






Moderator: MartaD
Morganek napisał(a):Cefreud, a przeszlo mu to niezbyt chetne wychodzenie na spacer? Wieczorami tez nie chce mu sie ruszyc z domu ale jak juz uda mi sie go wyciagnac to jakby wlasnie bardziej energiczny jest wtedy. Poza tym ze boi sie isc gdzies dalej wieczorem, to w poblizu bloku nawet sam z siebie potrafi pobiegac. Ale za chwile znowu leniwiec
Morganek napisał(a):tak też sobie myśle że on boi się chodzić po schodach bo często jeszcze zdarza mu się nie donieść tego co trzebana podwórko.
Powrót do Problemy wychowawcze
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości