, no ale poszłam bo pomyślałam, że Boy sie przy okazji wysika.......
Przyszedł i ta Jowita tak delikatnie go chciała pogłaskać ( aż nawet sie dziwiłam, że takie dziecko potrafi tak delikatnie..... ) A ten się bał, chciał uciekać, mojej cioci tez nawet do niej nie podszedł :-( :-/ :-/

No i co mam zrobić ? Socjalizacja narazie odpada bo kwarantanna i tylko na ogrodzie chodzimy... I nie chce go oswajać z ludźmi w sposób np. że ktoś mu da smaczka i go pogłaszcze jak weźmie albo coś takiego....... nie chce żeby przyjmował pokarm od nieznajomych kiedyś, bo wystarczy, że mój sąsiad go ostatnio szyneczką chciał poczęstować :evil: :evil:

Wcześniej było bardzo dobrze :-( boże jestem tak wściekła na babke :!: :!: :!: :!: :!: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Przepraszam z góry, że to tak chaotycznie napisane, ale się śpieszyłam...

:-( :-(

Re: Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-09, 16:29
przez annasm
Może go boli, jeśl tak reaguje na próbę głaskania. A jak Ty go głaszczesz jest ok?

Re: Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-09, 16:32
przez Barbel
Kaśka - psa w plecak albo na rece - i do ludzi -( nie wiem gdzie mieszkasz - na wsi czy w miescie - na razie moze mniej uczęszczane ulice i nie koniecznie place zabaw - ale taka zwykła ulica) na razie niech nie glaszczą ( uprzedzaj ludzi kt. sie zblizają - powiedz ze prosisz o nie glaskanie bo sie misiek boi i go oswajasz) tylko niech sobie ich brzdąc obserwuje, a ty laduj parowy do pychola jak bedzie ok
Jak nie bedzie - to ignoruj - rob swoje - np idź dalej...

Re: Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-09, 16:38
przez Boyowa
annasm napisał(a):Może go boli, jeśl tak reaguje na próbę głaskania. A jak Ty go głaszczesz jest ok?


Tak jak wszyscy my go głaszczemy to nic go nie boli anic ni.
Ja mieszkam bardziej na wsi ;-) Tzn rzeszów to nie jest ale taka typowa wieś też nie..

Re: Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-09, 17:39
przez MartaD
Przeniosłam wątek z galerii do problemów wychowawczych.
Kasia proszę żebyś pilnowała gdzie zakładasz nowe wątki, bo na forum już trochę siedzisz, więc zasady znasz ;-)
A poza tym tematów o lękliwości psa już trochę jest, więc nie trzeba zakładać nowego.

Sorki za offa :-P

Re: Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-09, 17:47
przez Boyowa
Sorki Marta, nawet nie wiedziałam gdzie załozyłam :->

Re: Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-09, 18:26
przez Szam
Kasia, kilka rad:
- jak juz ludzie maja wysuwac do niego lape, to nie z gory, tylko na kolana i powoli reka pod brode a nie na glowe czy kark,
- smakolyki do kieszeni, psa pod pache i pod jakis duzy sklep czy do parku na lawke (extra jest lawka pod castorama :), na poczatku niech oglada ludzi, dopuszczaj tych wybranych, najlepiej takich ktorzy sami maja psy i wiedza co robic, najlepiej niech nie macaja tylko daja smaczki, na macanie bedzie czas,
- trzeci sposob, malego pod pache, smakolyki do kieszeni i do zwiazku, tam wiedza co robic i nic nie zepsuja
- kiedy moge do Was przyjechac na socjalizacje ?? :) napisz mi na gg jak dokladnie dojechac, Twoja mama mi tlumaczyla, patrzylam nawet jadac, ale dalej nie wiem gdzie i jak :)

Ile on jest i po ktorym szczepieniu??

Re: Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-09, 18:47
przez meggy
Kasia214 napisał(a):Zaczął się problem :-( babka kopneła go kopytem :evil: :evil: ( czytajcie obcasem....... ) Nie wiem gdzie albo w głowe, albo w kark gdzieś w górne okolice...... Biedaczek zapiszczał i uciekł z podkulonym ogoneem na balkon :-/ . Za jakieś 3 godziny przyjechała dziewczyna mojego brata - z Początku było super ekxtra i w ogóle, aż Paulina chciala go pogłaskać tutaj gdzie sie kończy biała strzała na główce a nawet nie pogłaskać tylko tak przejechać palcami.. i ten odskoczył....... i potem już do niej nie pochodził.. :-|






Przykro mi ze tak sie stało ,ale trudno :-/
Kasia myślę że może go boleć---------po dotykaj mu dokładnie całą główkę a zwłaszcza strzałkę! palcem, dość mocno uciskając. Obcas nie fajna rzecz ,wszystko zależy jak mocno zarobił.
Pierwsze szczepienie 6 -tyg ,drugie 8 tyg, tyle u nas .
Dzięki Kasia Szam.

Re: Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-09, 18:55
przez Szam
Meggy jak dobrze pojdzie pojade do Boya w czwartek, obmacam i obcaluje ;-)

Re: Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-09, 18:57
przez meggy
EXTRA :mrgreen:iiiiiiiiiiiiiiiiii jescze zdjęcia zrób :-P ? oki :->

Re: Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-09, 19:08
przez Boyowa
Taak jesteśmy już z Panią Kasią umówione :mrgreen: Teraz pozostało mi się tylko modlić o pogodę ;-)
Pani Gosiu obmacałam - nie zapiszczał chciał sie tylko bawić wiec myśle, że nic mu nie jest :-)
No mi też jest przykro :-/ pokłóciłam się z babcią na ten temat wydarłam się a ona ''ale przecież ja tego specjalnie nie zrobiłam........'' no nic juz wiecej nie mówiłam.... :-| eh

Re: Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-09, 22:23
przez Klaudia1
A myślałam, że już wszystko dobrze...My mieliśmy podobny problem, ale tylko z weterynarzem. Pomogły systematyczne wizyty bez nieprzyjemnych doznań, karmienie smaczkami. Może na razie go nie męczyć wizytami? Czy wręcz przeciwnie mamy jednak przyjechać w ramach socjalizacji :-> ?

Re: Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-10, 07:06
przez dorciaj
Kasiu - a jak on teraz na babcię reaguje?
Może warto byłoby z babcią go oswajać pomalutku, tak żeby zobaczył, że nic mu nie zrobi?

U na z Hermesem jak był szczonkiem mieliśmy podobną sytuację z moim dziadkiem. Dziadek ewidentnie niechcący go przydeptał. Potem go wygłaskał (czyli przeprosił :-) ). Hermesowi jednak niechęć do straszych osób pozostała. Na spacerach juz jako dorosły pies jednak starsze osoby omijał - nie był agresywny - ale zawsze zachowywał czujność :-/

Re: Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-10, 10:37
przez antek
polecam kilka odwiedzin w psim przedszkolu

Re: Boi się ludzi ! :(

PostNapisane: 2009-06-10, 14:48
przez Boyowa
dorciaj napisał(a):Kasiu - a jak on teraz na babcię reaguje?
Może warto byłoby z babcią go oswajać pomalutku, tak żeby zobaczył, że nic mu nie zrobi?


Na babcie normalnie tzn podchodzi do niej z lekkim zastanowieniem ale sie jej nie boi ani nic tego typu.

Klaudia Wy macie moje drzwi otwarte zawsze ;-)

do psiego przedszkola brakuje nam wieku a poza tym u nas sie juz zaczelo :-(